Projekt noweli Prawa prasowego komentowany w głównych mediach

W dziale prasa odnotowałem kilka tekstów, które poświęcone są rejestracji dzienników i rejestracji czasopism, a także - ostatnio - projektowi ustawy nowelizującej Prawo prasowe (por. Projekt noweli Prawa prasowego: rozumiem, że minister Zdrojewski chce rejestracji zdrojewski-bogdan.pl). Po ostatnim wyroku w sprawie serwisu bielsko.biala.pl zadałem kilka pytań Kancelarii Prezydenta, Biuru Rzecznika Praw Obywatelskich, Centrum Informacyjnemu Rządu i Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Od tych dwóch ostatnich otrzymałem już odpowiedzi. Czekam jeszcze na Kancelarię Prezydenta RP i na Biuro RPO (które właśnie uruchomiło nowy serwis internetowy - CodziennikPrawny.pl). Temat projektowanej nowelizacji podchwyciły właśnie media głównego nurtu i w Rzeczpospolitej ukazał się na ten temat artykuł...

Artykuł Sławomira Wikariaka zatytułowano Ministerstwo idzie na wojnę z internautami. Są tam komentarze prof. Ewy Nowińskiej, mec. Xawerego Konarskiego, dr Michała Zaremby oraz mój. Ciekawostką jest to, że Rzeczpospolita nie mogła uzyskać komentarza od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Nie mogła również uzyskać treści samego projektu (zostałem więc źródłem papierowej prasy), w uzasadnieniu którego napisano, że został on opublikowany w Biuletynie Informacji Publicznej ministerstwa (tylko nie można go tam znaleźć; zresztą - proszę samodzielnie poszukać).

Mój komentarz, który opublikowała Rzepa, nie będzie dla czytelników tego serwisu zaskoczeniem (zwłaszcza po lekturze podlinkowanych we wstępie tekstów, ale również tekstu Proszę o typy osób publicznych do umieszczenia w doniesieniu o możliwości popełnienia przestępstwa). W każdym razie przy tekście opublikowano taki mój komentarz:

Proponowana nowelizacja jest próbą łatania dziur, gdyby jednak została przyjęta, efekt byłby gorszy niż stan obecny. Projektodawca wprowadza jeszcze większy chaos terminologiczny. Nie ma też jasnej odpowiedzi na pytanie, dlaczego właściwie należałoby rejestrować serwisy internetowe, których tytuły (adresy) są przecież dostatecznie chronione w systemie rejestracji domen internetowych.

Już dzisiaj, moim zdaniem bezprawnie, sądy wymierzają kary za wydawanie serwisów internetowych bez rejestracji. Skoro tak, to każdy obywatel może złożyć doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta, rzecznika praw obywatelskich czy premiera, którzy obok obowiązkowych, chociaż ubogich w treści, Biuletynów Informacji Publicznej wydają aktualizowane częściej niż raz w tygodniu serwisy własne. Bez rejestracji.

Aby było jasne: nie chodzi mi o sztuczne wywoływanie afer. Chodzi o to, że sądy skazują ludzi na grzywny, a jednocześnie istnieje najważniejsze urzędy w Państwie prowadzą swoje serwisy internetowe i uruchamiają nowe (zamiast poprawnie prowadzić BIP-y - tu przynajmniej jest podstawa takiego działania, a przecież - jak sugeruje art 7 Konstytucji RP: "Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa"; por. Czy "własne" serwisy internetowe administracji publicznej działają legalnie?). Nie chodzi o to, by torpedować państwo. Chodzi raczej o to, by zwrócić najważniejszym osobom w państwie uwagę, że coś jest "nie tak". Państwo nie może zastawiać na obywateli pułapek, a jeśli tak się dzieje, to Rzecznik Praw Obywatelskich powinien reagować (jasne, że ma dużo pracy i trudno wszystkich zadowolić i na wszystko szybko reagować), powinien reagować strażnik Konstytucji - Prezydent RP, a także powinien reagować Premier (rząd przecież ma inicjatywę ustawodawczą).

Liczę, że otrzymam jednak odpowiedzi z Kancelarii Prezydenta oraz od Rzecznika Praw Obywatelskich. Jak tylko je otrzymam - opublikuje wszystkie otrzymane odpowiedzi w serwisie. Przy okazji odnotuję, że czytelnicy samodzielnie zaczęli zadawać ministerstwom pytania o kolejne serwisy własne (inne niż BIP). Proszę pamiętać, że Ministerstwo Sprawiedliwości prowadzi pod adresem www.ms.gov.pl jedynie BIP (i chyba inne ministerstwa również tak powinny robić, skoro Rada Ministrów nie uważa za słuszne ograniczenia liczby ministerialnych serwisów do jednolitego serwisu rządu, podzielonego jedynie na odpowiednie, tematyczne taxonomie; por. Ministerstwo Transportu ma nową stronę - dlaczego każdy resort ma mieć własną?). Pod tekstem opublikowanym w serwisie Salon24.pl, który patronuje(?) nowemu serwisowi Rzecznika Praw Obywatelskich codziennikprawny.pl, tj. pod tekstem Inauguracja portalu CodziennikPrawny.pl internauci również pytają o to, czy Rzecznik zarejestrował serwisy w sądzie... Jak wszyscy będą pytali, to może dowiemy się, co RPO o rejestracji myśli, no, bo co pozostaje?.

W czwartek swoje stanowisko w sprawie ministerialnego projektu noweli Prawa prasowego będzie wykuwała Rada Konsultacyjna Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarz Polskich.