faktury elektroniczne

NSA przełamuje impas w papierowych fakturach "elektronicznych" (sygn. I FSK 1444/09)

papierowa faktura przesłana elektronicznieByło tak: spółka zwróciła się do Ministra Finansów o pisemną indywidualną interpretację przepisów prawa podatkowego. Spółka zastanawiała się, czy możliwe jest w oparciu o przepisy art. 218 i 219 Dyrektywy 2006/112/WE Rady z dnia 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej przyjęcie zasady, że dokument (faktura VAT, faktura korygująca VAT) otrzymany w postaci papierowej drogą elektroniczną (za pośrednictwem faxu lub poczty elektronicznej), lecz niebędący fakturą elektroniczną z podpisem elektronicznym, jest dokumentem uprawniającym firmę do wykazania podatku naliczonego w rejestrze VAT i do odliczenia od podatku należnego wynikającego z takiego dokumentu podatku naliczonego.

Agenda Cyfrowa dla Europy...

kolorowe kwadracikiSam nie wiem, co myśleć. Komisja Europejska przedstawiła "zarys planu działań", zwanego też "ambitną europejską agendą cyfrową". Dookoła zbyt wiele sprzecznych interesów, by dało sie je wszystkie pogodzić. Jeśli więc mamy zamiar zwiększać "zaufanie i bezpieczeństwo", co może się odbywać na przykład - to tylko moje dywagacje - przez powszechny monitoring obywateli Unii, to - siłą rzeczy - ucierpi prywatność. Prywatność w Agendzie Cyfrowej nie jest jednym z głównych, eksponowanych elementów, chociaż o prywatności słów parę można w opublikowanym dokumencie znaleźć. Jeśli gdzieś ktoś zabiega o innowacyjność, to zwykle pojawiają się postulaty zaostrzenia praw własności intelektualnej. Udział Unii Europejskiej w negocjacjach porozumienia ACTA nie został dostrzeżony, ale mam pewne podejrzenie, gdzie ten temat "ukryto" w agendzie. Kontrowersje pewnie wzbudzą "otwarte standardy", które wraz z europejską dyskusją stają się coraz mniej otwarte. Wydaje się, że nie da się jednocześnie mieć ciastka i go zjeść.

Unia Europejska usunie podpis elektroniczny i EDI z przepisów o fakturowaniu

Trwa proces legislacyjny związany z uproszczeniem fakturowania w krajach członkowskich Unii Europejskiej. W Polsce jest tak, że jak się fakturę "źle" wystawi, to odbiorca może potem mieć problemy z odliczeniem podatku naliczonego. Generalnie w Polsce "VAT fakturą stoi", a podatnik w wielu przypadkach uważany jest za przestępcę skarbowego, dopóki nie udowodni swojej niewinności. To się zmienia, a przyczyniają się do tego wyroki sądów administracyjnych. W każdym razie zwracam uwagę na dalszy ciąg procesu legislacyjnego, który rozpoczął się jakiś czas temu przeglądem stosowania prawa podatkowego w krajach członkowskich (por. Faktury elektroniczne w UE: coś się dzieje, ale nie wiadomo co).

NSA o drukowaniu kopii faktur wystawionych elektronicznie

Warto sięgnąć do bardzo ważnego wyroku NSA z 3 listopada 2009 roku, w którym Naczelny Sąd Administracyjny przyglądał się problematyce przechowywania faktur w elektronicznym systemie księgowym, a wszystko w związku z wystąpieniem przez jedną ze spółek z wnioskiem o interpretację co do zakresu i zastosowania prawa podatkowego w podatku od towarów i usług. Spółka stwierdziła, że żaden przepis nie określa w jakiej formie ma być przechowywana faktura zatrzymana przez sprzedawcę, a wystawionych w elektronicznym systemie finansowo-księgowym. Podnosiła również, że drukowanie faktur jest obarczone dodatkowymi kosztami (sam druk, magazynowanie papieru, itp). Zdaniem Spółki przepisy prawa podatkowego nie formułują obowiązku przechowywania wystawionej kopii faktury w postaci materialnej (papierowej). Zdaniem Skarżącej za prawnie dopuszczalne uznać należy, aby podatnik wystawiał fakturę i drukował jej oryginał przeznaczony dla kontrahenta, natomiast kopię przechowywał w systemie księgowym bez możliwości modyfikacji treści jej zapisów z możliwością jej wydrukowania na żądanie organów podatkowych w dowolnym czasie. NSA przyznał rację spółce.

