O tym, że obywatele nie mają prawa wiedzieć jak odpowiada państwo, bo poufność daje czas na refleksję

W czasie spotkania w MSWiA, na którym poruszano problematykę implementacji Dyrektywy 2003/98/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego (por. ostatnio na ten temat Jeszcze o standardowych licencjach na ponowne wykorzystanie PSI), poznałem Pana Zenona Michajłowskiego, który podzielił się ze mną efektami swojej korespondencji z Prezesem Rady Ministrów oraz Urzędem Komitetu Integracji Europejskiej. Interesując się problematyką ochrony środowiska Pan Zenon wystąpił do Premiera z wezwaniem do udostępnienia odpowiedzi Rządu RP na zarzuty formalne wystosowane przez Komisję Europejską 14 czerwca 2006 roku, którą to odpowiedź Rząd RP wyartykułował 1 września 2006 roku; zwrócił się również o udostępnienie odpowiedzi Rządu RP na uzasadnioną opinię Komisji Europejskiej, której Rząd udzielił Komisji w sierpniu 2007 roku - wszystkie te pisma dotyczyły wadliwej transpozycji dyrektywy 2003/35/WE. Pan Zenon ten wniosek złożył 4 września 2008 roku. Otrzymał odpowiedź, z której wynika, że nie ma prawa wiedzieć co Komisji odpowiedział polski rząd.

Wezwanie dotyczyło dokumentów dotyczących transpozycji Dyrektywy 2003/35/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 26 maja 2003 r. przewidującej udział społeczeństwa w odniesieniu do sporządzania niektórych planów i programów w zakresie środowiska oraz zmieniającej w odniesieniu do udziału społeczeństwa i dostępu do wymiaru sprawiedliwości dyrektywy Rady 85/337/EWG i 96/61/WE (PDF). Pisma zaś odwołują się do Rozporządzenia (WE) Nr 1049/2001 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 30 maja 2001 r. w sprawie publicznego dostępu do dokumentów Parlamentu Europejskiego, Rady i Komisji (PDF).

Pan Zenon otrzymał odpowiedź z Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej (Departament Prawa Unii Europejskiej), datowaną na 8 października 2008 roku, w której to odpowiedzi Zastępca Dyrektora Departamentu uprzejmie informuje, że odmawia zgody na udzielenie informacji, o którą wnosił Pan Zenon. Powód? Komisja Europejska się nie zgodziła na udostępnienie. Konkretna treści odpowiedzi poniżej (a jeszcze niżej zacytowałem pismo z Komisji Europejskiej):

W odpowiedzi na Pańskie pismo z dn. 5 września br. w sprawie udostępnienia odpowiedzi Rządu polskiego na zarzuty formalne oraz uzasadnioną opinię Komisji Europejskiej dotyczące naruszenia nr 2006/2281, skierowane do Centrum Informacyjnego Rządu, uprzejmie informuję, że zgodnie z informacją, jaką przekazałem Panu w piśmie z dnia 29 lipca br. (nr DP-419/08/mj) Urząd KIE zwrócił się do Komisji Europejskiej w trybie art. 5 rozporządzenia nr 1049/2001 z dnia 30 maja 2001 r. w sprawie publicznego dostępu do dokumentów Parlamentu Europejskiego, Rady i Komisji (Dz. U. UE, nr L 145, str. 43) z pytaniem o możliwość udostępnienia dokumentów, o które Pan wnioskuje.

Pismem z dnia 19 września br. (kopia w załączeniu) Komisja Europejska udzieliła odpowiedzi, w której podziela stanowisko Urzędu KIE o zasadności zastosowania do tych dokumentów wspomnianego rozporządzenia i odmawia zgody na ich udostępnienie. W tej sytuacji Urząd KIE nie jest władny udostępnić Panu żądanych dokumentów.

Załączone pismo z Komisji Europejskiej (Dyrekcja Generalna Środowisko, Dyrekcja A - Komunikacja, Prawo i Służba Cywilna) z 18 września 2008 roku, skierowane do Sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej, Urząd KIE:

Szanowny Panie,

W piśmie z dnia 29 lipca 2008 r. zwrócił się Pan do Komisji Europejskiej na podstawie art. 5 rozporządzenia 1049/2001 z prośbą o udzielenie odpowiedzi, czy Komisja wyraża zgodę na przekazanie treści odpowiedzi na uzasadnioną opinię w sprawie nieprawidłowej transpozycji dyrektywy 85/337/EWG (naruszenie 2006/2281) pozarządowej organizacji ekologicznej. Uprzejmie informuję, że Komisja Europejska nie wyraża zgody na udostępnienie treści tych dokumentów na podstawie następujących przesłanek.

