Archiwum - Mar 9, 2005 - story

Kilka doniesień dotyczących kosztów realizacji wymagań na rzecz bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego (por. retencja danych). XS4ALL - holenderski dostawca usług internetowych - domaga się zwrotu kosztów, a w Austrii sąd konstytucyjny uznał, że obowiązek instalowania na własny koszt systemu do kontroli przekazów informacji jest niezgodny z konstytucją oraz ustawą Telekommunikationsgesetz (TKG)...

Gazeta Wyborcza: "Deputowani do Parlamentu Europejskiego są oburzeni przyjęciem kontrowersyjnej dyrektywy patentowej przez Radę Ministrów UE. Parlament wezwał we wtorek "na dywanik" przedstawiciela Komisji Europejskiej. Eurodeputowani chcieli m.in. dowiedzieć się, dlaczego Komisja nie posłuchała żądań PE i nie cofnęła dyrektywy patentowej na początek ścieżki legislacyjnej, umożliwiając Radzie podjęcie decyzji".

W Wielkiej Brytanii również obowiązuje prawo reglamentujące przetwarzanie danych osobowych (the Data Protection Act). Ralph Harold Donner, jeden ze wspólników firmy matrymonilanej Feld Mckay and Donner kilkakrotnie był upominany przez Information Commissionera, brytyjskiego odpowiednika naszego Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, jednak mimo tych upomnień nie dopełnił obowiązków wynikających z brytyjskiego prawa.

Gazeta Wyborcza, Polak przez internet nic nie załatwi: "Komisja Europejska podkreśla, że e-rewolucja w urzędach publicznych daje olbrzymie i zupełnie wymierne zyski finansowe. Tylko w przypadku rynku zamówień publicznych, który stanowi 15-20 proc. unijnego produktu brutto, internetowe oszczędności rzędu 1 proc. oznaczałyby redukcję kosztów idącą w dziesiątki miliardów euro rocznie".

Gazeta Wyborcza: "Deputowani do Parlamentu Europejskiego są oburzeni przyjęciem kontrowersyjnej dyrektywy patentowej przez Radę Ministrów UE. Parlament wezwał we wtorek "na dywanik" przedstawiciela Komisji Europejskiej. Eurodeputowani chcieli m.in. dowiedzieć się, dlaczego Komisja nie posłuchała żądań PE i nie cofnęła dyrektywy patentowej na początek ścieżki legislacyjnej, umożliwiając Radzie podjęcie decyzji".

Enter: "Holenderski dostawca usług internetowych domaga się od władz zwrotu kosztów związanych z dostosowaniem sieci do wymogów nowej regulacji prawnej. Chodzi o zapewnienie organom ścigania stałego i szybkiego dostępu do danych, będących w posiadaniu providera. Firma XS4ALL twierdzi, że od 2001 roku wydała na przystosowanie swojej sieci do potrzeb policji 500 tysięcy euro - i zwrotu takiej właśnie kwoty domaga się sądownie od Skarbu Państwa".

Wczoraj odbyła się organizowana przez Polską Izbę Informatyki i telekomunikacji konferencja "Bezpieczny Mobilny Podpis Elektroniczny". Gazeta Wyborcza: "Telefon komórkowy jako narzędzie do składania podpisu elektronicznego? Zdaniem twórców tej technologii popularność komórek, łatwość ich obsługi i niskie koszty pomogłyby upowszechnić e-podpis".