Wśród ludzi sektora i pieczęć dla Lipszyca
Z okazji dwudziestolecia polskiego internetu w serwisie NGO.pl opublikowano rozmowę ze mną. Na zdjęciu podobno wyglądam jak morderca. Z rozmowy można dowiedzieć się m.in., że niniejszy serwis prowadzę głównie dla siebie, a w organizacjach pozarządowych realizuję konstytucyjną wolność zrzeszania się, "czyli poszukuję form realizowania głównie siebie". Dość to egocentrycznie brzmi. W każdym razie rozmowa ta sprowokowała mnie do refleksji nad porażkami, ale również nad sukcesami. Sukcesem jest - jak uważam - współpraca z innymi ludźmi. Pomyślałem, że dla niektórych z nich przygotuję pieczęć. Pierwszą otrzymał dziś Jarosław Lipszyc.
Rozmowę można przeczytać pod tytułem Ludzie sektora: Piotr VaGla Waglowski.
Największy problem miałem z odpowiedzią na pytanie o największą porażkę. Całe szczęście, że chodziło o porażkę w kontekście organizacji pozarządowych, bo nie wiem, czy zdecydowałbym się odpowiedzieć publicznie. Niezależnie od tego, czy ma to być gdzieś opublikowane, warto przeprowadzić takie ćwiczenie i zastanowić się nad własnymi porażkami. Nie chodzi tylko o to, o czym pisał Alex w tekście Pokaż mi Twoje blizny!! (bez porażek nie ma doświadczenia). Trzeba też myśleć o tym, co się robi. Podobno analiza porażek i umiejętność wyciągania z nich wniosków może czynić eksperta. Mniej więcej w tym duchu piszą o tym w tekście 10 tysięcy godzin, czyli jak rodzą się eksperci. Tekst omawia badania psychologa Karla Andersa Ericssona, ale oczywiście komentatorzy od razu spostrzegli, że o 10 tysiącach godzin mówi też Malcolm Gladwell (Recepta na sukces Malcolma Gladwella, czyli reguła 10 tys. godzin)....
Jak wczoraj pisałem: już od dawna jedna osoba nie jest wstanie śledzić każdego z możliwych aspektów prawnych rozwoju Sieci. W serwisie jest już ponad 9500 tekstów (napisanie znacznej części z nich zajęło więcej, niż godzinę). Być może - jak wspomniałem z rozmowie z serwisem NGO.pl - rzeczywiście uda mi się z czasem dobić do 10 tys. Ale nie o ilość tekstów chodzi, tylko o dialog. Możliwość współpracy z innymi ludźmi w ramach aktywności w organizacjach pozarządowych jest też tego typu formą dialogu.
...jeśli zamkniemy się w ciemnym pomieszczeniu bez okien, zamkniemy się również na złożoność świata. Badaczowi potrzebna jest interakcja społeczna...
A w ramach interakcji społecznej przygotowałem kolejny projekt pieczęci (por. Moich spotkań z sygillografią praktyczną ciąg dalszy), a Jarosław Lipszyc oświadczył, że będzie jej używał:
To pieczęć remixu. Na rysunku pieczętnym umieściłem wyobrażenie latarni morskiej z Aleksandrii, jednego z siedmiu cudów starożytnego świata. Ale pierwowzorem dla tego wyobrażenia graficznego była praca przedstawiająca pejzaż wraz z Pharos, który w XVI w. przygotował Martin van Heemskerck. Wiek później, w 1614 roku, dzieło Heemskercka zremixowała Magdalena van de Passe. Grawerka odbiła lustrzenie pejzaż Heemskercka, a następnie na tej podstawie opracowała swój własny. Dewiza "free to all" zaczerpnięta jest z inskrypcji nad drzwiami bostońskiej biblioteki publicznej (podobne inskrypcje można znaleźć też na innych budynkach, np. na The St. Louis Art Museum in Forest Park: "Dedicated to Art and Free to All"). Celowo i symbolicznie wykorzystane zostały dwa języki pieczęci (przenikanie kultur). Kolorystyka również nie jest przypadkowa: pomarańczowy to kolor protestu, zieleń to zieleń mołdawitu, który wiązany jest m.in. ze św. Graalem (poza tym zielony to kolor nadziei), czerwień wstęgi to symbol hartu ducha. Jest w tym projekcie nieco więcej symboli, ale niech o tym - jeśli będzie chciał - opowiada obdarowany.
- VaGla's blog
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
Wieża Babel
Moje pierwsze skojarzenie dotyczące budowli widocznej na pieczęci (i nawet pasujące do dewizy 'free to all' - nieograniczony dostęp) to Wieża Babel, kształtem nieco podobna do tej z obrazu Pietera Bruegla :-P
Trochę się gryzą łacina
Trochę się gryzą łacina z englishem.
Pozdrawiam.
Jak wspomniałem
Jak wspomniałem wyżej - zastosowanie dwóch języków było celowym zabiegiem :)
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination
Panie Piotrze
Z okazji 20 lecia polskiego internetu pozostaje życzyć sobie więcej takich blogów jak Pana. Osobiście zaglądam tutaj za każdym wpisem, a Pan jest dla mnie natchnieniem i podziwiam Pańskie działania! Są dla mnie inspiracją, chociaż na co dzień, tudzież w stowarzyszeniu (hobbystycznie) bezpośrednio prawem się nie zajmuję.