SN w sprawie dostępu warunkowego i urządzenia niedozwolonego

Jest rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego, które dotyczy art. 7 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym (pisałem o tej ustawie dwa lata temu: Dostęp warunkowy - dziwna ustawa obowiązująca od 3 lat...). Sąd miał stwierdzić, że "za urządzenie niedozwolone można uznać (...) jedynie sprzęt i oprogramowanie, które odwracają działanie zabezpieczeń usługi chronionej przed nieuprawnionym korzystaniem" (sygn. I KZP 19/07 z 29 sierpnia 2007 r.). Mamy zatem jakąś wiedzę na temat "urządzeń niedozwolonych" z ustawy o dostępie warunkowym, ale nadal nie wiemy jakby sąd podszedł do art. 269b kodeksu karnego, bo tym - o ile wiem - SN się nie zajmował. A takie zderzenie z materią normatywną mogłoby być interesujące.

Sąd Najwyższy odpowiadał na pytanie prawne sądu okręgowego, do którego trafiła sprawa mężczyzny oskarżonego o czyn z art. 7 ww. ustawy, a ten czyn miał polegać na tym, że "wpiął się do sieci kablowej, dzięki czemu odbierał programy bez uiszczenia abonamentu". "Wpięcie" miało nastąpić "za pomocą igły". Wcześniej sąd rejonowy umorzył postępowanie, uznając że igła nie jest urządzeniem niedozwolonym, o którym mowa w ustawie. Postanowienie zostało zażalone przez prokuraturę i to już sąd okręgowy zadawał pytanie Sądowi Najwyższemu.

O sprawie pisze dzisiejsza Rzeczpospolita w tekście Telewizor i igła nie są urządzeniami niedozwolonymi:

Problem miał rozstrzygnąć Sąd Najwyższy. Stwierdził, że "sprzętem", o którym mowa w przywołanej ustawie, jest urządzenie skonstruowane z elementów elektronicznych, zaprojektowane lub przystosowane, by umożliwić korzystanie z usług chronionych bez uprzedniego upoważnienia usługodawcy.

Art. 7. ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym brzmi:

1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, posiada lub używa urządzenie niedozwolone, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

2. Jeżeli sprawca używa urządzenia niedozwolonego wyłącznie na własne potrzeby, podlega grzywnie.

Z tym przepisem ściśle związana jest definicja ustawowa, którą przynosi art. 2 pkt 6:

urządzenia niedozwolone - sprzęt lub oprogramowanie, które zostały zaprojektowane lub przystosowane w celu umożliwienia korzystania z usług chronionych bez uprzedniego upoważnienia usługodawcy,

Ale warto pamiętać o tym, że jest jeszcze art. 269b kodeksu karnego, który jest niezwykle kontrowersyjny, a odpowiedź SN w powyżej przywołanej sprawie wcale nie odpowiada na różne pytania interpretacyjne. Kodeks Karny stwierdza mianowicie:

§ 1. Kto wytwarza, pozyskuje, zbywa lub udostępnia innym osobom urządzenia lub programy komputerowe przystosowane do popełnienia przestępstwa określonego w art. 165 § 1 pkt 4, art. 267 § 2, art. 268a § 1 albo § 2 w związku z § 1, art. 269 § 2 albo art. 269a, a także hasła komputerowe, kody dostępu lub inne dane umożliwiające dostęp do informacji przechowywanych w systemie komputerowym lub sieci teleinformatycznej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Niektóre różnice między art. 7 ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym a art. 269b kodeksu karnego są oczywiste inne nie. W jednym przepisie mowa o posiadaniu lub używaniu (i to "w celu"), w drugim zaś o wytwarzaniu, pozyskaniu, zbywaniu lub udostępnianiu innym osobom. W jednym przepisie mowa o urządzeniach niedozwolonych (i tu trzeba sięgnąć do przywołanej definicji, gdzie ważne jest to, że sprzęt lub oprogramowanie ma być "zaprojektowane lub przystosowane w celu..."), w drugim przepisie mowa o urządzeniach (lub programach komputerowych) "przystosowanych do popełniania" określonych przestępstw...

