prywatność

Konsultacje w sprawe DRM i RFID

Niedawno informowałem o ukazaniu się europejskiego dokumentu dotyczącego RFID (Radio Frequency Identification) (PDF). Teraz warto również wspomnieć o konsultacjach europejskich dotyczących DRM, czyli Digital Right Management (chodzi o elektroniczne zarządzanie prawami autorskimi).

Europejska walka antyspamowa

»

Ponad połowa krajów UE (Austria, Belgia, Cypr, Czechy, Dania, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Litwa, Malta i Włochy) uzgodniła, że zacieśni współpracę w zwalczaniu tych, którzy rozpowszechniają spam (niezamówione i niechciane komunikaty przesyłane drogą elektroniczną).

RFID w Europie

Dostępny jest dokument Working document on data protection issues related to RFID technology (PDF) Europejskiej Grupy Roboczej ds Ochrony Danych (the EU Working Party on Data Protection) poświećony ochronie prywatności oraz RFID (Radio Frequency Identification).

Były pracownik AOL winny

Jason Smathers, dwudziestoczteroletni były pracownik America Online, który pracował jako inżynier oprogramowania, został uznany winnym naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa, co polegało na tym, iż wykradł bazę danych zawierającą 92 miliony adresów poczty elektronicznej a następnie sprzedał ją osobom wysyłającym niezamówione informacje elektroniczne (spam).

Zdjęcie w reklamie i wydawca (I CK 515/04)

Opublikowanie bez zgody aktorki jej zdjęcia do reklamy usług audiotele dla dorosłych narusza dobra osobiste. Wydawca gazety nie może uwolnić się od odpowiedzialności za jego zamieszczenie, powołując się na zasadę, zgodnie z którą wydawca i redaktor nie ponoszą odpowiedzialności za treść ogłoszeń i reklam - stwierdził Sąd Najwyższy.

Zastanówmy się jeszcze...

Przy założeniu, że i tak nikt nie zostanie skazany za to, że w Internecie pojawiły się listy IPN, możemy się zastanowić jakich to jeszcze przepisów obowiązującego w Polsce prawa nie zastosuje się.

Niemcy radykalizują walkę

IDG: "50 tys. euro kary zapłaci każdy, kto zostanie uznany winnym rozsyłania spamu - przewiduje projekt ustawy antyspamowej, przyjęty przez rządzącą w Niemczech koalicję socjaldemokratów i 'zielonych'".

Nie no... Lista a ochrona danych

Przepraszam, ale jeszcze o tej liście IPN. Interia cytuje Rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Macieja Kujawskiego, który ponoć miał powiedzieć, że "roboczą podstawą śledztwa jest przepis karny ustawy o ochronie danych osobowych, który przewiduje karę do 2 lat więzienia wobec tego, kto przechowuje lub udostępnia zbiór danych osobowych bez odpowiedniego uprawnienia".

Odpowiedzialność za listę IPN

Na stronach Instytutu Pamięci Narodowej pojawiła się informacja - oświadczenie: "Instytut Pamięci Narodowej informuje, że jest autorem bazy danych Akta osobowe, znajdującej się od listopada 2004 r. w czytelni akt jawnych Instytutu Pamięci Narodowej. Za wszelkie inne bazy o podobnym charakterze, kolportowane m.in. w internecie, Instytut nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Ta baza danych stanowi pomoc inwentarzową archiwum Instytutu i jest udostępniana osobom uprawnionym na dotychczasowych zasadach".

W sprawie listy Wildsteina w Internecie

"Według dotychczasowych ustaleń, nikt z IPN nie popełnił przestępstwa, a zwłaszcza nie złamał przepisów ustawy o ochronie danych osobowych".