prywatność
Jutro początek meczu, czyli o retencji w Wyborczej
Pn, 2006-02-27 19:34 by VaGlaKolejny artykuł dotyczący retencji danych telekomunikacyjnych. Tym razem w Gazecie Wyborczej. Warto przeczytać korespondencję nadesłaną przez Marcina Gadzińskiego z Waszyngtonu...
- Login to post comments
- czytaj dalej
Kto będzie walczył ze spamem?
So, 2006-02-25 19:57 by VaGlaCzy to dobry pomysł, by to właśnie UOKiK był głównym urzędem odpowiedzialnym za walkę ze spamem? Wszak poza atakami ze strony niezamówionej reklamy mamy też do czynienia ze szwindlami nigeryjskimi (innymi próbami wyłudzenia), łańcuszkami szczęścia, próbami wpływania na kursy walorów notowanych na giełdzie, spamem politycznym...
Handel via skrzynka poczty elektronicznej - a wcześniej co?
Cz, 2006-02-23 16:43 by VaGlaCzy jest różnica między stroną internetowa a pocztą elektroniczna? Odpowiedź twierdząca wydaje się oczywista jedynie na pierwszy rzut oka. Problem w tym czym jest "strona internetowa" i czym jest "poczta elektroniczna". Prywatność jest dobrem chronionym niezależnie od tego "co się przegląda". Niezależnie też od tego, jakiego medium ktoś używa do handlowania chronionymi przez prawo autorskie utworami, należy ocenić czy nie doszło do naruszenia przepisów prawa autorskiego.
No i umorzyli śledztwo w sprawie listy z IPN...
Śr, 2006-02-22 00:50 by VaGlaNo cóż. Ustawa o ochronie danych osobowych, ustawa o ochronie baz danych, ochrona dóbr osobistych, można by wymieniać długo... Umorzono śledztwo w sprawie tzw. "listy Wildsteina". Prokuratura nie wykryła, kto z Instytutu Pamięci Narodowej udostępnił listę katalogową ponad 160 tys. nazwisk funkcjonariuszy i agentów służb specjalnych PRL i osób wytypowanych do współpracy...
Czy 9. marca 2014 roku powstanie EPIC?
Wt, 2006-02-21 13:59 by VaGlaNie łatwo być globalną firmą. Zwłaszcza gdy z jednej strony stoimy przed praktyczną globalizacją (kapitał nie ma ojczyzny, dość mobilne firmy poszukują taniej siły roboczej, niższych podatków, niższych kosztów działalności), z drugiej zaś granice państw i różne kultury wciąż istnieją... Google ma kłopot. Niby fajna firma pozwalająca wyszukiwać informacje, ale też stanowi zagrożenie dla prywatności użytkowników, blokuje treści, nie chce współpracować z amerykańskim rządem...
Chcesz chipa pod skórę? Zostań pracownikiem CityWatcher
Cz, 2006-02-16 02:06 by VaGlaPojawiają się firmy, które swoim pracownikom wszczepiają pod skórę mikrochipy wyposażone w RFID. Od tego już niedaleko do permanentnej inwigilacji. Przypomina mi się taki absurdalny serial, w którym występowały postaci wypowiadające słowa "My jesteśmy Borg, zostaniecie zasymilowani"...
Spowiedź przez internet - żart, prowokacja, fatamorgana?
Wt, 2006-02-14 22:01 by VaGlaTajemnica spowiedzi jest w pewien sposób chroniona przez prawo. Kościół zaś nie uznaje zdalnej spowiedzi. Jednak w Sieci pojawiła się podobno strona - żart, gdzie można było "wyspowiadać się" za pomocą specjalnie spreparowanego formularza...
Amerykanie otwierają oczy na spam polityczny
Wt, 2006-02-14 20:47 by VaGlaJakie są granice wolności słowa? Wielokrotnie na łamach tego serwisu zwracałem uwagę, że ocenie winna podlegać każda niezamówiona informacja przesyłana drogą elektroniczną, nie tylko ta o handlowym charakterze. Spam to nie tylko niechciana i uciążliwa reklama produktów lub usług. Teraz również Amerykanie zaczęli się nad tym zastanawiać. W szczególności zastanawiają się jak ktoś, kto znany jest z walki ze spamem sam może stosować tego typu praktyki... walcząc o polityczny stołek.
- Login to post comments
- czytaj dalej
Na razie Wikipedia może publikować nazwisko Trona
Cz, 2006-02-09 23:57 by VaGlaNiedawno informowałem o zobligowaniu niemieckiej Wikipedii do zamknięcia części stron ze względu na nakaz sądowy. Zapadło orzeczenie dotyczące możliwości publikowania prawdziwego nazwiska nieżyjącego "hackera" znanego jako Tron. Na razie wygrywa Wikipedia. To jeszcze nie koniec historii, gdyż rodzice chłopaka mają zamiar się odwoływać.
- Login to post comments
- czytaj dalej
Kto tego słucha i dlaczego może to robić?
So, 2006-02-04 23:36 by VaGlaRządy starają się zwiększyć możliwości zbierania danych telekomunikacyjnych obywateli (retencja danych), a tu nagle okazuje się, że ktoś podsłuchuje rozmowy prowadzone przez telefony komórkowe greckiego premiera Kostasa Karamanlisa i wielu członków jego gabinetu. Wszystko dzięki programistycznym pluskwom u operatora telekomunikacyjnego. A sprawcy nadal nie są znani...