Faktury elektroniczne w UE: coś się dzieje, ale nie wiadomo co

Komisja Europejska przygląda się zasadom fakturowania, a tym samym fakturowania elektronicznego, a wszystko to w ramach Strategicznego przeglądu procesu lepszego stanowienia prawa w Unii Europejskiej. To kolejny etap działań mających na celu ograniczenie obciążeń administracyjnych dla europejskich przedsiębiorstw. Tym razem Komisja uznała, że "dzięki uproszczeniu przepisów unijnych dotyczących podatku VAT firmom będzie łatwiej uporać się z ciążącymi na nich formalnościami". Co to może oznaczać w praktyce? Być może uproszczenie zasad wystawiania faktur elektronicznych, a to w ten sposób, że (być może) nie będzie już tylko alternatywy: "elektroniczny podpis" lub "EDI", ale to się jeszcze okaże...

Projekt ustawy o podpisach - coś drgnie?

Niektórzy twierdzą, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zaproponowała 30 października projekt ustawy o podpisach elektronicznych, która to ustawa ma zastąpić ustawę z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym. Projekt jest dostępny w serwisie jednego z wydawnictw, nie ma go jednak (albo nie potrafiłem go tam znaleźć) na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Rządu, nie znalazłem go również na stronach BIP Ministerstwa Gospodarki.

A jednak nie tylko EDI - Minister Finansów zmienia interpretację w sprawie faktur

Jest ciąg dalszy historii związanej z interpretacją przepisów prawa podatkowego, o której pisałem w tekście Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie uznał, że gwarancje daje tylko EDI... (chodziło o to, że - ku zaskoczeniu wszystkich znanych mi komentatorów - Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie uznał za nieprawidłowe stanowisko podatnika, zgodnie z którym można przesyłać faktury elektroniczne w formie plików PDF, podpisanych za pomocą bezpiecznego podpisu elektronicznego, weryfikowanego za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu). Sprawa ma ciąg dalszy, a to taki, że zmieniono interpretację...

Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie uznał, że gwarancje daje tylko EDI...

Podatnik wdrożył system wystawiania faktur (elektronicznych), co polegało na przesyłaniu plików PDF, podpisanych za pomocą bezpiecznego podpisu elektronicznego, weryfikowanego za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu. Podatnik poprosił o indywidualną interpretację prawa podatkowego. Zapytał, czy tak wystawione i przesyłane faktury są fakturami elektronicznymi w rozumieniu stosownego rozporządzenia. Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie uznał stanowisko podatnika za... nieprawidłowe. Dyrektor Izby napisał w uzasadnieniu, że "należy stwierdzić, ze zasadniczy wymóg wynikający z rozporządzenia z dnia 14 lipca 2005r., stawiany fakturom elektronicznym to wymóg zachowania integralności danych zawartych w fakturze oraz zapewnienie jej autentyczności, a to może być spełnione tylko przy zastosowaniu systemu elektronicznej wymiany danych..." (sygn. IP-PP2-443-619/08-2/BM). Chociaż akapit wyżej (w tym uzasadnieniu) cytowane są przepisy § 4 rozporządzenia, gdzie mowa jest o dopuszczeniu podpisywania faktur bezpiecznym podpisem, jako jednej z dwóch, obok EDI, form gwarantowania autentyczność pochodzenia i integralność treści faktur...

O fakturach elektronicznych w komisji "Przyjazne Państwo"

Być może kogoś to zainteresuje: 10 lipca odbyło się kolejne już posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej "Przyjazne Państwo" do spraw związanych z ograniczeniem biurokracji. W czasie tej komisji przeprowadzono krótką dyskusję na temat faktur elektronicznych. Moim zdaniem nie wynika z tej dyskusji nic nadzwyczajnego, ale dla porządku należy odnotować.

Przesyłanie faktur mailem bez bezpiecznego podpisu pozbawia prawa do odliczenia VAT

No i mamy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 19 października 2007 r., który uznał, że przesłanie do kontrahenta faktury za pomocą poczty elektronicznej, a następnie wydrukowanie jej przez tegoż kontrahenta na lokalnej drukarce, tak, jakby przyszła tradycyjną pocztą (a "papierowa" nie musi mieć podpisu wystawcy faktury) nie spełnia wymogów ustawy o VAT. W efekcie - jak uznał WSA - wysyłanie takiej faktury (bez zachowania warunków dotyczących faktur elektronicznych) pozbawia prawa do odliczenia VAT (wyrok WSA sygn. akt III SA/Wa 1341/07).