społeczeństwo

Była krótka blokada YouTube w Turcji

Blokada YouTube w TurcjiW ramach nadganiania zaległości kolejne doniesienie, tym razem na temat sądowego nakazu zablokowania możliwości odwiedzania serwisu YouTube w Turcji. Wszystko za sprawą organów ścigania, które przekonały sąd, iż w tym serwisie znajdują się treści obraźliwe dla Mustafy Kemal Ataturka ("ojca założyciela" i prezydenta Republiki Tureckiej). Turk Telekom - największy z prowajderów zaczął egzekwować sądową blokadę. W tym czasie w serwisie YouTube trwała żywiołowa wymiana komunikatów video pomiędzy Grekami i Turkami. Niektórzy nawet określali to "wirtualną wojną".

Symboliczne euro za bezprawny podsłuch

Trzeba to odnotować - w zeszłym tygodniu w serwisach internetowych pojawiła się informacja o finale procesu, w którym brała udział francuska aktorka filmowa Carole Bouquet. Sąd w Paryżu przyznał jej symboliczne zadośćuczynienie w wysokości 1 euro, ale też zasądził na jej rzecz 6 tys. euro tytułem zwrotu kosztów procesu, a wszystko w związku z aferą podsłuchową. Rząd Francois Mitterranda niezgodnie z zasadami demokratycznego państwa prawa podsłuchiwał jej telefon...

Konkurs z nagrodami dla piszących o prawie nowych technologii

Konkurs CBKENa prośbę organizatorów zapraszam Państwa do wzięcia udziału w Ogólnopolskim Konkursie na studium/artykuł z zakresu prawa nowych technologii. Dla Laureatów Konkursu przewidziane są cenne nagrody pieniężne o łącznej wartości prawie 15.000 PLN. Termin nadsyłania prac: 15 czerwca 2007 r. Szkoda, że organizatorzy oczekują, iż uczestnicy przygotują pracę w konkretnym programie do edycji tekstu. Warto wspierać neutralność technologiczną, zwłaszcza w procesie edukacji i badań.

Dwa lata za słuchanie radia?

Za słuchanie radia policyjnego. Policja weszła do mieszkania pięćdziesięciojednoletniego mężczyzny, który w swoim domu poprzez radiostacje przysłuchiwał się "korespondencji prowadzonej przez policjantów". I w komunikacie mowa o tym, że mężczyźnie grozi kara dwóch lat pozbawienia wolności, ale nie wiadomo, czy komunikaty były kodowane, czy radia były nadawczo-odbiorcze, czy też tylko odbiorcze... W 2005 roku odnotowałem wyrok poznańskiego sądu, który skazał radioamatora za słuchanie oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji. Wówczas sprawę załatwiło 800 złotych grzywny.

Działania zbrojne w Sieci: Chiny vs. USA

Już kilka razy odnotowywałem "działania wojenne" organizowane w Sieci. Tym razem doniesienie o zorganizowanych działaniach władz chińskich, które dając swoje "błogosławieństwo" przychylnie patrzą na włamania do newralgicznej infrastruktury teleinformatycznej USA. Działającym na zlecenie władz Państwa Środka osobom udaje się przełamywać zabezpieczenia. Trudno powiedzieć, czy udaje się też wykradać strategiczne dane. Pewnie tak.

Internet Płaszczyzną Globalizacji Handlu

2007-03-29 10:00
2007-03-30 19:45
Etc/GMT+1

opis:
W dniach 29-30 marca 2007 roku odbędzie się na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu już trzecia edycja ogólnopolskiej konferencji naukowej „Internet Płaszczyzną Globalizacji Handlu”. Organizatorem Konferencji jest Studenckie Kolo Naukowe e-Commerce, działające przy Katedrze Przedsiębiorstw Handlowych na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu.

Nowy regulamin NASK i obawa przed utratą domen bez powodu

Zaczął już obowiązywać nowy regulamin NASK, z pewnym zastrzeżeniem, dotyczącym abonentów, którzy zawarli umowę z NASK przed 18 marca - w tym przypadku zacznie obowiązywać ich nowy regulamin z dniem rozpoczęcia nowego rocznego okresu rozliczeniowego, o ile przed tą datą nie nastąpi skuteczne wypowiedzenie umowy. Dostaję sygnały, że abonenci są nieco zaniepokojeni - chodzi o zmienione postanowienia regulaminu, dotyczące możliwości wypowiedzenia umowy, w tym bez zachowania terminu wypowiedzenia.

Przesyłanie deklaracji do ZUS spowoduje problemy z podpisem

No i sprawa "obowiązkowego" stosowania bezpiecznego podpisu elektronicznego w kontaktach z ZUS wypłynęła na światło dzienne. Taki obowiązek z czasem będą mieli przedsiębiorcy. Prywatne śledztwo w tej sprawie rozpoczął Paweł Krawczyk, który pisząc i dzwoniąc do ZUS, doszedł do wniosku, że ZUS nic o sprawie nie wie: "...na infolinii ZUS początkowo udzielono nam błędnych informacji że takiego obowiązku nie ma albo będzie dopiero od 2008 roku". A przecież już za 4 miesiące wchodzi w życie nawelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, dokonana ustawą o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne. Wedle mojej interpretacji ZUS będzie musiał przyjmować podpisane deklaracje od lipca br, chociaż obowiązek ich wysyłania do Zakładu pojawi się dopiero w 2008 roku (12 miesięcy później).

Informatyzacja ochrony zdrowia i bezpieczeństwo danych pacjentów

Już raz zastanawiałem się nad zasadami gromadzenia dokumentacji medycznej w tekście Informatyzacja, akty wykonawcze, delegacje i ich konstytucyjność. Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego przyjęto nowe rozporządzenie "w sprawie rodzajów i zakresu dokumentacji medycznej w zakładach opieki zdrowotnej oraz sposobu jej przetwarzania". Z punktu widzenia "neutralności technologicznej" wiele się nie zmieniło w stosunku do projektu. Próba analizy przepisów w kontekście innych, które dotyczą informatyzacji, powoduje migotanie przedsionków... Tym razem jednak warto zwrócić uwagę na inne aspekty przechowywania danych o pacjentach. Czy dane medyczne ważnych w naszym państwie osób zostały przejęte przez obce wywiady, dzięki zmodyfikowanemu na zlecenie WSI oprogramowaniu?

Projekt ochrony społeczeństwa przed pornografią

Szykuje się penalizacja "treści mających charakter pornograficzny", aktualny przepis mówi o "publicznym prezentowaniu treści pornograficznych w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy". Wedle projektu penalizacja ma dotyczyć rozpowszechnia treści oraz "tworzenia, przechowywania, przesyłania, przenoszenia albo przewożenia", jednakże z zastrzeżeniem celu, tj. rozpowszechniania właśnie. To raczej uderzenie w "źródła", bo przepisu (gdyby był uchwalony) nie powinno się interpretować rozszerzająco. W przypadku podejrzenia popełnienia przestępstwa trzeba będzie wykazać, że ktoś, kto ma np. na dysku materiały o "charakterze pornograficznym" przechowywał je tam w określonym celu, a nie np. dla zaspakajania własnych hmm... chuci. Ale, aby on ten materiał miał, to skądś go musiał wziąć, więc ktoś go musiał wyprodukować i rozpowszechnić...