Warto by poznać treść odpowiedzi Sądu Najwyższego w sprawie I KZP 19/07. Gdyby ktoś miał...

Przeczytaj:

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

Uzasadnienie orzeczenia

Uzasadnienie jest tu:
http://www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnienia/ik/I-KZP-0019_07.pdf
Sąd karny ma ten miły obowiązek (wynikający zresztą z Kpk), że uzasadnienia postanowień publikować musi z sentencjami.

Uprzejmie dziękuje za uzasadnienie :)

Na marginesie - to również sąd karny wydał postanowienie dotyczące problemu "rejestracji internetowych dzienników lub czasopism". Postanowienie tamto wydano 26 lipca. Ta zaś uchwała jest z 29 sierpnia i faktycznie jest już dostępna (to miłe). Poniżej wklejam jej treść (gdyż udostępniono ją na stronie SN w PDFie):

Sygn. akt : I KZP 19/07

U C H W A Ł A

Dnia 29 sierpnia 2007 r.

Sąd Najwyższy – Izba Karna w Warszawie na posiedzeniu w składzie:
Przewodniczący: Sędzia SN Stanisław Zabłocki
Sędzia SN Rafał Malarski
Sędzia SN Józef Szewczyk (sprawozdawca)
Protokolant: Łukasz Majewski

przy udziale Prokuratora Prokuratury Krajowej Aleksandra Herzoga

w sprawie Pawła M.

po rozpoznaniu, przekazanego na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przez Sąd Okręgowy w Z., postanowieniem z dnia 23 marca 2007 r., sygn. akt II Kz 78/07, zagadnienia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni ustawy:

1. „czy wskazany w art. 2 pkt 6 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym (Dz. U. Nr 126, poz. 1068 z późn. zm.) „sprzęt” obejmuje swoim zakresem wyłącznie materialne urządzenia techniczne skonstruowane z elementów elektronicznych?”;

2. „czy „przystosowanie” sprzętu wskazane w art. 2 pkt 6 cyt. wyżej ustawy obejmuje wszelkie czynności zmierzające do skorzystania z usług chronionych bez upoważnienia usługodawcy?”

1. u c h w a l i ł udzielić następującej odpowiedzi:

„Sprzętem” w rozumieniu art. 2 pkt 6 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym (Dz. U. Nr 126, poz. 1068 z późn. zm.) jest urządzenie skonstruowane z elementów elektronicznych, które zostało zaprojektowane lub przystosowane w celu umożliwienia korzystania z usług chronionych bez uprzedniego upoważnienia usługodawcy;

2. w pozostałym zakresie postanowił odmówić podjęcia uchwały.

U z a s a d n i e n i e

Przedstawione zagadnienie prawne powstało na tle następującej sytuacji procesowej.

Sąd Rejonowy w Z., postanowieniem z dnia 2 lutego 2007 r., sygn. akt VII K 20/07, na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. umorzył postępowanie karne przeciwko Piotrowi M. oskarżonemu o to, że: w okresie od 2 listopada 2006 r. do 3 listopada 2006 r. w Z. woj. lubelskiego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej używał na własne potrzeby urządzenia niedozwolonego w ten sposób, iż wpiął się do sieci kablowej, co umożliwiło odbiór kanałów bez uiszczenia stosownego abonamentu, działając tym samym na szkodę Multimedia Polska Oddział w Z., tj. o czyn z art. 7 pkt 2 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym (Dz. U. Nr 126, poz. 1068 z późn. zm.).

