Archiwum - 2003

Zaczynam się bać - Elektroniczny Rząd

Już niebawem przebieg prac legislacyjnych w rządzie, włącznie z uzgodnieniami międzyresortowymi, będzie archiwizowany w formie elektronicznej. Takie działania przewiduje projekt "Elektroniczna Rada Ministrów", którego przygotowanie - jak poinformował rzecznik rządu Marcin Kaszuba - jest już bardzo zaawansowane. [PAP]

Skąd ten spam? Zombi!

Przedstawiciel brytyjskiej firmy Sophos uważa, że obecnie około 1/3 całego spamu jest rozsyłana z komputerów zupełnie niczego nieświadomych "zwyczajnych obywateli". Wedle analiz Steve Linforda, twórcy witryny The Spamhaus Project, liczba komputerów nad którymi spamerzy przejmują kontrolę wzrasta w tempie około 100.000 sztuk tygodniowo. Komputery te służą nie tylko do wysyłania spamu, ale także do udostępniania stron internetowych oferujących reklamowane spamem, często nielegalne towary... [Reuters][Jak to działa? Zobacz felieton]

NSA umywa ręce

Mimo wątpliwości co do prawidłowości zaskarżonej przez Sergiusza Pawłowicza decyzji Prezesa ZUS, powołanie się przez ZUS w przesłankach odmowy udzielenia informacji publicznej na tajemnicę przedsiębiorstwa skutkuje tym, że właściwym do rozstrzygania w przedmiotowej sprawie jest sąd powszechny a nie sąd administracyjny - stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny w postanowieniu wydanym po dzisiejszej rozprawie.

Google chce orzeczenia

Wyszukiwarka Google pragnie orzeczenia, w którym sąd uznałby za legalne praktyki systemu polegające na prezentowaniu reklamy uzależnionej od słów zapytania wyszukiwawczego.

Spyware i support

Dwa polskie słowa. Jeśli na komputerze Della znajdzie się jakimś cudem oprogramowanie typu spyware (czyli takie, które pozwala śledzić zdalnie użytkownika i prawdopodobnie nie będzie on o tym wiedział) - wsparcie techniczne Della nie udzieli mu pomocy.

Rzecznik w sprawie nalotów?

Gazeta: "Po doniesieniach Gazety o zbiorowej psychozie wywołanej nalotami policji na prywatne mieszkania w poszukiwaniu nielegalnych programów Rzecznik Praw Obywatelskich zwróci się do prokuratora krajowego o wyjaśnienia". No ładnie. Policja robi swoje a tu interweniuje rzecznik? Chodzi o to, by odpowiedzieć na pytanie, czy policja nie "przesadza". Xawery Konarski komentuje dla Gazety: "Operację policji przeprowadzono w trybie czynności nagłych, które pozwalają na wejście do mieszkań z blankietowymi nakazami przeszukania. Tryb ten stosowany jest gdy chce się np., aresztować dilera narkotyków, ale nie spotkałem się z wykorzystaniem go do ścigania osób podejrzanych o nielegalne używanie programów.". A ja czytałem (ba! nawet przytaczałem) ostatnio wypowiedź rzecznika lubuskiej policji, że masowa akcja policji przeciwko szarym obywatelom, którzy nie parają się hurtową sprzedażą oprogramowania bez stosownej licencji to plotka. Ciekaw jestem zatem co zrobi Rzecznik Praw Obywatelskich.

Dajcie nam więcej czasu na instalację

Kenneth Blackwell, sekretarz stanu (Ohio, USA) stara się odsunąć termin w jakim mają być zainstalowane maszyny do głosowania dla potrzeb przeprowadzenia wyborów w 2004 roku. Chodzi o komputery wyposażone w ekrany dotykowe (touch-screen voting machines). Blackwell powołuje się na argumenty zgromadzone w 57 obszarach problemowych związanych z przeprowadzeniem wyborów przy użyciu elektronicznych środków (pamiętacie niedawne doniesienia z USA?). I tak jednym z problemów jest zainstalowanie w maszynie do głosowania oprogramowania, które liczyłoby tylko raz oddany głos (niby logiczne...). Inny problem polega na tym, by do maszyny nie mogli się dostać pracownicy (konserwatorzy) lub inne osoby w taki sposób, że będą mogły dokonywać różnych operacji na sprzęcie - w szczególności wyłączenia maszyny... Maszyny do elektronicznego głosowania mają być wykorzystane do przeprowadzenie wyborów prezydenckich w listopadzie 2004 roku. [Associated Press]

Trzecia fala RIAA

Kolejne 41 osób pozwała The Recording Industry Association of America. To już trzecia fala pozwów, w stosunku do osób, którym RIAA zarzuca nielegalne rozpowszechnianie chronionych prawem autorskim utwórów w Internecie. Jednocześnie RIAA wystosowała kilkadziesiąt listów do koklejnych osób, które zamierza pozwać w następnej kolejności. Można oczywiście ominąć są podpisując stosowna ugodę ze stowarzyszeniem. [ZDNet]

Leki online oraz areszt

Oskarżyciele federalni oskarżają dziesięć osób oraz trzy firmy o to, że uzyskały 125 milionów dolarów z nielegalnej sprzedaży w Internecie kontrolowanych przez rząd substancji. We Wschodnim Dystrykcie stanu Virginia przygotowano 108- stronicowy akt oskarżenia, który wskazuje powiązania grupy z Vineetem K. Chhabra, trzydziestodwuletnim mieszkańcem Golden Beach (Floryda), aresztowanym wczoraj. Sprawa dotyczy leków sprzedawanych ludziom bez stosownej recepty wystawionej przez lekarza, w tym viagry i innych farmaceutyków. [NYT]

Otrzymałem odpowiedź z Kancelarii Sejmu

Dziś pocztą elektroniczną otrzymałem odpowiedź na swoje pytanie wystosowane na adres poczty elektronicznej znajdujący się w głównym (tym pod adresem bip.gov.pl) Biuletynie Informacji Publicznej w rekordzie poświęconym Sejmowi RP. Pytanie brzmiało (cytuje w całości): "Niniejszy adres poczty elektronicznej znalazłem na stronie Biuletynu Informacji Publicznej (www.bip.gov.pl). Zwracam się z uprzejmym pytaniem: czy istnieje gdzieś Biuletyn Informacji Publicznej Sejmu RP? Pozdrawiam". Oto odpowiedź jaką otrzymałem (załącznik do listu elektronicznego przygotowany w formacie MS Word, sygnatura: BLS-II/151/22090/2003 - zmodyfikowany PDF): "Szanowny Panie, odpowiadając na Pana wystąpienie nadesłane elektroniczną pocztą w dniu 25 listopada 2003 roku, uprzejmie informuję, że informacja o Sejmie RP udostępniona jest na internetowej stronie www.sejm.gov.pl." Dalej pozdrowienia i podpis głównego specjalisty w Biurze Listów i Skarg Kancelarii Sejmu... Postanowiłem doprecyzować pytanie (TXT) pisząc nieco dłuższy list wskazując stosowną ustawę i rozporządzenie i art. 4 tej ustawy, etc... Ciekaw jestem co będzie dalej.