Archiwum - Jan 9, 2008 - story

Gdzie są media w sporach o technologię?

"To jest stuprocentowa, taka sama kopia, jak oryginał". "Kopia jest integralną częścią przekazanego materiału". Słucham w telewizorze politycznych komentarzy na temat dzisiejszego oświadczenia rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie: Katarzyna Szeska oświadczyła, że nagranie rozmowy Ziobry z Lepperem "na nośniku przedstawionym prokuraturze jest najprawdopodobniej nieoryginalne". Mam wrażenie, że dałoby się wyjaśnić widzom w kilku słowach na czym polega wiarygodność cyfrowych śladów i jak trudno wykazać wiarygodność tego typu "dowodów". Zdaję sobie sprawę z tego, że wielu widzów z toczącej się właśnie dyskusji niewiele rozumie. Wydaje mi się, że dziennikarze powinni wykazać się większą wiedzą, niż politycy. Polityków można zrozumieć, gdyż w komentarzu politycznym nie chodzi o ustalenie istoty rzeczy, a o naświetlenie jej w korzystnym dla danej frakcji (albo "sprawy") świetle. Mam wrażenie, że media jednak mają do odegrania pewną rolę w tego typu sytuacjach.

Prezydencki projekt nowelizacji ochrony danych osobowych

Jak słusznie zauważył Daniel w swoim komentarzu (za który serdecznie dziękuję: warto czytać komentarze czytelników ;) - dostępny jest już projekt nowelizacji ustawy o ochronie danych osobowych, o którym od pewnego czasu mówiło się nieoficjalnie (i oficjalnie, ale bez podawania do publicznej wiadomości jego treści). Prezydent RP skierował projekt do rozpatrzenia przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i z tej okazji znamy jego treść.