W uzasadnieniu orzeczenia Sąd Rejonowy w Z. wskazał, że igła, przy pomocy której oskarżony przyłączył się do sieci kablowej, nie jest urządzeniem niedozwolonym w rozumieniu art. 2 pkt 6 cyt. ustawy z dnia 5 lipca 2002 r.
Od powyższego postanowienia zażalenie wywiódł Prokurator Rejonowy w Z., który zaskarżył je w całości na niekorzyść oskarżonego. Oskarżyciel publiczny w zażaleniu zarzucił obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 7 pkt 2 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym, polegającą na wyrażeniu błędnego poglądu prawnego, iż czyn oskarżonego, który użył urządzenia niedozwolonego w postaci złamanej igły poprzez wpięcie jej do sieci kablowej, co umożliwiło mu odbiór kanałów bez uiszczenia stosownego abonamentu, nie wyczerpuje znamion występku określonego w wyżej wskazanym przepisie.

Rozpoznając zażalenie, Sąd Okręgowy w Z. doszedł do przekonania, że wyłoniło się zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykładni ustawy, które przedstawił do rozpoznania Sądowi Najwyższemu. W uzasadnieniu postanowienia Sąd Okręgowy podał przykłady rozbieżnej interpretacji tak w orzecznictwie, jak i piśmiennictwie pojęcia „sprzęt” wskazanego w art. 2 pkt 6 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym. Następnie wyraził pogląd, że igła nie jest „sprzętem” w rozumieniu omawianej ustawy, zaś wpięcie igły do przewodów telewizji kablowej nie stanowi „przystosowania” sprzętu (telewizora).

Prokurator Prokuratury Krajowej wniósł o podjęcie następującej uchwały : „przez pojęcie „sprzętu” użyte w art. 2 pkt 6 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym (Dz. U. Nr 126, poz. 1068 z późn. zm.) należy rozumieć zespół technicznych elementów składowych połączonych w jedną kompletną całość, przy pomocy którego można usuwać lub obchodzić zabezpieczenia techniczne służące do korzystania z usług chronionych”. W pozostałym zaś zakresie o odmowę podjęcia uchwały.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Zagadnienie prawne przedstawione przez Sąd Okręgowy w Z> tylko w pierwszej części spełnia wymogi określone w art. 441 § 1 k.p.k. Wyłoniło się bowiem przy rozpoznawaniu środka odwoławczego, odnosi się do sytuacji, gdy norma umożliwia rozbieżne interpretacje, co jest niekorzystne dla funkcjonowania prawa w praktyce, oraz dotyczy przepisu rozbieżnie interpretowanego przez sądy i piśmiennictwo.

Sąd Najwyższy zajmował się już problematyką nielegalnego podłączenia odbiornika telewizyjnego do sieci kablowej, po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń skrzynki rozdzielczej i uzyskaniu dostępu do emitowanego programu. W uchwale z dnia 22 stycznia 2003 r., I KZP 43/02, stwierdził „działanie sprawcy, polegające na bezprawnym podłączeniu odbiornika telewizyjnego do sieci kablowej, godzi w prawa majątkowe nadawcy programu, nie wyczerpuje jednak znamion przestępstwa określonego w art. 267 § 1 k.k.” (OSNKW 2003, z. 1-2, poz. 5). W postanowieniach z dnia 29 września 2004 r., I KZP 21/04 i I KZP 22/04, Sąd Najwyższy orzekł, że „innym podobnym świadczeniem, o którym mowa w art. 121 § 2 k.w., jest także płatna usługa, polegająca na podłączeniu odbiornika telewizyjnego do systemu zbiorowego odbioru (sieci kablowej) i na udostępnieniu programów” (odpowiednio OSNKW 2004, z. 9, poz. 90 i OSNwSK 2004, poz. 1691). W wyroku z dnia 24 marca 2004 r., IV KK 46/04, (LEX nr 109831) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że sprawca, który bezprawnie korzysta z programów sieci kablowej telewizji i uzyskuje zawarte w nich informacje nie narusza dyspozycji art. 267 § 1 k.k., lecz godzi jedynie w prawa majątkowe. Wskazał też, że takie zachowanie należałoby zakwalifikować jako wyczerpujące znamiona występku z art. 7 pkt 1 lub art. 7 pkt 2 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym.

