własność intelektualna

Jak podaje PAP za szeregiem serwisów: "Chiny wykorzystują wirusy komputerowe w celu wykradania nowoczesnych technologii i poufnych dokumentów - poinformował brytyjski serwis internetowy The Inquirer, powołując się na magazyn "Forbes". Dziennikarze dysponują dowodami, że kradzieże dokonywane są z amerykańskich oraz brytyjskich firm i agencji rządowych".

IDG: "Holenderska organizacja antypiracka BREIN doprowadziła do wydania firmie Teledirekt zakazu sprzedaży programu DVD X Copy (służącego do kopiowania zabezpieczonych płyt DVD) na terenie Holandii. BREIN nie poprzestała jednak na tym - organizacja chce zdobyć listę osób, które zakupiły program".

Microsoft chce opatentować, jak to określono w serwisie 7thGuard: "zamienianie zbioru pikseli na sekwencję znaków, ich transmisję a potem zamianę z powrotem na piksele", ale tak naprawdę to chodzi o emotikony. Chodzi o aplikację patentową o numerze 20050156873 'Custom emoticons'.

W ramach IDABC, programu Unii Europejskiej, przygotowano właśnie wstępny projekt europejskiej licencji publicznej - "EU public licence" (EUPL). Więcej na ten temat można przeczytać na stronie programu IDABC (dokumenty udostępniono w formacie PDF w wersjach językowych francuskiej i angielskiej).

W Wielkiej Brytanii rozpoczęły się konsultacje społeczne dotyczące sposobu, w jaki Dyrektywa 2004/48/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie egzekwowania praw własności intelektualnej, ma być zaimplementowana na grunt prawa brytyjskiego.

Niedawno, pod koniec czerwca 2005 roku, William Hill (bukmacher) wygrał sprawę apelacyjną (England and Wales Court of Appeal (Civil Division) Decisions) przeciwko wcześniejszemu orzeczeniu, zgodnie z którym miał jakoby naruszać prawa do baz danych the British Horseracing Board.

Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji przesłała Prezesowi Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty, Witoldowi Grabosiowi opinię w sprawie trudności wykonywania Art. 179 Prawa telekomunikacyjnego przez „małych” przedsiębiorców.

Stephen Cooper z Queensland (Australia), operator serwisu muzycznego MP3s4free.net, został uznany przez australijski sąd winnym naruszenia praw autorskich. A chodzi o to, że MP3s4free.net oferował jedynie linki do utworów znajdujących się w plikach na innych serwerach w sieci.

No, proszę. Sąd apelacyjny uznał, że firma Microsoft bezprawnie wykorzystała opatentowaną przez firmę AT&T technologię kodowania mowy (compress speech signals into data). Proces trwał od 2001 roku i właśnie się zakończył przed sądem apelacyjnym.

W Kanadzie trwają prace nad nowelizacją prawa autorskiego. Chodzi o poprawki Bill-C60, wedle zapisów których (co zauważyli podobno niektórzy prawnicy), do złamania praw autorskich zalicza się tam "archiwizowanie i przekierowywanie do materiału objętego tymi prawami a nie tylko publikację treści naruszających je". Zatem w Kanadzie, o ile projekty nie zostaną zmienione w toku prac legislacyjnych, Google będzie enielegalny...