jednostka

Komentarz do wywiadu z Komisarzem Mazurem na temat dozwolonego użytku

W Gazecie Wyborczej (Zielona Góra) przepytano Komisarza Radosława Mazura o podejście Policji m.in. do dozwolonego użytku. Rozumiem, że jest to stanowisko konkretnej osoby, chociaż pełniącej funkcję komisarza policji. Obawiam się jednak, że nie ze wszystkimi tezami, które w opublikowanym wywiadzie się znalazły, mogę się zgodzić. Dlatego pomyślałem, że warto to skomentować publicznie, za co serdecznie przepraszam. Proszę tylko pamiętać - policja funkcjonuje po to, by chronić obywateli. Czuję się bardziej bezpieczny mając świadomość, że policja funkcjonuje. Policja ma jednak kłopot, bo system prawa nie daje jej jasnych wskazówek co w tym całym społeczeństwie informacyjnym jest, a co nie jest naruszeniem prawa. Stąd można czasem zrozumieć zakłopotanie. Dlatego też różne organizacje tak bardzo zabiegają o możliwość szkolenia policjantów, sędziów i prokuratorów.

O zbliżeniu między zespołem a fanami

"…as of right now Nine Inch Nails is a totally free agent, free of any recording contract with any label. I have been under recording contracts for 18 years and have watched the business radically mutate from one thing to something inherently very different and it gives me great pleasure to be able to finally have a direct relationship with the audience as I see fit and appropriate. Look for some announcements in the near future regarding 2008"

Czekając na uzasadnienie wyroku w sprawie GBY.pl (jeśli p to q - rozważmy możliwości)

Czekamy na to uzasadnienie wyroku (por. Wyrok Sądu Okręgowego w sprawie GBY.pl - przegrana i "wygrana"), obiecano mi, że będę mógł je opublikować, jak się tylko ukaże. Jeśli w przypadku redaktora serwisu internetowego z Bytowa sąd mógł dojść do wniosku, że łamie on przepisy karne art. 45 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 roku Prawo prasowe, to - być może - również inne osoby naruszają te przepisy. Jeśli p to q (wynikanie, implikacja w logice). "Kto wydaje dziennik, lub czasopismo bez rejestracji albo zawieszone - podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności". Kto jeszcze ze znanych powszechnie osób popełnia występek przewidziany prawem prasowym? Czy Rzecznik Praw Obywatelskich wydaje dziennik lub czasopismo pod adresem rpo.gov.pl? Może Komendant Główny Policji, Premier albo Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji? Może Marszałkowie Sejmu RP, którzy prowadzą własne blogi?

Podpis elektroniczny: Multimedia z Klubu Informatyka

spotkanie Klubu InformatykaW dniu 11 marca 2008 roku odbyło się kolejne spotkanie Klubu Informatyka, tradycyjnie organizowane przez Polskie Towarzystwo Informatyczne. Tym razem tematem spotkania był podpis elektroniczny (por. Klub Informatyka: Podpis elektroniczny - gdzie jesteśmy, dokąd zmierzamy?). Spotkania w Klubie Informatyka mają charakter swobodnej dyskusji, zainteresowani mogą zabrać głos i posłuchać tego, co mają do powiedzenia inni. Nie będę tym razem zdawał relacji z przebiegu spotkania, ale udostępniam materiały "multimedialne", które w czasie spotkania zarejestrowałem. Liczę, że słuchacze (oglądający) zechcą podzielić się swoimi komentarzami na ich temat.

Publiczna dyskusja na temat wyborów "przez internet" - interesy v. cele (społeczne?)