W piśmiennictwie wyrok ten spotkał się z krytyką. Wskazano, że Sąd Najwyższy błędnie przyjął, iż zachowanie polegające na podłączeniu się do przewodu służącego do przekazywania sygnału telewizji kablowej wyczerpuje wszystkie znamiona występku stypizowanego w art. 7 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym (zwanej dalej ustawą). Zdaniem glosatora, za używanie urządzenia niedozwolonego w rozumieniu ustawy nie można uważać działania polegającego na prostym podłączeniu się do przewodu po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń skrzynki rozdzielczej. Takim urządzeniem jest wyłącznie sprzęt lub oprogramowanie, które zostały zaprojektowane lub przystosowane do korzystania z usług chronionych bez uprzedniego upoważnienia usługodawcy (por. J.Skrzypczak, glosa do uchwały SN I KZP 21/04, Palestra 2005, nr 1-2, s. 286).

Inny autor stwierdził natomiast, że wskazany w wyroku pogląd zasługuje na pełną aprobatę. Według glosatora, należy przyjąć, że nie poszczególne, wysoce wyspecjalizowane środki techniczne, czy też specjalistyczne oprogramowanie powinny decydować o charakterze użytego przedmiotu, ale przede wszystkim zamiar i czynności faktyczne podjęte przez sprawcę, np. „przerobienie” telewizora przez zamontowanie kabla – a więc nadanie mu cech narzędzia służącego popełnieniu przestępstwa. Celem ustawodawcy było zapewnienie ochrony usługom określonym w art. 3 ustawy. Także definicje legalne określone w art. 2 ustawy nie zawierają wyjaśnienia pojęcia „sprzęt”. Zdaniem glosatora, również telewizor wyposażony w odpowiedni kabel, umożliwiający uzyskanie dostępu do usług chronionych bez zgody upoważnionego usługodawcy, należy uznać za urządzenie niedozwolone w rozumieniu ustawy (por. A.Baszkowski, glosa do wyżej cyt. uchwały SN, Prok. i Pr. 2006, nr 7-8, s. 232).

Przedstawione rozbieżności przemawiają za dokonaniem zasadniczej wykładni ustawy w zakresie interpretacji pojęcia „sprzęt”. Natomiast, jak już wspomniano, Sąd Najwyższy nie znalazł podstawy prawnej do wykładni określenia „przystosowanie” sprzętu lub oprogramowania w celu umożliwienia korzystania z usług chronionych, gdyż odnosi się ono wyłącznie do działań o charakterze technicznym, dotyczących urządzenia, które nie występuje w niniejszej sprawie, a więc wykładnia ta nie miałaby znaczenia dla rozpoznania środka odwoławczego (art. 441 § 1 k.p.k.).

Przechodząc do interpretacji pojęcia „sprzęt” w rozumieniu ustawy, przypomnieć należy, że zgodnie z powszechnie akceptowanymi dyrektywami preferencji wykładni, pierwszeństwo ma wykładnia językowa. Jednakże może okazać się, że sens przepisu, który wydaje się językowo jasny, jest wątpliwy, gdy go skonfrontujemy z innymi przepisami lub weźmiemy pod uwagę cel regulacji prawnej. Ustalając zatem znaczenie językowe przepisu, należy brać pod uwagę także jego kontekst systemowy i funkcjonalny, a więc na przykład inne przepisy prawne, wolę prawodawcy oraz cel regulacji (L.Morawski, Zasady wykładni prawa, Toruń 2006, s. 74).

