Jedni szukają miłości, inni napadają

18-letniej Monice R. - i jej wspólnikom 19-letniemu Jarosławowi N. i 21-letniemu Michałowi W. postawiono zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Wszystko to w związku z napadaniem na zwabionych przez internet absztyfikantów dziewczyny. Policja zrelacjonowała zdarzenia na warszawskim Targówku.

PAP: "Po przybyciu na miejsce, we wskazanym mieszkaniu funkcjonariusze zastali pobitego 30-letniego mężczyznę i 18-letnią dziewczynę. Jak się okazało 30-latek poznał Monikę R. na czacie. Po kilku wspólnych rozmowach postanowili się zobaczyć. Ostatecznie spotkali się w jej mieszkaniu." Tam został napadnięty i pobity.

Na stronach Komendy Stołecznej Policji czytamy:

Całe wydarzenie miało miejsce po północy. Policjantów zaalarmowali ochroniarze jednego z osiedli na warszawskim Targówku. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że jakiś mężczyzna wzywał pomocy z balkonu. Gdy funkcjonariusze przyjechali pod wskazany adres zastali lekko uchylone drzwi do lokalu, z którego wzywano pomocy. W mieszkaniu zastali pobitego mężczyznę i 18 letnią Monikę R. Chwilę później w ręce policjantów wpadli też 19 letni Jarosław N. i 21 letni Michał W. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili, co się stało.

Poszkodowany mężczyzna poznał na czacie Monikę R. Po kilku wspólnych rozmowach postanowili się zobaczyć. Spotkali się u 18 latki w mieszkaniu. Wszystko przypominało zwyczajna randkę. Jednak w pewnym momencie do mieszkania weszło dwóch młodych mężczyzn, którzy zaczęli go bić. Rozbójnicy zabrali mu kluczyki od samochodu i telefon komórkowy. Gdy 19 letni Jarosław N. i 21 letni Michał W. myśleli, że mężczyzna jest nieprzytomny, postanowili zająć się jego luksusowym samochodem. Pobity wykorzystał chwilę nieuwagi 18 latki i wybiegł na balkon wzywając pomocy. Jego krzyki usłyszeli ochroniarze, którzy wezwali policjantów.

Cała trójka została przewieziona prosto na komendę przy Cyryla i Metodego. Wszystko wskazuje na to, że ”randkowe” trio ma na swoim koncie co najmniej jeszcze jedno takie przestępstwo. Dziś sąd zadecyduje o ich dalszym losie. 18 letniej Monice R., 19 letniemu Jarosławowi N. i 21 letniemu Michałowi W. grozi kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat.

Wedle KSP - 1 września sąd miał zdecydować o tymczasowym aresztowaniu wymienionej w historii dziewczynie i jej wspólników. O podobnym procederze pisałem w kwietniu tego roku, gdy w Gdańsku policja zatrzymała pięciu nastolatków, którzy na internetowym czacie, podając się za dziewczyny, "umawiali się" z chłopakami a później bili ich i okradali.

• Pułapka zdemoralizowanych dzieci
• Serwisy randkowe i handel ludźmi?
• Zakaz randkowania
• Jestem atrakcyjna, odnów subskrypcję
• Niemoralny internet
• felieton: Sprawca nie jest wirtualny