O godzinie 16:25 w TOF FM gościem będzie Marcin 'Saper' Cieślak, Prezes stowarzyszenia Internet Society Poland. Tematem audycji będą "wybory przez internet". Temat znów stał się aktualny, a to za sprawą wypowiedzi polityków, a także wywiadu z prof. Kutyłowskim, opublikowanego w Gazecie Wyborczej. Temat wraca i oczywiście trzeba się mu przyglądać. Wypada postulować, by prof. Kutyłowski (pozdrawiam serdecznie, ponieważ wiem, że odwiedza czasem ten serwis) opublikował wyniki prac, które - jak rozumiem - stały się podstawą do postulowania wprowadzenia wyborów "przez internet" w wyborach powszechnych już w 2011 roku. Moje stanowisko w sprawie takich wyborów się nie zmieniło (por. dział wybory niniejszego serwisu). A teraz dodatkowo boję się eksperymentów na żywym organizmie społecznym. Poniżej garść źródeł i wypowiedzi, które w ostatnim czasie pojawiły się "na stole", a także pewien kontekst tej dyskusji.

Creative Commons i STOART Związek Artystów Wykonawców

CC na celownikuPoproszono mnie o nagłośnienie sprawy jednego z czytelników, co niniejszym czynię. W liście do mnie czytelnik ów napisał: "W swoim lokalu puszczałem muzykę Creative Commons, bez ograniczenia do niekomercyjnego wykorzystania. Stoart grozi mi teraz sądem, twierdząc, że w świetle polskiego prawa autorskiego CC nie istnieje, a prawa autorskie są niezbywalne". Być może zaszła jakaś pomyłka - autorskie prawa majątkowe można przenosić (zbywać) - dlatego mamy umowy o przeniesienie praw autorskich lub możliwość udzielania licencji, a problem dostrzegłem w przypadku, gdyby ktoś chciał się ich zrzec. Nie można się zrzec autorskich praw osobistych...

Mobilni reklamiarze mogą zgłaszać uwagi do zgłoszenia patentowego

Jeden z czytelników poinformował mnie (oraz "inne redakcje"), że "zarówno małe jak i duże firmy działające na polu reklamowym związanym z marketingiem, reklamą wykorzystującą telefony komórkowe, nie biorą pod uwagę istniejącego, złożonego w UPRP zgłoszenia patentowego mimo iż zostały zapoznane z tym tematem kilka lat temu". Niebawem ukażą się pewnie w internecie artykuły, z których każdy, kto zajmuje się "reklamą mobilną" dowie się, że autorzy zgłoszenia są otwarci "na propozycje rozwinięcia projektu z firmą, która ma możliwości techniczne oraz budżetowe do wdrożenia takiego produktu lub grupy produktów na zasadach partnerskich". Jest zgłoszenie patentowe. OK. Pytanie, czy Urząd Patentowy RP powinien przyznać patent na coś, co - wedle opisu - jest "sposobem na multimedialny, dedykowany, precyzyjny przekaz reklamowo - informacyjny do użytkowników końcowych cyfrowych systemów łączności sieci telekomunikacyjnej..." itp, itd, etc... Pytanie o poziom wynalazczy, zastosowanie techniki i zasady współżycia społecznego nie jest tu bez znaczenia.

O tym, że policja dostrzega subtelności prawa autorskiego

"Inna sprawa, że samo ściąganie plików z internetu nie jest łamaniem prawa. Nielegalne jest dopiero udostępnianie ich osobom trzecim, a taka jest zasada działania słynnych programów eMule czy BitTorrent".

Zabezpieczenie dowodów i wskazanie sprawcy: doświadczenia czytelnika

Jeden z czytelników serwisu przesłał mi do wykorzystania materiały, które zebrał przy okazji dochodzenia roszczeń wynikających z opublikowania przez dwie witryny internetowe treści naruszających - zdaniem czytelnika - jego dobra osobiste. Pan Ryszard Marek napisał mi: "pragnę podzielić się z Panem (i Pana Czytelnikami) informacjami, których zdobycie zajęło mi prawie pięć miesięcy korespondencji z Sądami i policją".

Krótka historia ex dyrektor szkoły

Znów notatka z Naszą-klasą w tle: wicedyrektor Liceum Akademickiego opublikowała w swoim profilu w serwisie Nasza-klasa zdjęcie, a na nim widniała z gestem uznawanym za obraźliwy (a zawierającym środkowy palec bardziej eksponowany niż inne). Potem zdjęcie pokazał "Super Express". Pani dyrektor dowiedziała się, że nie jest tak, iż tylko znajomi mogą oglądać to, co jest w profilu...