W art. 2 pkt 6 ustawy została zawarta definicja legalna pojęcia „urządzenia niedozwolone”, przez które rozumieć należy „sprzęt lub oprogramowanie, które zostały zaprojektowane lub przystosowane w celu umożliwienia korzystania z usług chronionych bez uprzedniego upoważnienia usługodawcy”.

W języku polskim przez „sprzęt” rozumie się:
1. przedmiot użytkowy jak mebel, narzędzie, naczynie itp.
2. w znaczeniu zbiorowym: przedmioty używane w jakiejś dziedzinie życia: sprzęt budowlany, gospodarski, pożarniczy, ratowniczy, samochodowy, sanitarny, sportowy, turystyczny, wędkarski, żeglarski,
3. koszenie, żęcie zboża, kopanie, zrywanie owoców, itp. (por. M.Szymczak (red.), Słownik języka polskiego, Warszawa 1999, t. III, s. 289). Niemal tak samo (S.Dubisz (red.), Uniwersalny słownik języka polskiego, Warszawa 2003, t. IV, s. 497).

Dla rozstrzygnięcia zagadnienia prawnego pożyteczne jest pojęcie „sprzętu” w znaczeniu zbiorowym, jako przedmiotów używanych w określonej dziedzinie życia. W kontekście treści art. 1 ustawy dziedziną tą jest korzystanie z niektórych usług świadczonych odpłatnie drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym. Chodzi więc o przedmioty używane w elektronice, czyli sprzęt elektroniczny.

Celem sprawdzenia trafności wykładni językowej przepisu trzeba wziąć pod uwagę jego kontekst systemowy i funkcjonalny. Z punktu widzenia wykładni systemowej należy zwrócić uwagę na treść całego art. 2 ustawy. Sformułowana w art. 2 pkt 6 definicja „urządzeń niedozwolonych” jest powtórzeniem definicji urządzeń dostępu warunkowego z art. 2 pkt 2 ustawy z uzupełnieniem, że umożliwiają one korzystanie z usług chronionych bez uprzedniego upoważnienia usługodawcy. Z powyższego wynika, iż „urządzenia niedozwolone” są szczególną – nielegalną kategorią urządzeń dostępu warunkowego wymienionych w art. 2 pkt 2 ustawy, czyli zostały specjalnie zaprojektowane lub przystosowane do obchodzenia zabezpieczeń usług chronionych. W konsekwencji, przykładowo, standardowy komputer, telefon, telewizor nie mogą być uznane za urządzenia niedozwolone, nawet jeśli byłyby wykorzystywane do odbioru usług chronionych, bowiem ich użytkownik uzyskał dostęp do czyjegoś hasła w wypadku, gdy usługi zabezpieczone są kodem hasłowym.

W toku prac legislacyjnych dotyczących ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym wykorzystano dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej z listopada 1998 r. ze względu na zobowiązania, jakie podjął polski rząd w obszarze negocjacyjnym „swoboda świadczenia usług”, a także z uwagi na burzliwy rozwój usług świadczonych na odległość za pośrednictwem naziemnych, kablowych i satelitarnych mediów elektronicznych. W szczególności omawiana ustawa dokonała w zakresie swojej regulacji wdrożenia dyrektywy 98/84/WE z dnia 20 listopada 1998 r. w sprawie prawnej ochrony usług dostępu warunkowego lub usług opartych na takim dostępie (Dz. Urz. WE L 320 z 28.11.1998 r.).

