Bazarowy plotkarz o przetargu na elektroniczne obroże
Niedawno odnotowałem doniesienia Rzeczpospolitej na temat przetargu na system dozoru elektronicznego (por. Dookoła przetargu na Systemu Dozoru Elektronicznego, dlatego dziś proponuję tekst internauty, który "się zezłościł" i opublikował pierwszą części interesującego wywodu na temat okoliczności przyjmowania, opiniowania projektu stosownej ustawy oraz na temat samego przetargu i gospodarczych wektorów mających znaczenie dla nowego systemu dozoru elektronicznego w Polsce. Warto przeczytać.
Chodzi o tekst Historia elektronicznej obroży - Część I., który został opublikowany w serwisie Salon24 przez użytkownika Parakalein (prowadzącego blog Po mojemu to bedzie tak...). Tekst ten (chociaż to dopiero pierwsza część wywodu) jest dość długi, ale warto się przez niego przebić. Ma on znaczenie dla tzw. "dziennikarstwa obywatelskiego", autor stawia tam zarzuty "instytucjonalnym mediom" obnażając ich "miałkość" i brak drążenia tematu. A tekst ten zaczyna się tak:
Tekst powstał ze złości, a że złość mi wolno mija ,to tekst jest długi - bardzo. Ze względów "organizacyjnych" cały materiał jaki chciałem przekazać podzieliłem na kilka części - wg zasady kolejności zdarzeń. Chodzi o przetarg na dozór elektroniczny. Pewnie to i owo słyszeliście, czytaliście , ale nigdzie nie było tego, co znajdziecie niżej.
Właśnie ten brak rzetelnego opisu i zbadania okoliczności przetargu wartego ponad 300 milionów w kontekście Pana Janeckiego pochwały dziennikarskiej wiedzy tajemnej, zezłościła mnie na tyle aby podjąć "rzuconą rękawicę". Moja motywacja bierze się również stąd, że o "przetargowych, gazetowych aferach na zamówienie" (niby w Rzepie) co nieco wiem i pewną wiedzę tajemną (proszę przypomnieć sobie wywiad z Janeckim, bo do niego będzie dużo odwołań) o przetargu posiadam.
W przywołanym wyżej tekście jest odwołanie do rozmowy z p. Stanisławem Janeckim z tygodnika Wprost, opublikowanej na łamach Dziennika pod tytułem Polscy blogerzy to tylko bazarowi plotkarze...
Przeczytaj również:
- Chuderlawy młodzieniec a internetowe dziennikarstwo śledcze
- Przesuwamy w czasie dozór elektroniczny dla skazanych
- ...w systemie dozoru elektronicznego
- System dozoru elektronicznego
- Zakład karny z dozorem elektronicznym
- Elektroniczny monitoring po pierwszym czytaniu
- Sejm znów zajmuje się dozorem elektronicznym
- Elektroniczny monitoring skazanych - inna propozycja
- Dozór elektroniczny trafił do Sejmu
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>