Wyrok za pomówienie na forum ("stawianie loda")

Miesiąc temu pojawiła się informacja o tym, że kielecka adwokat została skazana prawomocnym już wyrokiem za komentarz opublikowany w internecie w 2007 roku. Komentarz pozostawiła używając pseudonimu ("bondd007"), komentarz dotyczył naczelnika Świętokrzyskiego Urzędu Skarbowego oraz kierowniczki jednego z działów. Sąd Okręgowy w Kielcach rozpatrywał apelacje w tej sprawie i uznał, że sąd pierwszej instancji słusznie uznał znaczny stopień winy oskarżonej o pomówienie w Sieci (ponieważ dysponowała ona wiedzą prawniczą). Sama p. adwokat oraz jej pełnomocnik podnosili zaś, że sąd pierwszej instancji nie uzasadnił, dlaczego sformułowanie "stawianie loda" w potocznym znaczeniu oznacza czynność seksualną...

Omówienie tego procesu znalazło się w tekście p. Agnieszki Drabikowskiej, pt. Adwokat skazana za wpisy o "stawianiu loda". Wyrok poznają wszyscy. Wedle tego tekstu sąd wymierzył p. adwokat karę 2,5 tys. zł grzywny oraz podanie wyroku do publicznej wiadomości. Jest też wcześniejszy tekst na ten temat: Co to znaczy "stawiać loda". Przed sądem o wpisy na forum.

Samo w sobie podanie wyroku do publicznej wiadomości nie przybliża nas do poznania motywów, którymi kierował się sąd pierwszej i drugiej instancji, ponieważ - z perspektywy tego serwisu - istotniejsze byłoby poznanie uzasadnień tych wyroków. Dziś, a minął miesiąc od wyroku Sądu Okręgowego, internet "nie wie" na temat tego wyroku wiele więcej, niż opublikowano w kieleckiej Gazecie Wyborczej. A tam nie podano nawet sygnatur. Wedle tego, co miał zdecydować Sąd Okręgowy - wyrok miał wisieć przez miesiąc na tablicy ogłoszeń Świętokrzyskiego Urzędu Skarbowego.

O wyroku w pierwszej instancji (sygn. XII K 32/10) pisał Tomek Rychlicki w tekście Computer crime, case XII K 32/10. Wydaje się, że podstawą tego wyroku jest art 212 Kodeksu karnego (pomówienie).