Wykorzystano także przepisy:

- dyrektywy Parlamentu i Rady 98/34/WE z dnia 22 czerwca 1998 r. w sprawie ustanowienia procedury informacji w dziedzinie norm oraz przepisów technicznych i dyrektywy Parlamentu oraz Rady 98/34/WE z dnia 22 lipca 1998 r. zmieniającej dyrektywę 98/34/WE w sprawie ustanowienia procedury wymiany informacji w dziedzinie norm i przepisów technicznych w zakresie w jakim reguluje ona pojęcie usług społeczeństwa informacyjnego,

- dyrektywy Rady 89/552/EWG z dnia 3 października 1989 r. w sprawie koordynacji określonych przepisów przyjętych w drodze ustaw, rozporządzeń lub działań administracyjnych w państwach członkowskich w zakresie emisji programów telewizyjnych.
Większość definicji zawartych w ustawie zaczerpnięta została wprost z wymienionych wcześniej dyrektyw. Artykuł 2 dyrektywy 98/84/WE, zatytułowany „definicje”, w punkcie e stanowi, że „urządzenie nielegalne” oznacza „wszelkie wyposażenie lub oprogramowanie zaprojektowane lub przystosowane do udostępniania usług chronionych w zrozumiałej formie bez upoważnienia przez usługodawcę”.

Bardzo podobną treść zawiera art. 2 pkt 6 ustawy. W rządowym projekcie ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. w art. 2 pkt 2 zdefiniowano „urządzenia dostępu warunkowego” jako „sprzęt lub oprogramowanie, które zostało zaprojektowane lub przystosowane w celu umożliwienia korzystania z usług chronionych, w szczególności dekodery, klucze elektroniczne, kody dostępu lub programy kryptograficzne”. Uchwałą Senatu z dnia 20 czerwca 2002 r. wykreślono z art. 2 pkt 2 projektu ustawy słowa „w szczególności dekodery, klucze elektroniczne, kody dostępu lub programy kryptograficzne”, uwzględniając wniosek Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, która uznała, że ogólne ujęcie istoty urządzenia dostępu warunkowego jest wystarczające, a uzupełnienie go o przykładowe wyliczenia niepotrzebne i niewymagane przez dyrektywy europejskie implementowane w tej ustawie. Także Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji postulowała wykreślenie słowa „dekodery”, gdyż określenie to jest również stosowane do uniwersalnych odbiorników satelitarnych i kablowych bez dekodera, czyli bez urządzenia warunkowego dostępu. Sejm poprawkę Senatu zaakceptował bez dyskusji. Niemniej pierwotne brzmienie przepisu wyraźnie wskazywało, że twórcy projektu mieli na uwadze wyłącznie urządzenia techniki elektronicznej, zaś wprowadzenie poprawki nie było związane z zamiarem podważenia takiego założenia.

Do dnia 5 lipca 2002 r. regulowana w ustawie dziedzina nie była w polskim prawie objęta żadnymi aktami normatywnymi, z wyjątkiem art. 1181 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 904 z późn. zm.). Wspomniany przepis penalizował zachowanie polegające na wytwarzaniu przedmiotów przeznaczonych do niedozwolonego usuwania lub obchodzenia technicznych zabezpieczeń przed odtwarzaniem, przegrywaniem lub zwielokrotnianiem utworu, bądź też służących do nielegalnego odbioru nadawanych programów, przeznaczonych dla zamkniętego grona odbiorców, uzyskujących do nich dostęp po zapłaceniu wynagrodzenia usługodawcy, albo dokonywaniu obrotu takimi przedmiotami.

W art. 11 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. dokonano nowelizacji art. 1181 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych przez skreślenie wyrazów „bądź też służące do nielegalnego odbioru nadawanych programów, przeznaczonych dla zamkniętego grona odbiorców, uzyskujących do nich dostęp po zapłaceniu wynagrodzenia usługodawcy”.

Kolejna nowelizacja prawa autorskiego dokonana ustawą z dnia 1 kwietnia 2004 r. (Dz. U. Nr 91, poz. 869) zastąpiła użyte w tym przepisie słowo „przedmioty” pojęciem „urządzenia lub ich komponenty”. W doktrynie wyjaśniono, że pod pojęciem „urządzenia” należy rozumieć zespół takich technicznych elementów składowych połączonych w jedną kompletną całość, przy pomocy których można usuwać lub obchodzić wprowadzone skuteczne zabezpieczenia techniczne, umożliwiające nielegalne korzystanie z utworów lub przedmiotów praw pokrewnych (por. Z.Ćwiąkalski (w:) J.Barta, M.Czajkowska-Dąbrowska, Z.Ćwiąkalski, R.Markiewicz, E.Traple: Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz, wyd. IV, Kraków 2005, s. 861).

