Dyrektywa medialna w Parlamencie Europejskim

Europejski temat dania to prace nad "Dyrektywą medialną", a ściślej projektem dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę Rady 89/552/EWG w sprawie koordynacji niektórych przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych Państw Członkowskich, dotyczących wykonywania telewizyjnej działalności transmisyjnej. Po negocjacjach z Radą, które zakończyły się przyjęciem wspólnego stanowiska, na dziś przewidziano w Parlamencie drugie czytanie projektu. Kraje członkowskie będą miały dwa lata na implementacje dyrektywy, licząc od dnia jej wejścia w życie. W dobie konwergencji mediów warto przyglądać się też temu, nad czym - w ramach telewizji i reklamy telewizyjnej - pracuje Unia Europejska. I nie tylko dlatego, że w projekcie dyrektywy kilka razy pada słowo "internet"...

Wspólne stanowisko Parlamentu i Rady w sprawie dyrektywy (jeszcze bez numeru i daty) dostępne jest w formacie PDF na stronach europejskich. O pracach nad dyrektywą pisałem m.in. w tekście Chcą regulować "media audiowizualne". Wedle informacji dotyczących "Coordination of certain of the Member States' provisions on television broadcasting", opublikowanych na stronie zawierającej wyniki dzisiejszych głosowań: "Common position declared adopted without amendment".

Wedle aktualnego projektu "prywatne witryny internetowe" nie wpisują się w definicję "audiowizualnych usług medialnych" (poniżej fragmenty z preambuły). Internet w treści projektu przywoływany jest kilka razy, jednak w "mainstreamie" dostrzegany jest głównie problem "product placement" i reklamy. Tak na przykład Gazeta Wyborcza w tekście UE ogranicza product placement, także w internecie albo w komunikacie na stronach Parlamentu Europejskiego: Reklama w telewizji: głosowanie nad nową dyrektywą.

W tym ostatnim źródle można przeczytać:

Parlamentarne sprawozdanie niemieckiej posłanki Ruth HIERONYMI z grupy chrześcijańsko-demokratycznej wprowadza do projektu przedłożonego posłom przez Komisje Europejska kilka ważnych zmian. Najważniejsze punkty nowelizacji obejmują długość przerw między reklamami i lokowanie produktu.

Z racji faktu, że w polskim systemie prawnym nie ma jednolitej definicji reklamy, a doktryna często analizuje tę tematykę w odniesieniu do regulacji zawartych w ustawie o radiofonii i telewizji, więc przyjmowana w UE dyrektywa również tu wprowadzi pewne postanowienia, których nie można niezauważyć. Do nich należą m.in. zakaz wszelkich reklam na temat papierosów i innych produktów tytoniowych. Odnośnie napojów alkoholowych - nie mogą one mogły być kierowane specjalnie do małoletnich i nie powinny zachęcać do nieumiarkowanej konsumpcji takich napojów. Nie będzie wolno reklamować produktów i zabiegów leczniczych dostępnych wyłącznie na receptę w państwie członkowskim. Wiadomo, że każda z tych sfer w polskim prawodawstwie regulowana jest inną ustawą (ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, ustawa Prawo farmaceutyczne). Problematyka reklamy poruszana jest też w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

W przywołanym wyżej tekście, opublikowanym przez Gazetę Wyborczą, czytamy:

Nowe przepisy dotyczyć będą nie tylko telewizji, lecz także usług wideo w internecie. Zdaniem mec. Igora Ostrowskiego z kancelarii White & Case do dostawców takich usług mogą być zaliczone nie tylko portale czy większe witryny internetowe prowadzące własne serwisy wideo, ale również prywatne strony zawierające filmy wideo. - Ale tylko w sytuacji, gdy właściciele takich stron zamieszczają na nich również reklamy, bo działalność niekomercyjna nie jest objęta dyrektywą - podkreśla Ostrowski. Dyrektywa nie dotyczy m.in. elektronicznych wersji gazet i czasopism, transmisji radiowej oraz takich treści audiowizualnych, które są jedynie ozdobnikiem innej usługi (jak np. krótkie spoty reklamowe czy animowane elementy graficzne).

W tym kontekście bardzo serdecznie zachęcam do przeczytania, obiecanych wyżej, fragmentów preambuły projektu dyrektywy (wytłuszczenie niektórych fragmentów moje, VaGla):

(14) Dyrektywa 2002/21/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 marca 2002 r. w sprawie wspólnych ram regulacyjnych sieci i usług łączności elektronicznej (dyrektywa ramowa) zgodnie z jej art. 1 ust. 3 nie narusza środków podejmowanych na poziomie
wspólnotowym lub krajowym dla realizacji celów związanych z interesami ogólnymi, w szczególności związanych z unormowaniami dotyczącymi treści audycji i z polityką
audiowizualną.

