Pornografia dziecięca i areszt na dwa miesiące

Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który podejrzany jest o "sprowadzanie i dalsze rozpowszechnianie w sieci materiałów pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej 15 roku życia". Mężczyzna został aresztowany przez sąd na dwa miesiące.

Notatka datowana jest na 21 czerwca, ale data ta pojawia się jedynie na "liście notatek", nie ma jej przy samej treści. Są za to dane - co warto z aprobatą zauważyć - osoby, która notatkę przygotowała. W notatce posłużono się neutralnym językiem - co również chciałbym odnotować (odnoszę się do tego w kontekście dyskusji o serwisach internetowych Policji - por. Odpowiedź od Rzecznik Komendanta Głównego Policji w sprawie serwisów Policji). To czego mi jeszcze brakuje, to powołanie się na konkretne numery przepisów kodeksu karnego, które były brane pod uwagę przy ocenie czynu zatrzymanego i później aresztowanego. W każdym razie zacytuję tę notatkę:

Policjanci z Komisariatu Wrocław Psie Pole i Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu zatrzymali 28-letniego mężczyznę, mieszkańca Wrocławia podejrzanego o sprowadzanie i dalsze rozpowszechnianie w sieci materiałów pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej 15 roku życia, a także treści pornograficznych z udziałem zwierząt.

Zatrzymanemu mężczyźnie przedstawiono zarzuty popełnienia tych przestępstw, za co grozi odpowiedzialność karna pozbawienia wolności do lat 8. Na wniosek policji i prokuratury sąd po rozpatrzeniu zebranego w tej sprawie materiału dowodowego zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na dwa miesiące.

I pod notatką nazwisko starszego aspiranta wraz z linkiem do poczty elektronicznej wskazującej na rzecznika dolnośląskiej Policji. Myślę, że to przykład dobrej praktyki.

Czyli jeszcze data notatki na stronie notatki i jeszcze powołanie się na konkretne przepisy i chyba nie będzie się do czego przyczepić :)