Odpis z urzędu

Widać, że powstają nowe usługi elektroniczne dla obywateli. Z czasem uruchomienie kolejnych nie będzie pewnie zasługiwało na specjalną depeszę PAP, na razie jest jednak inaczej. W Poznaniu obywatele mogą zamawiać odpisy aktu urodzenia z Urząd Stanu Cywilnego, co prawda certyfikatu dla serwisu internetowego urzędu nie da się bezpiecznie zweryfikować (niektórzy twierdzą, że nie ma sensu tak certyfikować serwerów, bo zmniejsza to zaufanie do infrastruktury klucza publicznego), ale nie czepiajmy się zbytnio.
PAP: "Urodzeni w Poznaniu mogą od poniedziałku przez Internet zamówić i zapłacić za odpis aktu urodzenia. Mieszkańcom Poznania kurier przyniesie ten dokument do domu. Ci, którzy nie mieszkają w tym mieście, powinni odebrać odpis osobiście".

Na stronie Miejskiego Informatora Multimedialnego czytam:

Kilka miesięcy temu w Urzędzie Miasta Poznania podjęto decyzję o takim przemodelowaniu procedur administracyjnych, aby w ramach obowiązującego prawa maksymalnie ułatwić obsługę przez Internet nawet tym interesantom, którzy nie posiadają podpisu cyfrowego.

Trochę zacząłem się obawiać, gdy przeczytałem, że urząd miejski przemodelowuje procedury administracyjne, no ale czytam dalej:

Uruchomiona właśnie usługa wprowadza nową jakość w obsłudze mieszkańców. Teraz, za pośrednictwem komputera i bez konieczności posiadania cyfrowego podpisu, każdy mieszkaniec Poznania urodzony w Poznaniu może zamówić do domu odpis aktu stanu cywilnego. Nowatorski charakter tej usługi polega również na możliwości uiszczenia opłaty skarbowej w formie elektronicznej (przez Internet - kartą płatniczą lub przelewem). Koszt odpisu skróconego wynosi 15 zł, odpisu zupełnego 25 zł., złożenie podania 5 zł. Dokument zamówiony w USC przez Internet dostarczy mieszkańcowi goniec. Należy podkreślić, że wniosek można wysłać (i opłacić) z dowolnego komputera podłączonego do Internetu, np. w PIAP.

O wydanie odpisu mogą się ubiegać osoby których akt stanu dotyczy, ich wstępni (rodzice, dziadkowie itd.), zstępni (dzieci, wnuki itd.), rodzeństwo oraz małżonkowie. Po ok. 4 dniach od momentu złożenia wniosku goniec dostarczy zamówione odpisy do domu klienta. Termin ten mógłby być krótszy gdyby nie przepisy ustawy o opłacie skarbowej, które nie pozwalają urzędowi podjąć działań przed wpłynięciem należności z opłaty skarbowej na konto Urzędu Miasta.

Nowa usługa dostępna jest w katalogu e-usług na stronach Miejskiego Informatora Multimedialnego w dziale "załatw przez Internet" oraz w Biuletynie Informacji Publicznej. Nowy model obsługi klientów będzie rozszerzany na inne dostępne już w Internecie usługi świadczone przez UMP.

Wydawało mi się, że w BIP nie da się na podstawie obowiązujących przepisów świadczyć usług społeczeństwa informacyjnego, ale nie czepiam się. W BIPach tyle dziwnych rzeczy się pojawia, że jeśli akurat coś pożytecznego, to nie ma co (chyba) specjalnie się czepiać.

certyfikat wystawiony przez Urząd Miasta Poznania

Wystawca certyfikatu nie jest znany. Czy będę mógł zaufać certyfikatowi, który pobiorę ze strony Urzędu (albo gdzie on tam jest publikowany)? A jeśli ktoś "w międzyczasie" zechce podszyć się pod server urzędu i podstawi certyfikat wystawiony przez kogoś innego? (por. Komentarze uruchomienia e-deklaracji

Wniosek o wydanie odpisów z akt Urzędu Stanu Cywilnego

Zamawianie dokumentów drogą internetową możliwe jest tylko w przypadku, jeżeli odbiór dokument(u/ów) nastąpi osobiście lub przez prawnie ustanowionego pełnomocnika.

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

W mojej ocenie nie jest

W mojej ocenie nie jest ciekawe, że UM w Poznaniu nie wykupił sobie certyfikatu, ale to, że twórczo podszedł do problemu świadczenia e-usług i znalazł bardzo dobre rozwiązanie w ramach obowiązującego bardzo niedobrego prawa. Okazuje się bowiem, że nie potrzeb żadnych podpisów kwalifikowanych, bezpiecznych urządzeń itp. bo tożsamość może zweryfikować kurier przy wręczaniu dokumentów. Prosto, tanio i skutecznie.

Mam nadzieję, że inne miasta ruszą właśnie przetartym szlakiem. Wydaje się to bowiem być bardzo zgrabny model dla wszelkich spraw urzędowych typu żądanie-odpowiedź.

no i dobrze

to prawda, mimo że to administacja to nie musi trzymac się kurczowo tego co wymyśli ustawodawca i każda tworczosc w tym zakresie o ile jest i praktyczna i z pożytkiem dla obywateli jest mile widziana, zdemonizowany podpis elektroniczny nie moze byc wszechobecny

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>