(...)

(16) Do celów niniejszej dyrektywy, definicja audiowizualnych usług medialnych powinna obejmować tylko audiowizualne usługi medialne - niezależnie od tego, czy jest to przekaz telewizyjny czy na żądanie - które są usługami masowego przekazu, to znaczy są przeznaczone do odbioru przez znaczną część ogółu odbiorców i mogłyby mieć na nią wyraźny wpływ. Jej zakres powinien być ograniczony do usług w rozumieniu Traktatu, a więc obejmować każdy rodzaj działalności gospodarczej, w tym działalność przedsiębiorstw świadczących usługi publiczne, lecz nie powinien obejmować działalności zasadniczo niekomercyjnej i niestanowiącej konkurencji dla rozpowszechniania telewizyjnego, takiej jak prywatne witryny internetowe oraz usługi polegające na dostarczaniu lub dystrybucji treści audiowizualnej wytworzonej przez prywatnych użytkowników w celu jej udostępnienia lub wymiany w ramach grup zainteresowań.

(...)

(18) Do celów niniejszej dyrektywy, definicja audiowizualnych usług medialnych powinna obejmować środki masowego przekazu jako nośnik informacji, rozrywki i edukacji dla ogółu odbiorców, w tym powinna ona obejmować handlowy przekaz audiowizualny, ale nie powinna obejmować żadnych form prywatnej korespondencji, takich jak wiadomości poczty elektronicznej wysyłane do ograniczonej liczby odbiorców. Definicja ta nie powinna także obejmować żadnych usług, których celem głównym nie jest dostarczanie audycji, to znaczy usług, w przypadku których przekaz treści audiowizualnej nie jest celem głównym, ale jedynie częścią uboczną usługi. Przykładem są strony internetowe zawierające elementy audiowizualne o charakterze jedynie pomocniczym, takie jak animowane elementy graficzne, krótkie spoty reklamowe lub informacje związane z produktem lub usługą niebędącą usługą audiowizualną. Dlatego też z zakresu zastosowania niniejszej dyrektywy powinno wyłączyć się także gry losowe, w których stawką są pieniądze, w tym loterie, zakłady i inne rodzaje usług hazardowych, a także gry i wyszukiwarki internetowe, z zakresu tego nie powinno się jednak wyłączyć przekazów poświęconych hazardowi lub grom losowym.

(...)

(20) Rozpowszechnianie telewizyjne obejmuje obecnie w szczególności telewizję analogową i cyfrową, transmisję strumieniową na żywo (live streaming), nadawanie w Internecie (webcasting) oraz sekwencyjne udostępnianie audycji (near-video-on-demand), gdy tymczasem na przykład usługa wideo na żądanie (video-on-demand) jest audiowizualną usługą medialną na żądanie. Zasadniczo wymogi niniejszej dyrektywy mające zastosowanie do rozpowszechniania telewizyjnego lub audycji telewizyjnych, które są udostępniane przez tego samego dostawcę usług medialnych także jako audiowizualne usługi medialne na żądanie, powinno się uważać za spełnione, jeżeli spełnione są wymogi mające zastosowanie do przekazu telewizyjnego, tzn. transmisji linearnej. Jeżeli jednak usługi różnego rodzaju udostępniane są równolegle, ale mają charakter wyraźnie odrębny, niniejsza dyrektywa powinna mieć zastosowanie do każdej z danych usług z osobna.

(21) Zakres zastosowania niniejszej dyrektywy nie powinien obejmować elektronicznych wersji gazet i czasopism.

(22) Do celów niniejszej dyrektywy określenie „audiowizualny” powinno odnosić się do ruchomych obrazów z dźwiękiem lub bez niego, a więc obejmować filmy nieme ale nie powinno obejmować transmisji dźwiękowej ani usług radiowych. Chociaż głównym celem audiowizualnej usługi medialnej jest dostarczanie audycji, to jednak definicja takiej usługi powinna obejmować także treść przekazywaną w formie tekstu towarzyszącego audycjom, np. wyświetlane listy dialogowe i elektroniczny przegląd audycji. Zakres zastosowania niniejszej dyrektywy nie powinien obejmować samodzielnych usług tekstowych, przy czym nie powinno to wpływać na swobodę państw członkowskich w zakresie regulowania takich usług na poziomie krajowym zgodnie z Traktatem.

