Prace nad projektem rozporządzenia dotyczącego sprawozdań OZZ-tów
7 grudnia 2010 roku na stronach Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pojawił się Projekt rozporządzenia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie szczegółowego zakresu rocznego sprawozdania z działalności organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi. Jak się wydaje - wywołuje on sporo emocji...
Projekt rozporządzenia (PDF) datowany jest na 3 listopada 2010 r., chociaż w BIP MKiDN opublikowano go (wedle ujawnionej tam informacji) 7 grudnia. Rozporządzenie ma zostać wydane na podstawie art. 104 ust. 35 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Delegacja ustawowa brzmi:
Minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowy zakres sprawozdania, o którym mowa w ust. 31, uwzględniając informacje na temat struktury organizacyjnej organizacji zbiorowego zarządzania, jej organów wewnętrznych i majątku oraz działalności w zakresie zbiorowego zarządzania i ochrony praw autorskich i praw pokrewnych, a także konieczność dokonania oceny prawidłowości realizacji przez organizację jej celów statutowych
Przepis ten został wprowadzony do ustawy nowelizacją, o której wcześniej pisałem w tekście Sporu o pieniądze w społeczeństwie informacyjnym ciąg dalszy.
W ustępie wcześniejszym do delegacji ustawowej, a więc w art 104 ust. 34 ustawy, znajduje się norma, zgodnie z którą organizacje zbiorowego zarządzania podają do publicznej wiadomości "poprzez zamieszczenie na swojej stronie internetowej" sprawozdanie roczne, sprawozdanie finansowe, opinię i raport biegłego rewidenta...
To wynika z ustawy. Emocje biorą się z określenia w projekcie rozporządzenia tego, co konkretnie ma być w sprawozdaniu. Przedstawiciele OZZ-tów martwią się teraz, że może zbyt wiele informacji będzie w internecie dostępnych.
Gazeta Prawna w artykule pt. Każdy będzie mógł sprawdzić wysokość tantiem w internecie napisała, że "[w]łaśnie skończyły się konsultacje zewnętrzne w sprawie rozporządzenia...". Tam też przywoływane są stanowiska zainteresowanych, którzy podnoszą problem ochrony danych osobowych, które będą znajdowały się w sprawozdaniu, a także pochylają się nad tym, że ludzie będą ze sprawozdań wnioskowali czy warto się z organizacją sądzić, czy nie.
Ja zaś się zastanawiam, czy takie sprawozdanie będzie materiałem urzędowym w rozumieniu art. 4 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, czy też nie będzie. Jeśli będzie materiałem urzędowym, to nie będzie przedmiotem prawa autorskiego. Sprawozdanie będzie pochodziło od stowarzyszenia (organizacji pozarządowej o statusie OZZ), nie zaś od ministra, ale zostanie przygotowane w oparciu o przepis ustawy oraz ww. rozporządzenia. Jeśli uznamy, że to materiał urzędowy i nie jest przedmiotem prawa autorskiego, to będzie można go swobodnie wykorzystywać. Będzie się nadawał do włączenia do serwisów internetowych tworzonych w oparciu o re-use informacji z sektora publicznego (chociaż na innych niż re-use zasadach).
Trochę kłopotliwe w interpretacji jest określenie "swojej strony internetowej" w przypadku OZZ-tów. Nie mówi się tu o BIP, tylko o czymś innym. Nie wiem, czy będą tu miały zastosowanie przepisy dotyczące informatyzacji podmiotów realizujących zadanie publiczne, w szczególności te przepisy, które w jakiś sposób sugerują nam neutralność technologiczną, czy konieczność zastosowania określonych w aktach wykonawczych do ustawy o informatyzacji. Generalnie nie wiem, co to jest "strona internetowa", a tym bardziej nie wiem, co to jest "swoja" strona internetowa. W każdym razie tam mają być publikowane wskazane w ustawie (i w rozporządzeniu na jej podstawie wydanym) informacje.
Poza przywołanym artykułem Gazety Prawnej zainteresowanych zachęcam oczywiście do lektury udostępnionych w BIP MKiDN materiałów. Z uzasadnienia (PDF) projektu rozporządzenia:
...do oceny prawidłowości wykonywania zbiorowego zarządu konieczne jest bieżące monitorowanie działalności organizacji przez organ nadzoru. Do tej pory minister musiał każdorazowo występować z prośbą o udzielenie informacji w tym zakresie lub uzyskiwał je dopiero w drodze kontroli przeprowadzanej w organizacji. Przyjęta praktyka występowania przez MKiDN corocznie w trybie nadzoru o przesyłanie informacji dotyczących działalności organizacji zbiorowego zarządzania również okazała się niewystarczająca. Dane w nich zawarte są bowiem zbyt ogólnikowe do dokonania pełnej oceny prawidłowości prowadzonego zarządu, a ponadto ujęte w sposób niejednolity.
Kolejnym problemem jest brak przejrzystości działania organizacji zbiorowego zarządzania. Ma to wpływ na negatywne ich postrzeganie, w szczególności przez użytkowników praw autorskich i praw pokrewnych. Jednak także właściciele praw – zarówno członkowie organizacji, jak i osoby, których prawa są zarządzane przez organizacje na innych podstawach – powinni mieć możliwość zapoznania się ze sposobem funkcjonowania organizacji zbiorowego zarządzania oraz samodzielnego dokonania oceny jej efektywności....
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
Sprawozdanie finansowe jako przedmiot prawa autorskiego
Opinia i badanie biegłego rewidenta nt. sprawozdania finansowego nie jest przedmiotem prawa autorskiego, bowiem "powstają w rezultacie zastosowania swoistej procedury urzędowej" (I SA/Kr 1062/96). Sąd stanął na takim stanowisku bowiem "zasady i tryb przeprowadzania takich badania badań określa ustawa z dnia 19 października 1991 r. o badaniu i ogłaszaniu sprawozdań finansowych oraz biegłych rewidentach i ich samorządzie." Skoro zakres sprawozdania także wynika z rozporządzenia i (pośrednio) z ustawy, to wydaje się że sprawozdanie także powstaje w wyniku zastosowania procedury urzędowej.
Zastanawiam się też nad kwestią "twórczości" w sprawozdaniu. Wydaje mi sie, że co do zasady przygotowanie sprawozdania powinno być raczej rutynowe - nie ma znaczenia jaka osoba je przygotowuje, czyli nie ma wkładu twórczego. W takim przypadku nie mamy "działalności twórczej" o której mowa w art. 1 Prawa autorskiego (a nad "indywidualnym charakterem" też się można zastanowić).
I gdzie te sprawozdania?
Sprawozdania z działalności OZZ i sprawozdania finansowe mogą być znakomitym źródłem informacji o tych stowarzyszeniach. Miały być publikowane na stronie MKiDN i danej OZZ. Ktoś już jakieś widział?