Wojna patentowa: internetowa dystrybucja plików video

W Texasie spółka Intertainer złożyła pozew, w którym zarzuca Google, Apple i Napsterowi naruszenie praw z przysługującego jej patentu na internetową dystrybucję plików video (Digital entertainment service platform). Powódka jakiś czas temu zrezygnowała z prowadzenia tego biznesu, jednak dysponuje portfolio patentowym, które teraz stara się wykorzystać.

O sprawie pisze Out-law. Pozew został złożony 29 grudnia zeszłego roku, przedsiębiorstwo uzyskało patent w 2005 roku, zaś wniosek patentowy złożono w 2001 roku. Założona w 1996 roku spółka Intertainer, Inc. ma łącznie 9 patentów. Wcześniej przedstawiała się jako lider rynku dystrybucji multimediów przez internet, zrezygnowała jednak z rynku VOD po sporze prawnym, w który zaangażowane były też takie potęgi jak AOL TimeWarner, Vivendi Universal i Sony. W tej sprawie uzyskano ugodę pozasądową w marcu 2006 roku. Teraz zaś spółka postanowiła pozwać trzech graczy na rynku video na życzenie. Komentatorzy twierdzą, że jest to pozew próbny; jeśli sąd w Texasie uzna prawa spółki, pozwie ona kolejne przedsiębiorstwa. Wybór sądu nie był przypadkowy, gdyż podobno sądy w Texasie znane są z tego, że w sprawach naruszeń praw z patentów przyznają racje podmiotom, którym patenty przysługują (brzmi dziwnie, bo przecież tak właśnie powinno być, że sąd przyznaje rację takim właśnie podmiotom, jednak nabiera sensu, gdy weźmie się pod uwagę, że system patentowy przeżywa kryzys na całym świecie, a urzędy patentowe przyznają patenty na coś, co nie jest wynalazkiem: jest trywialnym rozwiązaniem, było znane wcześniej niż złożono wniosek, lub nie nadaje się zupełnie do patentowania).

Spółka ma jednak pewien problem, bo chociaż zajmowała się dystrybucją cyfrowego video znacznie wcześniej niż Google stało się liderem rynku (warto też pamiętać, że YouTube, które obecnie jest przejęte przez Google, powstało w lutym 2005 r., zaś należący do Aple internetowy sklep iTunes dopiero wchodzi na rynek dystrybucji plików video), to jednak spółka Intertainer złożyła wniosek patentowy - jak wspomniałem - dopiero w 2001 roku. W tym czasie już niektóre przedsiębiorstwa oferowały rozwiązania dotyczące internetowej dystrybucji tego typu materiałów.

W każdym razie - jeśli spółce uda się skutecznie wyegzekwować prawa z patentu - ma zamiar rozpocząć nowy rodzaj biznesu: będzie prowadziło po prostu działalność polegającą na licencjonowaniu praw z patentów...

US Patent No. 6,925,469 - Abstract:

The present invention is directed to an open business platform that provides an end-to-end solution for managing, distributing, and/or retailing digital media assets from various content suppliers. In one or more embodiments, the present invention provides an integrated system that permits media content suppliers to deposit their media assets with the system where they are prepared by a content management system for distribution to consumers via a secure distribution system. The media content suppliers may then track and-control the use of their media assets through a subscriber management system for managing consumer accounts, a licensing server for issuing licenses restricting the use of media content, and a royalty reporter for determining and reporting royalties to the various content suppliers.

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

Czyzby kolejny troll?

Jakos sie nie dziwie.

W każdym razie - jeśli spółce uda się skutecznie wyegzekwować prawa z patentu - ma zamiar rozpocząć nowy rodzaj biznesu: będzie prowadziło po prostu działalność polegającą na licencjonowaniu praw z patentów...

Takie dzialanie/zjawisko okresla sie pejoratywnie jako patent trolling. To z jednej strony.
Z drugiej zobacz natomiast, jak postepuje Alan Cox, w stosunku do tzw. "DRM". Artykul na stronie www.freshpatents.com. Troche nieprecyzyjnie to jakby rzucac "patentami w patenty". ;)

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>