(23) Pojęcie odpowiedzialności redakcyjnej jest niezbędne do określenia roli dostawcy usług medialnych, a przez to do zdefiniowania audiowizualnych usług medialnych. Państwa członkowskie, przyjmując środki służące wdrożeniu niniejszej dyrektywy, mogą dokładniej określić poszczególne elementy definicji odpowiedzialności redakcyjnej, a zwłaszcza pojęcie „faktycznej kontroli”. Niniejsza dyrektywa powinna pozostawać bez uszczerbku dla przypadków wyłączenia odpowiedzialności ustanowionych w dyrektywie 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 8 czerwca 2000 r. w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku wewnętrznego (dyrektywa o handlu elektronicznym).

(...)

(37) Umiejętność korzystania z mediów odnosi się do sprawności, wiedzy i osądu, które pozwalają konsumentom skutecznie i bezpiecznie używać mediów. Osoby cechujące się umiejętnością korzystania z mediów potrafią dokonywać świadomych wyborów, zdają sobie sprawę z charakteru treści i usług, a także są w stanie korzystać z całego zakresu możliwości stwarzanych przez nowe technologie komunikacyjne. Umieją lepiej chronić siebie i swoją rodzinę przed materiałami szkodliwymi lub obraźliwymi. Dlatego należy upowszechniać umiejętność korzystania z mediów we wszystkich grupach społecznych i uważnie obserwować rozwój tych umiejętności.
Przykłady możliwych działań upowszechniających umiejętność korzystania z mediów, takich jak stałe kształcenie nauczycieli i szkoleniowców, specjalne szkolenia internetowe dla dzieci, począwszy od najmłodszych grup wiekowych, w tym zajęcia otwarte dla rodziców, oraz organizowanie krajowych kampanii społecznych z udziałem wszystkich mediów na temat tego, jak odpowiedzialnie korzystać z Internetu, zostały już przedstawione w zaleceniu Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie ochrony małoletnich, godności ludzkiej oraz prawa do odpowiedzi w odniesieniu do konkurencyjności europejskiego przemysłu audiowizualnego oraz internetowych usług informacyjnych

(...)

(48) Audiowizualne usługi medialne na żądanie mogą w przyszłości częściowo zastąpić rozpowszechnianie telewizyjne. W związku z tym należy w miarę możliwości wspierać produkcję i dystrybucję utworów europejskich, a przez to aktywnie przyczyniać się do promowania różnorodności kulturowej. Takie wsparcie dla utworów europejskich mogłoby polegać, przykładowo, na udziale finansowym takich usług w produkcji utworów europejskich i na zakupie praw do nich, zapewnianiu ich minimalnego udziału w katalogu usług wideo na żądanie lub prezentowaniu ich w sposób atrakcyjny w elektronicznym przeglądzie audycji. Ważne jest regularne weryfikowanie stosowania przepisów dotyczących wspierania utworów europejskich przy pomocy audiowizualnych usług medialnych. Również w sprawozdaniach, o których mowa w niniejszej dyrektywie, państwa członkowskie powinny uwzględnić przede wszystkim udział finansowy takich usług w produkcji i zakupie praw do utworów europejskich, udział utworów europejskich w katalogach audiowizualnych usług medialnych oraz faktyczne korzystanie z utworów europejskich oferowanych w ramach tych usług.

(...)

(53) Prawo do odpowiedzi jest właściwym środkiem prawnym w przypadku rozpowszechniania telewizyjnego i może być także stosowane wobec usług elektronicznych. Zalecenie w sprawie ochrony małoletnich, godności ludzkiej oraz prawa do odpowiedzi zawiera odpowiednie wskazówki dotyczące wprowadzania do prawa krajowego lub realizacji w praktyce krajowej środków, tak aby zapewnić dostateczne prawo do odpowiedzi lub równoważne środki prawne w odniesieniu do mediów elektronicznych.

W dostępnym projekcie przewidziano, w artykule 3a, że:

Państwa członkowskie zapewniają, by dostawcy audiowizualnych usług medialnych podlegający ich jurysdykcji zapewnili usługobiorcom łatwy, bezpośredni i trwały dostęp przynajmniej do następujących informacji:
(...)
c) danych dotyczących dostawcy usług medialnych, w tym adresu jego poczty elektronicznej lub witryny internetowej, które pozwalają szybko skontaktować się z nim w sposób bezpośredni i skuteczny;

Wcześniej w serwisie na podobny temat:

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>