Grzywna za nazwanie radnej "starym chamidłem" na forum
I kolejny wyrok, który, obok naszaklasowego, należy odnotować w ramach odrabiania zaległości: Sąd Okręgowy w Gorzowie utrzymał w mocy wcześniejszy wyrok Sądu Grodzkiego w sprawie zniewagi radnej lewicy z Gorzowa. Internauta na jednym z for internetowych miał nazwać radną "starym chamidłem". Sąd Grodzki skazał internautę na karę grzywny. Internauta się odwołał i przegrał. Internauta ma zamiar walczyć dalej, a więc o sprawie, być może, jeszcze usłyszymy.
Gazeta Wyborcza komentowała ten wyrok w tekście Krótka historia chamstwa w Gorzowie słowami: "Ch..., psy, sprzedajne dziwki, śmierdzący emeryci - tak radna z Gorzowa Wlkp. wyzywała kolegów na sesji rady miasta. Jeden z wyborców anonimowo skomentował jej zachowanie na forum internetowym: "Stare chamidło". Radna wytropiła go, oskarżyła w sądzie o zniewagę i wygrała". Jest też tekst Nazwał radną "chamidłem" i przegrał proces, opublikowany przez gorzowski oddział Gazety. Internauta miał w styczniu 2007 roku napisać na jednym z for komentarz do wypowiedzi radnej, a napisał - jesli wierzyć dziennikarzom - "Niech spada stare chamidło, jeśli nie potrafi myśleć". W efekcie został skazany na grzywnę i nawiązkę, która wraz z kosztami procesowymi wyniosła 1,7 tys. zł. (grzywna: 500 zł, nawiązka na rzecz gorzowskiego hospicjum: 500 zł, koszty: 700 zł).
To również "archiwalny" wpis, gdyż media donosiły o wyroku Sądu Okręgowego już 9. lipca, pisząc wówczas, że zapadł on "kilka dni temu". Tu również nie znam sygnatury akt. Nie znam też konkretnych dat, w których zapadły wyroki Sądu Grodzkiego oraz Sądu Okręgowego.
Na uwagę zasługuje tu chyba, że - jak relacjonuje Gazeta Wyborcza - po zgłoszeniu się radnej do prokuratury, prokuratura wykryła autora komentarza, a następnie umorzyła postępowanie "ze względu na brak interesu społecznego". Udostępniła jednak radnej personalia komentatora. To ważne zwłaszcza w kontekście takich notatek, jak Policja przyjmuje ustną lub pisemną skargę, Wolność słowa ma granice, ale jak ścigać za ich przekroczenie? albo Zabezpieczenie dowodów i wskazanie sprawcy: doświadczenia czytelnika. Radna zatem postanowiła ścigać autora komentarza z oskarżenia prywatnego.
W doniesieniach medialnych mowa o zniewadze. Ten występek stypizowany jest m.in. w art. 216 §1 oraz §2 Kodeksu karnego (ten ostatni dotyczy zniewagi w środkach masowego komunikowania). Zacytujmy te przepisy:
Art. 216.
§ 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.§ 2. Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. Jeżeli zniewagę wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności cielesnej lub zniewagą wzajemną, sąd może odstąpić od wymierzenia kary.
§ 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 5. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
Może ktoś by się pokusił
Może ktoś by się pokusił o uzyskanie w ramach dostępu do informacji publicznych wyroku z uzasadnieniem w tej sprawie (nawet nie trzeba znać sygnatury akt, wystarczy napisać o co i kogo chodzi i sami to znajdą) w celu jego upublicznienia w internecie np. na niniejszej stronie, bo jest arcyciekawe jak sąd uzasadnił wyrok.
Bowiem na podstawie samych informacji prasowych można podejrzewać sąd np. o postępowanie w sprawie niezgodnie z zasadami określonymi np. w art. 45 Konstytucji RP, o przepisach ustaw zwykłych nie wspominając.
O potomkach patryjarchy Noego i mieszkańcach Sodomy
Nie jest to mój ulubiony polityk ale nie o nim ale o wydarzeniu i różnych słowach
http://miroslaw-orzechowski.blog.onet.pl/Pedaly-po-15-tysiecy-zlotych-z,2,ID387514206,n
Język się jedna zmienia. Czasem naturalnie, czasem sądownie. Za moich czasów "ch.." (nota bene w SJP jest alternatywna pisownia przez "h") był słowem cięższym od chama.
a gdzie moderator
A mnie zastanawia gdzie był moderator forum? Są oczywiście wpisy, co do których można mieć wątpliwości czy należy je usuwać, ale jeśli ktoś pisze o kimś "stare chamidło" lub nazywa prezydenta ch...m to chyba nie kwalifikuje sie do wyłączenie odpowiedzialności z art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. W końcu powinien wiedzieć, że nazwanie prezydenta ch...m to przestępstwo.
Tak było w tym przypadku. Jeśli obrażono prezydenta to odpowiedzialność powinni ponieść i piszący i moderator forum.
http://www.idg.pl/news/348405/Do.prokuratury.za.komentarz.w.Sieci.html
Jesli forum jest
Jesli forum jest niemoderowane, jak na GW, to moderatorowi musialby to ktos zglosic, aby za to odpowiadal, ze mu zgloszono i nie usunal, bo chyba moderator nie ma obowiazku sledzic tresci wszystkich niemoderowanych for? Poza tym czy nie jest tak, ze moderator odpowiada dopiero wtedy, gdy nie wykryto sprawcy?
moderacja
Przypadek w linku zapodanym powyżej dotyczy forum moderowanego. W dodatku nikt nie musi zgłaszać moderatorowi, że popełniono przestępstwo jeśli ktoś nazywa głowę państwa ch....em. Takie przestępstwo nie jest ścigane z powództwa cywilnego. Tak przy okazji sytuacji z podanego wyżej linka. Z ciekawości wpisz w google kaczyński ch... i zobacz jak wiele linków ci wyskoczy. A są przecież i inne "wyrazy niecenzuralne" :) Co na to prokuratura?
co do znaczenia i etymologii
co do znaczenia i etymologii itp. słów i wyrażeń http://en.wikipedia.org/wiki/Cham_people