e-government

W dniu 20 kwietnia br. Ministerstwo finansów organizuje spotkanie, na które zaprasza tych wszystkich, którzy interesują się problematyką elektronicznego systemu obsługi podatnika. Będzie można przedstawić swoje koncepcje i rozwiązania biznesowe związane z realizacją tego typu projektów.

Protokół z posiedzenia komisji przetargowej jest dokumentem urzędowym, który może być udostępniany na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Tak stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. II SAB/Wa 365/04).

Rzeczpospolita: "Polska przygotowuje się do wprowadzenia na szerszą skalę elektronicznych usług administracji publicznej. Jeśli jednak nie zostaną ujednolicone standardy dotyczące e-dokumentu czy e-podpisu, grozi nam chaos".

Od 10 stycznia do 12 lutego trwały konsultacje społeczne Komisji Europejskiej poświęcone dostępności treści i rozwiązań technicznych dla osób starszych i niepełnosprawnych. Dostępny jest już Report: Public on-line consultation on a forthcoming Commission Communication eAccessibility.

Jestem załamany. "Czuję ogromne emocje, bo jesteśmy pierwszym magistratem w Polsce i jednym z pierwszych na świecie, który ma mówiącą witrynę internetową - zapowiedział Jerzy Kropiwnicki, prezydent Łodzi. Po czym z komputera popłynął mechaniczny głos opowiadający o aktualnych wydarzeniach z życia miasta". Tak pisze Gazeta Wyborcza, ale i chwalą się taką gadającą stroną w Urzędzie Miasta.

Jak Państwo pamiętacie - 11 stycznia 2005 roku, w Klubie Informatyka rozmawialiśmy o dostępności zasobów internetowych dla każdego, kto chce z nich korzystać: niewidomych, niedowidzących, osób mających problemy z posługiwaniem się myszką lub używających mniej popularnego, ale zgodnego ze standardami, oprogramowania i sprzętu. Na Uniwersytecie Gdańskim odbędzie się podobna prezentacja.

W tygodniku Computerworld autorzy tekstu "Informatyzacja do kosza" stawiają tezę: "Już dawno trzeba było usunąć pojęcie "informatyzacja" ze słownika języka polskiego". W tekście "Przepis na państwo", autorzy stawiają zaś pytania.

Gazeta Wyborcza, Polak przez internet nic nie załatwi: "Komisja Europejska podkreśla, że e-rewolucja w urzędach publicznych daje olbrzymie i zupełnie wymierne zyski finansowe. Tylko w przypadku rynku zamówień publicznych, który stanowi 15-20 proc. unijnego produktu brutto, internetowe oszczędności rzędu 1 proc. oznaczałyby redukcję kosztów idącą w dziesiątki miliardów euro rocznie".

Rzeczpospolita, Zgłoszenie elektroniczne jako standard: "Europejskie prawo celne będzie prostsze i nowocześniejsze. Prace nad zmianą przepisów potrwają jednak dłuższy czas".

Dziennik Internautów za Enterem: "Ustawa, uchwalona w piątek przez parlament federalny, wprowadza u naszych zachodnich sąsiadów elektroniczny obieg dokumentów w wymiarze sprawiedliwości