Przystąpienie Polski do Open Government Partnership ustrzelone na Radzie Ministrów

W czasie niedawnego spotkania w MAiC, które poświęcone było dostępowi do informacji publicznej (por. Okrągły Stół dotyczący Dostępu do Informacji Publicznej - prośba o przykłady dobrych praktyk), próbowaliśmy dowiedzieć się jakichś konkretów na temat dalszych losów przystąpienia Polski do Open Government Partnership. No, bo była wcześniej informacja, że MAiC podjął formalne działania zmierzające do przystąpienia przez Polskę do Open Government Partnership (czyli minister Michał Boni zwrócił się do Prezesa Rady Ministrów z prośbą o wyrażenie zgody o przystąpienie do tej inicjatywy), a tymczasem pojawiły się sygnały, że temat upadł w rządzie. Dlatego zaczęliśmy o to pytać. Okazało się, że rząd postanowił na razie nie "wchodzić" w OGP. Poprosiliśmy ministra o to, by jednak jakoś to zakomunikował, bo mamy dziwną sytuację...

Jest to słaba sytuacja, w której otrzymujemy najpierw optymistyczny komunikat, ze formalne działania dot. przystąpienia zostały podjęte, ale już nie otrzymujemy komunikatu, że pomysł został przycięty przez Radę Ministrów. Pod wpływem dyskusji w czasie "okrągłego stołu" na stronach MAiC pojawiła się bardzo krótka notatka pt. Partnerstwo na Rzecz Otwartego Rządu – konieczny plan (notatka z 15. maja):

Informujemy, że Rada Ministrów zdecydowała, że zanim przystąpimy do Partnerstwa na Rzecz Otwartego Rządu, trzeba opracować dokładny plan działań. Regulacje związane z tym obszarem były już w Polsce przedmiotem konfliktów, chcielibyśmy by tym razem pakiet został szczególnie dobrze przemyślany i przygotowany.

Decyzja zapadła po tym, jak 4 kwietnia Komitet Stały Rady Ministrów zarekomendował rządowi przystąpienie Polski do (Open Government Partnership).

Partnerstwo na Rzecz Otwartego Rządu to inicjatywa rządów Brazylii, Indonezji, Meksyku, Norwegii, Filipin, RPA, Wielkiej Brytanii i USA. Jej celem jest między innymi zwiększanie przejrzystości działań władzy, walka z korupcją, wzmacnianie pozycji obywateli i wdrażanie nowoczesnych technologii w celu poprawy jakości pracy administracji.

No, dobrze. "Rada Ministrów zdecydowała", ale jaka jest dokładna (literalna) treść tej decyzji? Na stronach z "decyzjami rządu" nie widzę na temat OGP żadnych informacji. I mam kłopot.

W czasie "okrągłego stołu" minister Boni sygnalizował, że dziennikarze przekręcają czasem słowa ministrów, albo w inny sposób nieprecyzyjnie informują o tym, co rząd robi. Wówczas zasugerowałem, że jeśli rząd/ministrowie będą publikowali treść dokumentów, wówczas każdy będzie mógł sprawdzić rzetelność dziennikarskiego przekazu, po prostu odwołując się do dokumentu źródłowego. Od tego właśnie jest Biuletyn Informacji Publicznej. Publikowanie "prasowego" omówienia decyzji wcale nie jest przejawem "otwartości". Nie wiem, jaka jest prawdziwa treść decyzji Rady Ministrów w sprawie OGP, chociaż przywołałem wyżej "informację".

W ramach dyskusji na temat dostępu do informacji publicznej postuluję, by organy władzy publicznej publikowały treść decyzji, nie zaś omówienia i komentarze (to samo znaleźć można w tekstach na temat Obserwatora konstytucyjnego). Publicystykę organy niech pozostawią komentatorom, publicystom, dziennikarzom. Udostępnianie informacji źródłowych sprzyjać będzie również rzetelności w relacjonowaniu działań organów władzy publicznej.

Oczywiście rozumiem też, że ktoś może tak kombinować, że w "mętnej wodzie się lepiej łowi ryby" i że dla realizowania jakichś strategii informacyjnych przez "organy" (a więc - jak to rozumiem - dla "robienia polityki") lepiej jest nie udostępniać konkretnych treści decyzji, rozmywając w to miejsce ew. wydźwięk tych decyzji gładkimi omówieniami, quasi informacjami, które pojawiają się dopiero, jak ktoś zaczyna o coś wprost pytać. Jeśli tak właśnie ktoś kombinuje, to jest to przykład manipulacji (granie czasem publikacji, fragmentaryzacja przekazu, etc.). To są techniki, których uczy się już w ramach akademickich kursów edukacji medialnej. Jeśli tak ktoś kombinuje w rządzie, to uważam, że działa on wbrew mojemu interesowi.

Jaka jest konkretna treść decyzji Rady Ministrów w sprawie przystąpienia Polski do Open Government Partnership?

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>