prawo autorskie

Aplikacje do wymiany plików są OK

Sąd apelacyjny (9th U.S. Circuit Court of Appeals in Los Angeles) podtrzymał (PDF) wcześniejszą decyzję sądu niższej instancji, zgodnie z którą twórcy oprogramowania służącego do współdzielenia i wymiany plików, takiego jak Grokster czy Morpheus nie są odpowiedzialni za ewentualne naruszenie praw autorskich twórców, których utwory są przedmiotem wymiany w sieciech p2p.

IBM vs SCO

Serwis 7thGuard: "IBM podszedł tym razem SCO z innej strony. 16tego sierpnia oskarżył SCO (PDF), o to iż bezprawnie rozprowadza jego oprogramowanie wraz z innym oprogramowaniem, na licencji GPL".

Banki nie odpowiedzialne za piractwo

Było tak: Norman Zada, wydawca serwisu dla dorosłych postanowił wytoczyć powództwo, w którym podniósł, że banki i wydawcy kart płatniczych są odpowiedzilne za straty wynikające z zakupowania przez indywidualnych użytkowników pirackich grafik i muzyki (też video) oferowanych przez podmioty, którym nie przysługiwały majątkowe prawa autorskie do nich.

Stosowne wynagrodzenie za "piractwo"

W wyroku z 25 marca 2004 r. (sygn. II CK 90/03) Sąd Najwyższy wyjaśnił, co należy rozumieć przez "stosowne wynagrodzenie", o którym mowa w tym przepisie, wyznaczające wysokość materialnej rekompensaty na rzecz twórcy (art. 79 ust. 1 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

Biznesowa logika

Sprawa wyglądała tak: tanie linie lotnicze easyJet korzystały najpierw z jednego systemu do dokonywania internetowych rezerwacji wyprodukowanego przez firmę Navitaire. Następnie easyJet "przesiadł" się na system rezerwacyjny wyprodukowany przez BulletProof Technologies. Dalej: firma Navitaire postanowiła zwrócić się do brytyjskiego sądu z roszczeniami prawnoautorskimi, twierdząc, że w nowym systemie skopiowano m.in. interfejs agenta obsługującego program, strukturę danych oraz coś, co nazwano logiką biznesową. W dniu 30 lipca sędzia odrzucił roszczenia Navitaire. Zdaniem sądu logika biznesowa nie może być przedmiotem ochrony prawnoautorskiej.

Nieuczciwa konkurencja i DRM

Virgin Mega zgłasza zarzuty nieuczciwej konkurencji przed francuskimi organami, w związku z licencją związaną z oprogramowaniem digital rights management (DRM) zaimplementowanym w iPod. Aple odmawia udzielenia informacji na temat swojej technologii, co ogranicza możliwości odsłuchania innej muzyki niż ta, która pochodzi z iTunes...

Prawo do idei pracownika!!

Evan Brown był pracownikiem spółki DSC Communications, którą następnie kupił Alcatel. Wedle kontraktu pracowniczego - do wszystkiego, co wymyśli Brown w okresie zatrudnienia miała mieć prawo zatrudniająca go spółka. Brown wymyślił, jak zamienić stary i dysfunkcjonalny binarny kod maszynowy na wysoce efektywny język programowania, ale nigdzie tego nie zapisał. Brown powiedział pracodawcy, że rodzi mu się w głowie jakaś koncepcja, ale nie zdradził szczegółów.

Open Source w administracji

IDG: Przedstawiciele firmy IBM poinformowali o kolejnych przypadkach zastosowaniach systemu Linux i rozwiązań open source w urzędach oraz administracji rządowej. Na rozwiązania tego typu zdecydowały się m.in. amerykańska armia, India's National Informatics Centre, urzędy w Oklahomie i na Hawajach.

Może przydałaby sie reforma?

Rzeczpospolita: "ZAiKS ma zapłacić 500 tys. zł kary, ponieważ brał utwory pod ochronę, pod warunkiem że twórca godził się przyznać stowarzyszeniu wyłączną licencję na ich rozpowszechnianie - zdecydował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów".

Anonimowość a P2P

Sędzia federalny Denny Chin, wydał orzeczenie, które pozwoli organizacji skupiającej firmy z branży muzycznej uzyskać informacje dotyczące danych osób wykorzystujących sieć peer-2-peer do wymiany plików zawierających chronione przez amerykańskie prawo autorskie.