Archiwum - Jul 6, 2011

"Poważne przestępstwa" i prawo oparte na dowodach w kontekście "Raportu dotyczącego retencji danych telekomunikacyjnych"

W czasie poniedziałkowego spotkania "środowiska" z ministrem Michałem Bonim, w którym to spotkaniu uczestniczył również minister Cichocki, zgromadzeni uzyskali papierową wersję Raportu dotyczącego retencji danych telekomunikacyjnych. Zapytałem, czy raport jest już gdzieś opublikowany, np. na stronach Biuletynu Informacji Publicznej, ale dowiedziałem się, że byliśmy pierwszymi, którym raport został przedstawiony, ale zostanie opublikowany w Sieci. I został opublikowany.

Rząd przyjął projekt ustawy mającej być podstawą re-use w Polsce

Słonik origami zrobiony z banknotu dolarowegoWczoraj Rząd przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy o dostępie do informacji publicznej oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. Wcześniej projekt ten był elementem burzliwej dyskusji w czasie spotkań "środowiska internetowego" z Panem Premierem, a także w czasie spotkań z ministrem Michałem Bonim. To jest ta ustawa, która - w założeniu - ma stanowić implementację do polskiego porządku prawnego przepisów dyrektywy o ponownym wykorzystaniu informacji z sektora publicznego, a więc re-use. Nie wiadomo, czy Sejm tej kadencji zdąży przyjąć proponowaną przez rząd ustawę. Jeśli chodzi o bezwarunkowość ponownego użycia - wiadomo, że "diabeł tkwi w szczegółach". Moim zdaniem projekt nie w pełni zasadę "bezwarunkowości" realizuje, a miejscami przewiduje quasi "monopole informacyjne". W czasie wczorajszego posiedzenia dokonano pewnej zmiany kierunkowej jednej z części projektowanej regulacji, ale ta jedna modyfikacja części projektu nie kończy dyskusji o całej propozycji i o innych jej częściach.