Forma pisemna - prawo pracy

Uchwała Sądu Najwyższego: "Przepisy prawa pracy nakazują by wypowiedzenie było złożone na piśmie, tak więc fakt doręczenia go faksem jest podstawą do żądania przez pracownika w sądzie uznania takiego wypowiedzenia za bezskuteczne, a jeśli sama umowa uległa już rozwiązaniu - przywrócenia do pracy na poprzednich warunkach albo odszkodowania". Dlaczego tę informację umieściłem w serwisie? Zastanawiam się nad tym, czy można pracownikowi na przykład wypowiedzieć umowę o pracę za pomocą maila, w którym byłby dokument podpisany elektronicznie. A co jeśli wydrukuje się ten list (podpis elektroniczny będzie się tam również przecież znajdował...)? Czy jak się wyśle faxem tak podpisany elektronicznie i wydrukowany dokument też nie da się wypowiedzieć umowy? Hmmm...

Elektroniczny dowód osobisty

Konsorcjum firm, którego członkami są m.in. Ubizen i GlobalSign, wygrało pięcioletni kontrakt na dostawę elektronicznych kart identyfikacyjnych dla wszystkich mieszkańców Belgii. Dostawa dla rządu belgijskiego jest częścią większego przedsięwzięcia o nazwie Belpic, który ma na celu zapewnienie obywatelom możliwości korzystania z usług e-government.

Nieformalne zagrywki policji

Strona Think of the Children toczy batalię prawną przeciwko policji, która w sposób nieformalny (wysyłając faxy do dostawcy usług internetowych, na serwerze którego strona się znajduje) próbowała doprowadzić do zamknięcia serwisu - bez wyroku sądu. [Guardian Unlimited][TheRegister][Internet Magazine]

Netscape - zła licencja

Klienci Netscape'a pozwali go w związku z naruszeniem prawa do prywatności przez oprogramowanie SmartDownload (część pakietu oferowanego przez AOL Time Warner), które przesyła prywatne dane użytkowników do firmy. Natescape stwierdził, że licencja adresowana do końcowego użytkownika oprogramowania determinuje, iż do rozpatrzenia sprawy właściwy jest sąd arbitrażowy. Klienci się nie zgodzili i oddali sprawę do sądu apelacyjnego, który stwierdził, że taki zapis licencji nie może przeszkadzać w oddaniu sprawy do sądu powszechnego. [News.com]

Absurd prawny i websajt

Profesor z Ed Felten z Princeton uruchomił stronę internetową Fritz's Hit, na której demonstruje absurdalność przepisów projektu Consumer Broadband and Digital Television Promotion Act (CBDTPA), ustawy dotyczącej prawa autorskiego, lobbowanej przez przemysł filmowy. Ustawa ogranicza w sposób restrykcyjny technologię umożliwiającą kopiowanie chronionych prawem utworów. I tak przykładowo: jeśli ustawa wejdzie w życie - automatyczna sekretarka w twoim telefonie, umożliwiająca nagranie głosu, będzie musiała mieć specjalne zabezpieczenia antypirackie, zaaprobowane przez rząd USA. Podobnie będzie z zabawkami, urządzeniami do monitorowania dzieci, i innymi urzdzeniami i technologiami, które zostaną przez ustawę zakwalifikowane jako "digital media devices". Swoją drogą: jest to ciekawy przykład aktywności obywatelskiej. W Polsce jeszcze takich pomysłów nie zrealizowano, ale myślę, że już niebawem....

Można publikować orzeczenia

Sąd Apelacyjny we Francji orzekł, że jedna ze stron w procesie może opublikować wyciąg z orzeczenia sądu na swojej stronie internetowej, o ile nie jest opracowany w sposób złośliwy i obelżywy dla strony przeciwnej w procesie, a jednocześnie nie stwarza możliwości nieprawidłowej interpretacji orzeczenia przez odbiorców. [BMCK]

Internet jak video

Przemysł muzyczny toczy zacięty bój o media elektroniczne, a ściślej o przestrzeganie prawa autorskiego w wszelkiego rodzaju sieciach p2p. We wszystkich sprawach (wcześniej Napster Inc. oraz Aimster, przemianowany na Madster, a teraz Morpheus, KaZaa i Grokster) strony powołują się na sprawę, którą rozpatrywał amerykański Sąd Najwyższy przed 18 laty.

Przekabacili DOJ?

Przemysł muzyczny szuka sprzymierzeńców gdzie może. Właśnie doprowadził do tego, że Departament Sprawiedliwości USA zajął stanowisko w sprawie pobierania plików z internetu. W stanowisku tym porównuje się "downloading" - pobieranie plików z Sieci z kradzieżą oraz piractwem. [ZDNet]

Kradzież tożsamości

Siedem lat temu Billy Rood zgubił swoje prawo jazdy... W tym czasie: został wyrzucony z pracy, musiał ogłosić bankructwo, sprzedać swój samochód, by wyżywić swoją żonę i dzieci. Był również aresztowany w związku z przestępstwem, którego nie popełnił. Komputer twierdził, że był już aresztowany czterdzieści razy... Rood padł ofiarą przestępstwa, które można określić jako "kradzież tożsamości". [Chronicle-Tribune]

Nowe zasoby

Serwis PomocPrawna.INFO zmienił swój wygląd. Został również przebudowany. Wśród nowych usług znalazła się, zasługująca na uwagę, wyszukiwarka zasobów prawniczych.