Policja (nadal) bada prawidłowość współpracy z Logistep

Dalszy ciąg sprawy współpracy między Policją a spółką Logistep (por. ostatnio: Program do szukania pedofilów niczym koń trojański w Policji. Otóż Helsińska Fundacja Praw Człowieka zapytała Policję jak to właściwie jest z tą współpracą i Policja odpowiedziała, że owszem, że współpracowali, ale teraz dokonują oceny prawidłowości i celowości dalszej współpracy.

Sprawa wyniknęła przy okazji wysyłania różnych propozycji ugód (por. Ciekawe "ugody z naruszycielami" praw do gier i Włoska decyzja czyli jak zdobywane są dane internautów oraz media o "ugodach" OBIG. Już w czerwcu 2008 roku komisarz Urbański powiedział w telewizji, że Policja podejrzewa, iż przez ujawnienie danych internautów mogło dojść do niezgodnego z prawem ujawnienia tajemnicy postępowania przygotowawczego. Potem pojawiły się kolejne doniesienia prasowe i komentarze w głównym nurcie. Helsińska Fundacja Praw Człowieka zapytała o całą sprawę i otrzymała odpowiedź (PDF). W komunikacie pt. Komendant Główny Policji o współpracy z firmami monitorującymi sieć p2p Fundacja relacjonuje tą (krótką wszak) odpowiedź:

Rzecznik Prasowy Komendanta - podinsp. Mariusz Sokołowski, poinformował, że Policja współpracowała z firmą Logistep w celu monitorowania sieci p2p w zakresie przekazywania plików zakazanych przez prawo. Dodał także, że obecnie prowadzone są działania mające na celu ocenę prawidłowości i celowości prowadzenia dalszej współpracy z firmą Logistep oraz weryfikacji prawidłowości przekazanych danych. Ponadto dokonana zostanie ocena sposobu działań tych firm w zakresie żądania zapłaty za naruszenie własności intelektualnej reprezentowanych firm autorskich.

Jeśli budujemy "społeczeństwo obywatelskie", w którym obywatele angażują się w życie społeczne, albo "społeczeństwo oparte na wiedzy", w którym obywatele chcą wiedzieć, to może kolejne organizacje społeczne będą uprzejmie prosiły o informacje w sprawach publicznych...

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

dokonana zostanie ocena

Dobrze, że ktoś ma dokonać oceny, ale ciekaw jestem dwóch szczegółów.

Po pierwsze, kto konkretnie dokona tej oceny? Policja sama się oceni czy też jakaś osoba/organizacja niezależna przeanalizuje fakty?

Po drugie, kiedy to się stanie i czy wynik tej oceny zostanie podany do publicznej wiadomości? Czy też może osoby zaplątane w sprawę liczą, że jak zwykle w obliczu nowych sensacji i skandali wszyscy zapomną?

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>