Archiwum - Aug 5, 2003

We własne ręce

Biuro Ochrony Witryn Internetowych, nieformalne zrzeszenie, postawiło sobie za cel kontrolę polskiej Sieci pod względem plagiatów, zarówno jeśli chodzi o projekty graficzne, skrypty, systemy oraz zawartość merytoryczną stron WWW. Sprawiedliwość we własnych rękach? Może i jest to rozwiązanie. Chociaż wydaje mi się, że sąd jest właściwszym miejscem na dochodzenie roszczeń.

Wojna o linuxa

Red Hat postanowił wytoczyć powództwo przeciwko SCO Group. Jak się wydaje: prawna wojna o wolne oprogramowanie zaczyna się rozkręcać. Red Hat postanowił doprowadzić do orzeczenia, zgodnie z którym nie narusza on tajemnicy handlowej grupy SCO oraz nie narusza prawa autorskiego do oprogramowania SCO. Co z tego wyniknie? [News.com][IDG]

Agencyjne wyjęcie wtyczki

Sędzia Royce C. Lamberth z sądu okręgowego Kolumbi zdecydował, że system informatyczny agencji The Department of the Interior (agencja chroniąca dziedzictwo narodowe: parki narodowe, zasoby wodne, obiekty rekreacyjne oraz pomniki kultury, tradycje rodzimych mieszkańców USA, środowisko naturalne, zasoby energetyczne oraz badania naukowe) powinien zostać (z pewnymi wyjątkami) wyłączony. Sprawa dotyczy ochrony danych amerykańskich indian, które są narażone na atak poprzez internet. W ciągu dziesięciu dni system powinien być zbadany i powinny powstać jego zabezpieczenia, by nadal mógł istnieć w internecie. Podobna decyzja zapadła piątego grudnia roku 2001 kiedy to departament miał piętnaście dni na doprowadzenie do sytuacji gdy system jest bezpieczny lub w której poufne dane nie byłyby narażone na atak. [GCN][Washington Post][Slashdot][Slashdot]