O przeprosinach za naruszenie prawa do prywatności i złamanie zasad rzetelności dziennikarskiej

"Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. wyraża głęboki żal i przeprasza Honoratę i Janusza Kaczmarków za to, że w Dzienniku.pl oraz w wydaniu papierowym Dziennika Polska Europa Świat z dnia 07.05.2009 r. w artykule pt. "Janusz! Kontratakuj! Bo na razie wychodzisz na podłego kłamcę!", autorstwa anonimowego autora, opublikował prywatne rozmowy Honoraty i Janusza Kaczmarków, naruszając tym samym ich prawo do prywatności, jak również tym samym łamiąc zasadę rzetelności dziennikarskiej, bowiem żaden z dziennikarzy nie skontaktował się z Honoratą i Januszem Kaczmarkami celem potwierdzenia ewentualnej prawdziwości rozmów."

- Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o w ogłoszeniach, które ukazało się we wczorajszej prasie (drukowanej) - w "Gazecie Wyborczej" oraz "Rzeczpospolitej". Komentarze dotyczące przeprosin wydawnictwa (następcy prawnego Axel Springer Polska sp. z o.o) można znaleźć m.in. w tekście Gazeta.pl: "Dziennik" przeprasza Kaczmarków, albo u Olgierda Rudaka: Axel Springer przeprasza Kaczmarków. Ja zaś te przeprosiny odnotowuję ze względu na kontynuację wątku Stenogramy z podsłuchów w sprawie Kaczmarkowie vs. Axel Springer i inne problemy Dziennika.

Odnotowanie takich przeprosin, podobnie jak odnotowanie wcześniej przeprosin Kataryny (por. Kataryna vs. Dziennik: ugoda pozasądowa i przeprosiny za naruszenie "prawa do anonimowej wypowiedzi") i innych przeprosin (por. Pudelek przeprasza Joannę Brodzik, I pomyłka w osobie przepraszanego i zniknięcie notatki z salonowego "bloga", Przeprosiny online: co można zrobić z domenami, czyli jak Super Express przeprasza Kotecką) ma znaczenie dla oceny sposobu możliwej realizacji roszczeń w sporach dotyczących dóbr osobistych, naruszanych lub zagrożonych aktywnością "w internecie". Takie przeprosiny mogą być też elementem analizy obowiązków dziennikarzy i zasad działania prasy.

Opublikowanie przeprosin wynika z wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 stycznia 2011 r., w którym - jak można przeczytać w tekście na stronach Polskiego Radia pt. Wydawca ma przeprosić Kaczmarków i zapłacić im 100 tys. zł - sąd miał uznać, że:

Bezprawnie naruszono prawo do prywatności małżeństwa. Bez zgody opublikowano materiały będące w aktach śledztwa. Nie przemawiał za tym interes społeczny.

Podobne materiały gromadzę w dziale cytaty niniejszego serwisu.

PS
Przydałaby się sygnatura wyroku SA w Warszawie.

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>