Sejmometr.pl udostępnił kanały RSS, dlaczego nie zrobił tego Sejm?
Powoli, powoli zaczniemy robić konkurencję dla internetowego serwisu Sejmu. Być może zmobilizuje to też głównych decydujących po stronie administracji publicznej, by zaczęli nas gonić. Będzie trochę głupio, jak w serwisie takim, jak Sejmometr.pl, łatwiej da się znaleźć informacje niż w "oficjalnym". Na razie Sejmometr udostępnił kanały RSS, za pomocą których można śledzić dodane do serwisu projekty ustaw, projekty uchwał i inne dokumenty. Zastanawiam się, dlaczego czegoś takiego nie udostępnia sam serwis Sejmu?
Jeśli chodzi o sejmometrowe kanały RSS dot. prac parlamentarnych, to można również zaprenumerować przebieg prac nad konkretnymi projektami legislacyjnymi. Oczywiście trzeba przy tym pamiętać, że od strony technicznej nad serwisem Sejmometr.pl pracuje dziś "półtorej osoby". Materiały tam umieszczane pochodzą z serwisu Sejmu, a to znaczy, że w Sejmometrze nie pojawiają się wcześniej niż w serwisie oficjalnym. Serwis Sejmu nie ma też żadnego API do danych tam gromadzonych, zatem całą obróbkę trzeba robić "ręcznie" (w tym podejmować działania związane z przełożeniem niektórych materiałów z bitmap na tekst). Jest to masakrycznie żmudna i mało wdzięczna robota, ale efekty, w tym efekty społeczne, mogą okazać się bardzo interesujące.
A jakby ktoś chciał pomóc w tej pracy, to najprościej zgłosić się do Fundacji ePaństwo, która jest wydawcą serwisu. Działania Fundacji finansowane są ze środków Fundacji Batorego, Open Society Institute oraz mySociety. Jeśli chodzi o mnie, to wspieram Fundację ePaństwo w utworzonym przy tej fundacji zespole doradców. Jest to naturalna konsekwencja moich działań zmierzających do lepszego dostępu do informacji publicznej, w tym do zwiększania przejrzystości procesu legislacyjnego w Polsce, zmierzających do racjonalizowania wydatków publicznych ponoszonych na e-government oraz do otwierania zasobów informacyjnych państwa na ponowne ich wykorzystanie (re-use). Zresztą - wszystko się ze wszystkim wiąże.
Przeczytaj również:
- Kto pierwszy przygotuje aplikacje dot. polskiego procesu legislacyjnego na urządzenia mobilne?
- "Nowa nadzieja" w government 2.0? - rozmowa ze Zbigniewem 'Gandalfem' Branieckim o nowym projekcie
- Czekamy na drupalowe moduły wspierające strony administracji publicznej
- Zróbcie API dla danych z polskiego Sejmu i serwisów Rządowych!
- Przejmujemy państwo
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>