Archiwum - Jan 2001

Wyższy Regionalny Sąd w Kolonii orzekł, że twórca strony www (website operator), której rozpowszechnianie lub rozpowszechnianie niektórych części strony zostało zakazane zakazem sądowym w postępowaniu przedwstępnym, poza obowiązkiem zmiany zawartości strony, zobowiązany jest również do dopilnowania, by dostawca usług internetowych (ISP) umożliwił dostęp tylko do nowej wersji prezentacji www (stron).

Artykuł 21 Holenderskiej ustawy dotyczącej ochrony danych osobowych wprowadza częściowy wyjątek od zasady ochrony tych danych. Wyjątek ten umożliwia pracodawcom monitorowanie aktywności pracowników w Sieci w czasie świadczenia pracy. Ustawa określa jednak dokładną procedurę wdrażania takiego monitoringu.

Powstaje kolejny serwis o prawie internetu autorstwa Mariusza Kondrata. W powstającym serwisie dostępne jest opracowanie nt. regulacji wspólnotowych dotyczących internetu, handlu elektronicznego w aspekcie regulacji europejskich.

Roman Bieda dodał kolejne odpowiedzi w dziale FAQ prawa nowych technologii serwisu Prawnik.

Młody słupszczanin pocztą elektroniczną wysłał do Prezydenta RP prośbę o ułaskawienie. Mężczyzna od dwóch lat poszukiwany jest listem gończym. Nietypowa forma pisma ani sytuacja skazanego nie przeszkadza we wszczęciu procedury. Zgodnie z procedurą jego prośba zostanie przekazana Prokuratorowi Generalnemu, ten prześle ją do właściwego sądu, który zaopiniuje wniosek. [PAP]

Sopocki sąd skazał grożącego smsami (zobacz informację z 26 stycznia) na karę 1000 zł grzywny, jednocześnie w mediach apelowano aby ci, którzy mają podobne kłopoty spieszyli się z doniesieniem na policję, gdyż dane na serwerach są przechowywane przez stosunkowo krótki czas. Sędzia uzasadniając wyrok stwierdziła, że gdyby grożący przeprosił poszkodowanego - kara byłaby jeszcze niższa.

Tokijskiego pedofila wykryli policjanci niemieccy, a zatrzymali policjanci japońscy, w ramach współpracy z Interpolem. Podczas przeszukania mieszkania skonfiskowano komputer i 750 plików. Niemiecka policja federalna (BKA) ujawniając przestępcę współpracowała z jednym z niemieckich dostawców Internetu

22-letni student jednej z krakowskich uczelni handlował w internecie przy pomocy cudzych kart kredytowych. Po zatrzymaniu przez małopolskich policjantów został aresztowany przez sąd. Przy pomocy numerów cudzych kart kredytowych kupował w internecie luksusowy towar (kamery, aparaty cyfrowe, płyty CD), który następnie sprzedawał w internecie za pośrednictwem wirtualnych domów aukcyjnych. Towar odbierał od kurierów w kawiarenkach internetowych, w których wcześniej zamawiał towary.

Wyższy Regionalny Sąd w Kolonii rozpatrywał poprawność "Generalnych Zasad i Warunków" używanych przez jeden z banków w swoim serwisie prowadzonym on-line. Znalazła się tam klauzula przyznająca bankowi jednostronne prawo do zaprzestania świadczenia usługi - w każdym czasie, z ważnej przyczyny leżącej po stronie banku lub poza jego strefą wpływu. Takie zaprzestanie świadczenia usługi nie wymagało wcześniejszego powiadomienia klienta. Sąd orzekł, że klauzula ta niesłusznie obciąża klientów, wbrew sekcji 9 Niemieckiego prawa dotyczącego generalnych zasad i warunków umów (German Act on General Terms and Conditions - AGB-Gesetz). Jednocześnie klauzula ta może być skutecznie stosowana w przypadku siły wyższej, przeładowania sieci telekomunikacyjnej oraz z innych przyczyn niezależnych od dostawcy usługi.

Niemieckie prawo wymaga uwidocznienia ceny bazowej dotyczącej produktów: przed pakowaniem, produktów sprzedawanych w niezamkniętych opakowaniach, lub produktów sprzedawanych bez opakowania, których cena obliczana jest na podstawie ilości, wagi lub długości.