bezpieczeństwo

Hasło na dziś: Infrastruktura Krytyczna Państwa

Nowe hasło, nowe wyzwania. Może to hasło nie jest takie nowe (bo o infrastrukturze krytycznej mówi się od kilku dobrych lat, więc to żadne novum, ale...) Sejm przyjął niedawno ustawę z dnia 16 marca 2007 r. o zarządzaniu kryzysowym, która obecnie jest w Senacie (do Senatu została przekazana w dniu 19 marca 2007 r., w jutrzejszym porządku obrad, tj. 12 kwietnia, w czasie 31. posiedzenie Senatu, ustawa o zarządzaniu kryzysowym znalazła się w pierwszym punkcie). Jednocześnie i równolegle z procesem legislacyjnym, bo 4 kwietnia, odbyło się międzyresortowe spotkanie poświęcone ochronie infrastruktury krytycznej. Mówiono o opracowaniu Krajowego Planu Ochrony Infrastruktury Krytycznej, a taka potrzeba ma wynikać z ustawy.

W piątek kolejne podejście do retencji danych w Sejmie

Miałem rację - to jeszcze nie koniec. W piątek, 13 kwietnia, Sejm na posiedzeniu będzie głosował przyjęcie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo telekomunikacyjne. Projektu, który miesiąc temu komisja sejmowa odrzuciła (por. Komisja odrzuciła komisyjny projekt w zakresie retencji). Projekt przewiduje wydłużenie okresu przechowywania danych transmisyjnych z dwóch do 5 lat. Aktualizacja: dodałem cytaty z wystąpień w imieniu kół i klubów, które padły w czasie niedawnego rozpatrywania przez Sejm sprawozdania Komisji Infrastruktury.

Wykluczony przez drugi koniec krzywej Gaussa

krzywa GaussaWybory prezydenckie we Francji A.D. 2007 odbędą się 22 kwietnia. I podobno ponad milion osób będzie głosować w tych wyborach za pomocą elektronicznych maszyn do głosowania. Jak można było się spodziewać - pojawiają się w związku z tym głosy protestu. W Polsce internetowe dyskusje polaryzują zwolenników i przeciwników elektronicznych wyborów. Odnoszę wrażenie, że w dyskusji politycznej przedmiotem negocjacji mógłby być wynik dodawania "2+2". Można by też postulować określone rozwiązanie za pomocą mierzenia preferencji wyborczych. Ja zaś chciałbym identyfikować się z taką grupą wyborców - członków społeczności, dla których wynik jest jasny, bezdyskusyjny, nie poddający się zbiorowym układom komisji wielostronnej. Taki wynik wynosiłby "4", niezależnie od ewentualnych sympatii dla atakujących lub broniących aktualną ekipę rządzącą. Niezależnie od tego, czy taki właśnie wynik darzę irracjonalną sympatią.

Jak zaoferować unikalną wiedzę czyli Home.pl vs Hack.pl

Ponoć w społeczeństwie informacyjnym informacja zyskała szczególną wartość. Tylko co nam po takiej wartości, skoro nie można zaoferować swojej wiedzy odpłatnie? Wiele zależy od tego jak się taką ofertę sformułuje i przekaże potencjalnie zainteresowanemu. Po niedawnych doniesieniach o zatrzymaniu jednego z takich "oferentów" (por. Fuszerka wykonawcy, szukanie luki, oferta naprawy i kajdanki) jest kolejne zamieszanie - tym razem dotyczące Home.pl. Tym razem mówi się o udziale ABW w związku z tym, że przykładem wykorzystania luki stał się serwis Ministerstwa Edukacji Narodowej...

Trybunał też uznał, że pracownik ma prawo do prywatności

Wielokrotnie stawiałem w tym serwisie (ale nie tylko) tezę, że również pracownik ma prawo do prywatności, a to musi oznaczać, iż pracodawca nie może sobie tak dowolnie monitorować np. korespondencji elektronicznej pracowników (por. Pracownik też człowiek i ma prawo do prywatności). Właśnie zapadł w takiej sprawie wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który uznał podobnie: należy chronić prywatność pracowników, a Wielka Brytania ma zapłacić 3 tys euro odszkodowania oraz pokryć koszty postępowania (6 tys euro).

Interpelacja w sprawie RFID i zabezpieczeń paszportów biometrycznych

W serwisie Sejmu dostępna jest "Interpelacja w sprawie zapewnienia bezpieczeństwa paszportów z wbudowanym chipem RFIP (Radio Freguency Identyfication)". Pomijając fakt, że składającemu interpelację posłowi Markowi Biernackiemu najpewniej chodziło o Radio Frequency Identification i RFID (a tylko ktoś tworząc nawigacyjną stronę interpelacji był uprzejmy dokonać korekt w tytule) - czekamy na odpowiedź ministra.

Spór o licencję na CSS - spółka Kaleidescape nie przekroczyła uprawnień

Toczył się spór pomiędzy Kaleidescape Inc. a the DVD Copy Control Association (DVD CCA; jak komentują niektórzy - zbrojnym ramieniem Hollywood). Chodziło o ofertę serwera multimedialnego z wbudowanym twardym dyskiem oraz o to, czy spółka Kaleidescape przekroczyła w swojej ofercie licencji na technologię Content Scramble System (CSS), której udzieliła spółce organizacja DVD CCA. Organizacja domagała się wstrzymania sprzedaży serwera, który pozwala na kopiowanie i przechowywanie na dysku zawartości nośników (np. płyt DVD) zabezpieczonych przez CSS. Zapadł werdykt w sprawie DVD CCA v. Kaleidescape. Sąd uznał, że spółka Kaleidescape nie przekroczyła zakresu udzielonej jej licencji.

PESEL 2 - inny punkt widzenia Instytutu Sobieskiego

Współcześnie automatyczne przetwarzanie informacji jest już jak oddychanie. W poprzednich epokach informacja również była ważna, ale możliwość jej agregowania, dostępu do niej i analizy była znacznie mniejsza. Jak wiadomo - państwo nam się informatyzuje, a ja chciałem odnotować, że Instytut Sobieskiego opublikował raport "Czy PESEL2 jest potrzebny?". W środowisku pojawiają się różne komentarze (pozytywne i negatywne) w związku z tym raportem, ale na mój komentarz jeszcze przyjdzie czas. Na razie umieszczam tu informację o tym, że taki głos w dyskusji się pojawił.

Płatnik: odroczenie na kolejny miesiąc po pięciu latach

Dziś, zgodnie z wyznaczonym wcześniej terminem, odbyła się rozprawa apelacyjna w sprawie o ujawnienie specyfikacji technicznej protokołu KSI MAIL. Rozprawa nie trwała długo. Sąd postanowił uzupełnić postępowanie dowodowe wzywając biegłego, którego opinia pisemna była w przedstawiona wcześniej w formie pisemnej, po czym odroczył rozprawę na miesiąc.

Symboliczne euro za bezprawny podsłuch

Trzeba to odnotować - w zeszłym tygodniu w serwisach internetowych pojawiła się informacja o finale procesu, w którym brała udział francuska aktorka filmowa Carole Bouquet. Sąd w Paryżu przyznał jej symboliczne zadośćuczynienie w wysokości 1 euro, ale też zasądził na jej rzecz 6 tys. euro tytułem zwrotu kosztów procesu, a wszystko w związku z aferą podsłuchową. Rząd Francois Mitterranda niezgodnie z zasadami demokratycznego państwa prawa podsłuchiwał jej telefon...