wolność słowa

No i właśnie. Nie tak dawno, bo 5 września, politycy zdecydowanie odcięli się od spamu. Być może nie wszyscy ustalili ze swoimi sztabami sposób działania, bo, mimo tego stanowczego odcięcia się od praktyki przesyłania niezamówonych przez odbiorców komunikatów wyborczych, niektórzy politycy postanowili zalać skrzynki poczty elektronicznej "swoich rodaków" niechcianą propagandą. Inni zaś uznali, że dobrym pomysłem jest skorzystać z pośredników (żywych lub automatycznych), by zaatakować rodaków tradycyjnym telefonem...

Internet, jako medium transgraniczne, stwarza sporo problemów związanych z rozstrzyganiem sporów. Który sąd powinien być właściwy do orzekania w sprawach spornych? W sprawie Gutnicka był nim sąd w Australii. Publikacja udostępniona w internecie może potencjalnie być zniesławieniem na gruncie poszczególnych systemów prawnych różnych krajów... W prowincji Ontario sąd wydał właśnie orzeczenie, w którym uznał, iż nie jest on sądem właściwym, jednocześnie uchylił stanowisko sądu niższej instancji.

Taki internet, to jednak ciekawe zjawisko. Wiele serwisów internetowych pozwala swoim użytkownikom umieszczać anonimowe komentarze na temat praktyki lekarzy i dentystów. Pacjenci komentują, krytykują lub chwalą. Częściej krytykują. Powstały nawet specjalne strony internetowe poświęcone praktyce konkretnych lekarzy. Niektórzy postanowili poszukać ochrony przed sądem.

Chiński Telecom chciałby zablokować możliwość korzystania przez chińskich konsumentów z telefonii VoIP, a konkretnie ze Skypa. Co więcej - już zaczął blokować taki dostęp w mieście Shenzhen (niedaleko Hong Kongu).

Aresztowano trzydziestodwuletniego mężczyznę w związku ze śledztwem dotyczącym gróźb karalnych przesyłanych mailami członkom australijskiej drużyny krykietowej.

W Rzeczpospolitej ukazał się ciekawy komentarz Stanisława Podemskiego (komentatora "Polityki"), który dotyczy systemowej ochrony tajemnicy dziennikarskiej. Z jednej strony dziennikarz nie może być przesłuchiwany jako świadek ujawniający osobę i treść prowadzonych rozmów, z drugiej - organy ścigania starają się obejść tajemnicę dziennikarską przejmując bilingi rozmów...

Dwie sekretarki z wziętej australijskiej firmy parwniczej Allens Arthur Robinson z Sydney zostały wylane z pracy za nieuprawnione używanie korporacyjnej poczty elektronicznej. Wszystko zaczęło się od pytania o to, gdzie zniknęła kanapka z szynką?

Francuscy Reporterzy bez Granic oskarżają amerykańską wyszukiwarkę Yahoo! o to, że jej pracownicy pomogli zlokalizować i skazać 37-letniego Shi Tao, dziennikarza ekonomicznej gazety "Dangdai Shang Bao", w ten sposób stali się "wspólnikami" chińskiej policji...

Coraz częściej słyszy się o tym, jak to prowadzący serwis internetowy ma kłopoty natury prawnej w związku z działaniami swoich użytkowników. I w tym przypadku tak jest - Aaron Wall został pozwany przez Traffic-Power.com za komentarze, które pojawiły się w blogu Aarona.

W Finlandii rząd dogadał się z firmami ISP w sprawie blokowania dostępu do witryn z pornografią dziecięcą. Zastanawiam się dlaczego blokują, a nie ścigają? A jeśli blokują, to czy tylko serwisy z pornografią dziecięcą? Temat jest trudny.