W ramach wykładni funkcjonalnej wskazać należy, że w uzasadnieniu projektu ustawy stwierdzono, iż „celem projektowanej ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną dostępnych warunkowo oraz usług świadczenia dostępu warunkowego jest zapewnienie ochrony usługodawcom, świadczącym usługi tego rodzaju, przed pozbawianiem ich należnych im wynagrodzeń przez osoby, które wprowadzają, a także używają w obrocie handlowym niedozwolonych urządzeń oraz innych rozwiązań technicznych służących obejściu zabezpieczeń” (druk sejmowy nr 353 z dnia 3 kwietnia 2002 r.). Autorom ustawy nie chodziło więc o penalizację zachowań polegających tylko na korzystaniu bez uprawnienia z usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym. Jak wcześniej wspomniano, w postanowieniach z dnia 29 września 2004 r. Sąd Najwyższy wyjaśnił, że takie zachowanie winno być traktowane jako wykroczenie z art. 121 § 2 k.w., gdyż innym podobnym świadczeniem w rozumieniu tego przepisu może być także płatna usługa polegająca na podłączeniu odbiornika telewizyjnego do sieci kablowej i na udostępnieniu programów (I KZP 21/04, OSNKW 2004, z. 9, poz. 90 i I KZP 22/04, OSNwSK 2004, poz. 1691). W literaturze zaaprobowali takie stanowisko J.Skrzypczak (cyt. glosa, s. 284 i n.), M.Rogalski (glosa do w/w orzeczenia, Prok. i Pr. 2006, nr 7-8, s. 223 i n.), R.A.Stefański (Przegląd uchwał..., WPP 2005, nr 1, s. 118). Skrytykował je inny autor, uznając, że Sąd Najwyższy ze względów pragmatycznych poprzez wykładnię stara się zniwelować poważną lukę polskiego systemu prawa, pozwalającą na niesprawiedliwe społecznie unikanie odpowiedzialności karnej przez sprawców omawianych czynów (por. glosę T.Pudo do orzeczenia SN I KZP 21/04, Cz.PK i NP 2006, nr 1, s. 249).

W jedynym na polskim rynku komentarzu do omawianej ustawy podano, iż nie są urządzeniami niedozwolonymi sprzęt lub oprogramowanie, które nie zostały specjalnie zaprojektowane lub przystosowane do obchodzenia zabezpieczeń usług chronionych. Za takie urządzenie nie może uchodzić telewizor, standardowy komputer, telefon. Za urządzenie niedozwolone można uznać zatem jedynie sprzęt i oprogramowanie, które odwracają działanie zabezpieczeń usługi chronionej przed nieuprawnionym z niej korzystaniem (por. K.Korus, Komentarz do art. 2 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym. System informacji prawnej Lex Omega).

Podsumowując dotychczasowe rozważania, stwierdzić należy, że „sprzętem” w rozumieniu art. 2 pkt 6 ustawy jest urządzenie skonstruowane z elementów elektronicznych, które zostało zaprojektowane lub przystosowane w celu umożliwienia korzystania z usług chronionych bez uprzedniego upoważnienia usługodawcy.

Na marginesie Sąd Najwyższy zauważa, iż w toku rozpoznawania środka odwoławczego Sąd Okręgowy w Z. winien rozważyć, czy konserwator sprzętu, który złożył wniosek o ściganie oskarżonego, ma legitymację do występowania w charakterze pokrzywdzonego lub do jego reprezentowania (k.2), w szczególności mając na uwadze treść art. 9 pkt 1 i 2 ustawy.

--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>