Zniesienie wiz i dane osobowe
Ponoć jeśli zgodzilibyśmy się przekazywać do USA dane o osobach posiadających paszporty, to USA mogłoby rozważyć zniesienie wiz. Powstał pomysł zbudowania przez kraje ubiegające się o zniesienie wiz do USA komputerowego systemu informacji o osobach posiadających paszporty, do którego miałyby wgląd służby specjalne z za oceanu. Co z ochroną prywatności?
Gazeta Wyborcza w tekście USA zniosą nam wizy, ale stawiają warunki: "Nowy system wymagałby od naszego rządu, by Amerykanom automatycznie przekazywał on dane o zgubionych czy sfałszowanych paszportach. I wprowadza bezwzględny wymóg posiadania przez podróżnych lecących do USA paszportów biometrycznych z czipami, na których zakodowane sa dane pasażera, spełniających specyficzne amerykanskie standardy".
Na stronach Ambasady USA w Polsce można zapoznać się z tekstem Prezydent Bush oznajmia zamiar dążenia do modyfikacji programu ruchu bezwizowego, a tam m.in.: "Program ruchu bezwizowego, zainicjowany w 1988 roku, umożliwia przyjazd bez wiz do Ameryki obywatelom uczestniczących w nim państw w celach biznesowych bądź turystycznych na okres do 90 dni. Każdego roku w ramach programu odwiedza Amerykę blisko 16 mln osób, co stanowi ponad jedną drugą ogólnej liczby osób przyjeżdżających do USA w celach biznesowych bądź turystycznych (...) Jednakże program od czasu jego wprowadzenia nie doczekał się znaczących modyfikacji, które brałyby pod uwagę nowe zagrożenia dla bezpieczeństwa USA. Musimy go doskonalić i zwiększać środki bezpieczeństwa dla ochrony Stanów Zjednoczonych i osób do nas przyjeżdżających. W celu modyfikacji programu prezydent będzie zabiegał o rozbudowę jego elementów zabezpieczających, w tym obszarów związanych ze zbieraniem i udostępnianiem danych oraz informowaniem o zaginionych i skradzionych poszportach... "
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
Bezprawie(?)
Wprawdzie prawnikiem nie jestem, ale pomysł ten wydaje mi się niedorzeczny. Jeśli Polska zrobiłaby coś takiego bez referendum, byłoby to jawnym naruszeniem ochrony danych osobowych, a nawet jeśli byłoby referendum, to przecież tylko ci głosujący 'tak' wyraziliby swoją zgodę na takie przekazanie danych, a oni nie mogą decydować za wszystkich. Ciekaw jestem, czy gdyby doszło do takiego przekazania danych, mógłbym domagać się poszanowania swoich praw przed Trybunałem Praw Człowieka...
Festung America
Informowaniu o zagubionych, utraconych, sfałszowanych lub wycofanych paszportach - tak. Przekazywaniu danych osobowych ze znacznym wyprzedzeniem - stanowcze nie. Przynajmniej do czasu, aż najbardziej rozwinięta twierdza na świecie zacznie prawnie chronić dane osobowe.
tommy
_____ http://www.put.poznan.pl/~tommy