Rozporządzenie 1049/2001 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 30 maja 2001 r. w sprawie publicznego dostępu do dokumentów Parlamentu Europejskiego, Rady i Komisji określa zasady dostępu publicznego do dokumentów. Artykuł 4 ust. 2 niniejszego rozporządzenia stanowi, że "instytucja odmówi dostępu do informacji, jeśli ujawnienie go naruszyłoby ochronę: (...) celu kontroli, śledztwa czy audytu, chyba że za ujawnieniem przemawia interes publiczny". Zgodnie z artykułem 4 ust. 2 rozporządzenia zatem instytucja unijna powinna odmówić dostępu do dokumentów, w sytuacji, gdzie jego ujawnienie mogłoby naruszyć ochronę kontroli, śledztwa czy audytu, chyba, że za jego ujawnieniem przemawia interes publiczny.

Przedmiotowe dokumenty, o udostępnienie których zapytuje Pan w ramach konsultacji na podstawie art. 5 rozporządzenia 1049/2001 odnoszą się do otwartej sprawy dotyczącej nieprawidłowej transpozycji. Biorąc pod uwagę fakt, iż odpowiedź rządu polskiego na zapytanie Komisji zawierają liczne cytaty i odwołania do dokumentów Komisji (list wzywający do usunięcia uchybienia z dnia 4 lipca 2006 r., uzasadniona opinia z dnia 29 czerwca 2007 r.), Komisja jest zdania, iż w stosunku do nich także znajduje zastosowanie art. 4 ust. 2 rozporządzenia Komisji 1049/2001.

W tym kontekście, ich udostępnienie mogłoby mieć negatywny wpływ na otwartą procedurę o naruszenie z tytułu artykułu 226 traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską, jak również na dialog pomiędzy Komisją i państwem członkowskim. Dialog ten często skutkuje rozwiązaniem spornych kwestii bez konieczności kierowania sprawy do Trybunału Sprawiedliwości.

To stanowisko zostało potwierdzone przez Sąd Pierwszej Instancji. W wyroku z dnia 11 grudnia 2001 r. w sprawie T-191/99, Trybunał uznał, że państwa członkowskie mają prawo oczekiwać od Komisji gwarancji poufności podczas badania, które może doprowadzić do procedury naruszenia. Ten wymóg poufności pozostaje nadal aktualny w odniesieniu do spraw, które zostały skierowane do Trybunału Sprawiedliwości, gdyż nie można wykluczyć, że dyskusje pomiędzy Komisją i państwem członkowskim dotyczące dostosowania się przez to państwo członkowskie do wymogów traktatu mogą być kontynuowane podczas otwartej procedury w Trybunale, aż do momentu wydania wyroku. Ochrona tego celu, a mianowicie polubowne rozwiązanie konfliktu pomiędzy Komisją i państwem członkowskim przed momentem wydania przez Trybunał Sprawiedliwości wyroku w sprawie, uzasadnia odmowę dostępu do dokumentów w odniesieniu do procedury z tytułu artykułu 226 traktatu celem interesów odnoszących się do badania i kontroli.

Dodatkowo, w niniejszej sprawie nie byliśmy w stanie ustalić przeważającego interesu publicznego, który uzasadniałby dostęp do informacji do przedmiotowych dokumentów. W liście Pana nie podaje Pan żadnych przyczyn, dla których składający podanie wnosi o dostęp do przedmiotowych dokumentów.

Podsumowując, Komisja nie wyraża zgody na przekazanie odpowiedzi rządu polskiego na list wzywający do usunięcia uchybienia i uzasadnioną opinię w sprawie 2006/2281 dotyczącej nieprawidłowej transpozycji dyrektywy 85/337/EWG na tym etapie procedury.

Z poważaniem

Julio Garcia Burgues
Naczelnik Wydziału

W treści powyżej zacytowanej odpowiedzi z Komisji Europejskiej przywołano Wyroku z dnia 11 grudnia 2001 r. w sprawie T-191/99 (330 motywów wyroku). Zachęcam do lektury i weryfikacji tez Naczelnika Wydziału.

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>