Jeszcze nie skończony, ale chciałem się podzielić...

Monitor Polski - prace nad postacią głównego bohateraDawno nic nowego nie pojawiało się w dziale Monitor Polski "be". Chociaż rysowanie "stripa" to dla mnie od dawna kusząca perspektywa, ale aby to dobrze robić, trzeba temu poświęcić sporo uwagi. Przyglądałem się temu, jak pracują zawodowcy i jest to praca na pełny etat. Ja poświęcałem temu zbyt mało czasu, dlatego efekty wcześniejszych moich produkcji mnie nie zadawalały. Nie chciałem rezygnować z pomysłu na rysowanie komiksu, ale chciałem, by to jakoś profesjonalnie wyglądało i nie zabierało tak wiele czasu. Zacząłem poszukiwać rozwiązania. Najpierw szukałem jakiegoś programu ułatwiającego składanie grafik wektorowych w komiksowe paski, ale doszedłem do wniosku, że nie tędy droga. Usiadłem zatem do Blendera...

To ten sam program, o którym pisałem rok temu, w tekście Ścieżka dojścia do świata 3D, tylko w minionym roku rzadko miałem szansę popracować nad czymś trójwymiarowym (chociaż por. Wirtualny kubek nie jest ani pełny ani pusty). Inna sprawa, że czekałem na nową wersje oprogramowania, zapowiedzianą wraz z pojawieniem się filmu Big Buck Bunny (por. Wielki królik wstrząśnie filmowym światem). Oprogramowanie się pojawiło (również wersja pod Windowsy 64 Bit, chociaż eksperymentalna i czasem się zawiesza), wypchnąłem największe projekty zawodowe, a jednocześnie motywacja do robienia komiksu tak mnie przycisnęła, że siedząc po nocach zacząłem (niemal) od początku poznawać narzędzia. Przebrnąłem przez szereg tutoriali dotyczących riggowania. Po pewnym czasie zacząłem nawet rozumieć co robię, gdy wykonuję czynności prezentowane w tych poradnikach...

Tak. Postać, którą chciałbym obsadzić w roli głównego bohatera nowej wersji Monitora Polski "be" jeszcze nie jest ukończona. Sporo brakuje. Nie ma kontroli nad twarzą, muszę poprawić mechanizmy kontroli nad rękami. Miejscami muszę poprawić model, poprawić również siły oddziaływania kości na powłoki (czyli riggu na mesh) - wszystko okazuje się być ważne i człowiek robi dwa razy (albo dwadzieścia razy...). Ale w ten sposób przynajmniej uczę się czegoś naprawdę fascynującego.

Przedstawiam Państwu Monitora, nad którym wciąż jeszcze pracuję:

Monitor Polski be

Jeśli uda mi się skończyć rigging, poprawić model, dopracować siły oddziaływania kości na siatkę... Potem tylko wymyślić jakieś ubranie, zbudować sceny, w międzyczasie nauczyć się animować samodzielnie zrobioną postać... I... Ruszę z prawniczym stripem. Mam nadzieję.

Chciałem tylko usprawnić sobie pracę nad komiksem, ale wykorzystanie Blendera pozwala także na "poruszenie" tej postaci:


To tylko próbny render: 71 klatek, 25 klatek na sekundę - niecałe 3 sekundy. Chociaż to kuszące, to jednak na razie nie myślę o tym, by tworzyć filmy animowane. Zbyt mało umiem - to po pierwsze. Po drugie: skąd wziąć aktorów, by podkładali głosy pod wszystkie te postaci, którymi już teraz zaludniłem swoją wyobraźnie, a które czekają tylko na skończenie pierwszej z nich? Uffff... Mam pomysł na postać Temidy. Być może będzie nosiła mini spódniczkę.

Wiem, że jest coś takiego, jak eSpeak. Widzę przed rozwiązaniami text to speech wiele interesujących zastosowań. Gdy tylko efekt działania ich niekomercyjnych wersji nie będzie się dawał odróżnić od nagrania mowy żywego człowieka. Myślę, że to niebawem nastąpi. Jeszcze za mojego życia. Tak sądzę.

A w Blenderze jest też silnik do gier... Poznanie tego narzędzia odłożę na razie na później, ale... Gra prawnicza oparta na Monitorze? Hmm...

jeden z wcześniejszych etapów pracy - wtedy jeszcze myślałem, że kości brody powinny być połączone z szyją
Jeden z wcześniejszych etapów pracy - wtedy jeszcze myślałem, że "kości" żuchwy powinny być połączone z szyją... Wszystko ma znaczenie. Wszystko.

Biały czy różowy Monitor?

Biały czy "różowy" Monitor? Chyba jednak "różowy"...

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

Witam. Naprawde milo jest

Witam.
Naprawde milo jest zobaczyc ze Blender przedarl sie gdzies dalej... az do prawnika :) Widac ze jeszcze troche pracy przed toba zanim trafisz do Pixara, ale niezle idzie. Siatka modelu jest naprawde niczego sobie jak na stylizowana postac. Pozdrowienia od grafika ktory z prawem stara sie miec jak najmiej wspolnego.

Jeszcze przede mną sporo pracy

VaGla's picture

Muszę przemodelować ten mesh. Na przykład nogi. Jakby to nie zabrzmiało dwuznacznie - chude "nogi" lepiej się układają... Tak czy inaczej - dziękuję za miłe słowa :)
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

[OT] Ortografia

Właśnie w takich przypadkach warto machnąć ręką na ustalenia jakichś komisji językowych "upraszczające" pisownię "nie" z imiesłowami. Ludzik nie jest "nieskończony", bo nieskończony jest (być może) Wszechświat albo (na pewno) ludzka głupota :)

Niech więc ludzik będzie nie skończony, oby nie w nieskończoność, tylko aż w końcu będzie skończony, o!

R.

Otóż to

VaGla's picture

Poprawiłem. Uprzejmie dziękuję.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>