Wniosek Prezydenta w sprawie poprawki sen. Rockiego już w Trybunale Konstytucyjnym

Na prezydenckich stronach nie widzę jeszcze informacji o skierowaniu przez Pana Prezydenta noweli ustawy o dostępie do informacji publicznej do Trybunału Konstytucyjnego (por. Pan Prezydent podpisał nowelę ustawy o dostępie do informacji publicznej). Niektóre przepisy ustawy jednak trafiły do TK, a wniosek Prezydenta RP w sprawie o zbadanie zgodności: 1) art. 1 pkt 4 lit. a w zakresie, w jakim nowela dodaje ust. 1a w art. 5 ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej, 2) art. 1 pkt 4 lit. b w zakresie, w jakim nowela nadaje nowe brzmienie art. 5 ust. 3 ustawy powołanej w pkt 1 - z art. 118 ust. 1 oraz art. 121 ust. 2 Konstytucji RP został zarejestrowany pod sygnaturą K 33/11.

Informację na ten temat można znaleźć na stronach Trybunału Konstytucyjnego, w części "Sprawy rozpatrywane przez Trybunał Konstytucyjny" (ehh, kiedy zmieni się wreszcie internetowy serwis TK, by nadawał się do łatwego używania przez zainteresowanych obywateli?).

Wedle tej informacji Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nie wnioskował o zbadanie innych przepisów nowelizacji, niż tylko tych, które wynikają z niesławnej poprawki sen. Rockiego. Co więcej - wniosek dotyczy zbadania wskazanych przepisów z wzorcami konstytucyjnymi art. 118 ust. 1 oraz art. 121 ust. 2 Konstytucji RP, nie zaś art. 2, art. 4 i innymi Konstytucji. Trybunał związany jest petitum wniosku i zobaczymy, co z tego wyniknie.

Artykuł 118 ust. 1 Konstytucji RP brzmi:

1. Inicjatywa ustawodawcza przysługuje posłom, Senatowi, Prezydentowi Rzeczypospolitej i Radzie Ministrów.

Artykuł 121 ust. 2 Konstytucji RP brzmi:

2. Senat w ciągu 30 dni od dnia przekazania ustawy może ją przyjąć bez zmian, uchwalić poprawki albo uchwalić odrzucenie jej w całości. Jeżeli Senat w ciągu 30 dni od dnia przekazania ustawy nie podejmie stosownej uchwały, ustawę uznaje się za uchwaloną w brzmieniu przyjętym przez Sejm.

Dobrze byłoby poznać treść sformułowanych przez Prezydenta RP zarzutów konstytucyjnych, czego jeszcze zrobić łatwo nie można wobec nieopublikowania wniosku w Sieci.

Przeczytaj również: List do Pana Prezydenta w sprawie nowelizacji ustawy o dostępie do informacji publicznej, w którym przywoływałem orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 23 lutego 1999 r., sygn. akt K 25/98 oraz orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 19 września 2008 r., sygn. K 5/07.

Przeczytaj także: Implementacja dyrektywy re-use w Polsce - cdn., czyli skarga na Polskę do Komisji.

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

rozstrzygnięcie TK raczej oczywiste

sytuacja analogiczna do poprawki senatu do kodeksu wyborczego

W takim razie dlaczego

W takim razie dlaczego podpisał, skoro kiedyś twierdził co następuje (a przypomniał to Jerzy Stępień, prawnik, były prezes Trybunału Konstytucyjnego):
"Z kręgów okołoprezydenckich docierają do prasy co rusz enuncjacje, że wprawdzie tryb uchwalania tej nowelizacji pozostawiał wiele do życzenia, to jednak prezydent ją podpisze, a następnie być może skieruje do Trybunału Konstytucyjnego – właśnie pod kątem sprawdzenia, czy zachowane zostały wszystkie warunki wymaganego w tym przypadku trybu. Może więc warto dla przypomnienia przytoczyć słowa prezydenta wygłoszone w Trybunale Konstytucyjnym w trakcie ostatniego dorocznego zgromadzenia ogólnego jego sędziów: „Chciałem jednocześnie powiedzieć, że mam świadomość – i zamierzam się trzymać tego jako zasady – że wnioskowanie o następcze sprawdzanie przez Trybunał Konstytucyjny zgodności z konstytucją wdrażanych rozwiązań powinno być absolutnym wyjątkiem. Cieszę się, że nie jestem w tej statystyce liderem”. (Cytuję za tekstem publikowanym 6 kwietnia br. na oficjalnej stronie prezydenta).

Chciałoby się powiedzieć – nic dodać, nic ująć. Tylko czy strażnik konstytucji może w ogóle podpisać ustawę, co do której ma konstytucyjne wątpliwości? Z punktu widzenia formalnej, czysto językowej wykładni tak oczywiście postąpić można – ale co miałoby to wspólnego z logiką państwa prawa?"

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/550596,stepien_informacja_publiczna_to_sol_wspolczesnej_demokracji.html

Jest opór...

...przed udostępnianiem informacji publicznej, ciekawe czy BGK będzie się próbował łapać pod ostatnią poprawkę :>

Państwowy bank pomylił się o 3 mld euro i nie zamierza się tłumaczyć

Onet: "Sąd wysłał raport NIK do aresztu"

Maciej_Szmit's picture

I nie idzie o adresata przesyłki, tylko o zakaz "upowszechniania wyników kontroli", o ile rozumiem dziennikarza.

Prawnicy PKP wywalczyli przed warszawskim sądem cywilnym precedensowe postanowienie: na ich wniosek sąd zakazał NIK upowszechniania wyników kontroli w spółce, bo mogą one naruszyć dobre imię publicznego przewoźnika.

http://biznes.onet.pl/sad-wyslal-raport-nik-do-aresztu,18493,4886562,3045147,92,1,news-detal

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>