Co dalej z serwisem Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju?

Media donoszą, że minister Elżbieta Bieńkowska ma otrzymać tekę unijnego komisarza ds. rynku wewnętrznego. Z tej okazji pojawiają się spekulacje, że zintegrowane niedawno Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, które po integracji zyskało miano "superministerstwa", ma się rozpaść na mniejsze. Dla mnie to - konsekwentnie - sygnał do rozważań na temat serwisów internetowych ministerstw. W listopadzie zeszłego roku pytałem o losy stron Ministerstwa Rozwoju Regionalnego oraz Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. One zostały zintegrowane w jeden serwis MiR. Czy zatem czeka nas rozpad zintegrowanych stron internetowych do oddzielnych serwisów, czy też szansa na stworzenie jednego, zintegrowanego, spójnego serwisu internetowego rządu?

Pytania o strony łączonych ministerstw można znaleźć w tekście Pytanie o losy internetowych serwisów kasowanych ministerstw: MRR i MTBiGM. Postulat prowadzenia jednego serwisu rządu w tekście Jeden uczciwy serwis rządu zamiast chmury witryn marketingu politycznego ministrów.

Dziś mamy "zintegrowany" serwis MiR, w którym są "zakładki" (niemal taksonomie) przeznaczone na informacje o Polityce rozwoju, Transport, Budownictwo, Gospodarkę morską. Serwis ten powstał na podstawie wcześniejszego serwisu Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (dzisiejszy MiR ma taki sam layout, jak miał MRR). Transport, Budownictwo i Gospodarka morska po prostu zostały dodane do paska menu, gdzie wcześniej były zakładki poświęcone Funduszom europejskim i Polityce rozwoju. Czyli dało się zintegrować dane z dwóch serwisów ministerstw w jeden (aktualne jest pytanie o archiwalne informacje z "zabijanego" serwisu - czy je zaimportowano, czy zarchiwizowano, czy obywatel może się zapoznać z historią aktywności wcześniej istniejącego ministerstwa sprzed połączenia).

Screenshot strony głównej zintegrowanego serwisu MiR

Screenshot strony głównej zintegrowanego serwisu MiR

Źle by się stało, gdyby wraz z ewentualnym rozdzieleniem złączonego niedawno ministerstwo przyszedł teraz czas na zamówienie tylu nowych logo i identyfikacyjnych wersji gadżetów, na ile części się rozpadnie superministerstwo. Do tego znów kolejne wydatki na nowe strony internetowe dla każdej rozpadającej się części, bo pewnie nowi ministrowie nie czuliby się pełnoprawni bez loga i strony (na każdej obowiązkowo zdjęcie ministra na "głównej"), wizytówek, papieru firmowego, standów przygotowanych dla potrzeb robienia za tło oficjalnych zdjęć itd.

Postulat jest zatem taki: zamiast teraz - wobec ewentualnego rozpadu ministerstwa na drobne - rozdzielać serwis zintegrowanego superministerstwa dointegrujcie do istniejącego serwisu resztę danych z serwisów informujących ludzi o aktywności w poszczególnych działach administracji rządowej i będzie jeden serwis internetowy rządu. Taki serwis jest tańszy w eksploatacji (a to przecież za moje pieniądze), łatwiej go prowadzić, łatwiej zabezpieczać od strony cyberbezpieczeństwa), łatwiej zapewnić jego spójność i aktualność, łatwiej dbać o standardy dostępności (dla osób niepełnosprawnych), łatwiej modyfikować szatę graficzną (np. wówczas, gdy wreszcie będziemy mieli jednolitą i nowoczesną identyfikację państwa), łatwiej śledzić zmiany (gdy się jest obywatelem), łatwiej przeszukiwać i znajdować informacje o spektakularnych osiągnięciach rządu.

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

Śledzę serwis z uwagą i

Śledzę serwis z uwagą i nie spotykam się raczej z opiniami, z którymi mógłbym się nie zgodzić. Narzuca mi się jednak następujące pytanie: co zrobić może zwykły obywatel, aby przybliżyć Państwo Polskie do realizacji przedstawianych tutaj pomysłów, które choć oczywiste, wydają się dla administracji abstrakcyjne, a co najmniej niewarte uwagi?

A może mirror?

A może zmirrorować stronę i wysłać im zipa?

--
Flamenco108

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>