znaki towarowe

Intelektualna... własność?

W społeczeństwie informacyjnym informacja, algorytm, idea - ma wartość ekonomiczną. Trudno się dziwić, że podmioty posiadające kapitał tak chętnie lobbują za rozszerzeniem regulacji dających czasowy monopol na informacje zanim staną się one domeną publiczną...

Lindows, znaki towarowe

Microsoft pozwał Lindows w kilku krajach podnosząc, iż Lindows narusza uprawnienia wynikające z prawa ochrony znaków towarowych. Lindows zmienił nazwę na Linspire, by do sądu nie być pozywanym więcej. W USA zaś nadal toczy się spór dotyczący znaczenia słowa "windows" (okna) i ew. naruszenia znaków towarowych.

Google przed sądem w Paryżu

System sprzedaży reklam w popularnym serwisie wyszukiwawczym Google stał się po raz kolejny przedmiotem batalii sądowej. Tym razem swoich roszczeń wynikających z ochrony znaków towarowych dochodzi francuski ubezpieczyciel Axa.

Zmieniają na Linspire

Oparty na linuxie Lindows postanowił zmienić swoją nazwę na Linspire, by "zapobiec ryzyku bycia pozwanym przez firmę Microsoft w każdym państwie, w którym postanowią rozpocząć działalność biznesową". W grudniu 2001 firma Microsoft złożyła pozew w USA, w którym domagała się od sądu ochrony swojego znaku towarowego w ten sposób, by sąd zakazał firmie Lindows Inc. używania oznaczeń LindowsOS oraz Lindows.com.

Nie masz praw do nazwiska

The New York Times publikuje artykuł zatytułowany "Get Out of My Namespace", dotyczący problemów z ograniczona ilością nazw w erze globalizacji. Wszystko to dotyczy również domen internetowych.

Znaczenie okna

Sąd okręgowy z Seattle zdecydował, że słowo "windows" powinno być interpretowane zgodnie z jego znaczeniem - czyli jako "okna", nie zaś w takim znaczeniu jakie nadało mu wprowadzenie na rynek w latach 1983-85 produktu firmy Microsoft. To pierwszy efekt toczącego się sporu pomiędzy Lindows.com, a firmą z Redmond.

Microsoft - strategiczne wycofanie

"Po tym, jak sprawa nabrała medialnego rozgłosu, przedstawiciele Microsoftu przyznali się do tego, iż prawdopodobnie zbyt ostro potraktowali 17-letniego licealistę z Vancouver". Chodzi o Mike'a Rowe i jego domenę MikeRoweSoft.com.

Granice ochrony znaków

Siedemnastoletni Mike Rowe, projektant serwisów internetowych postanowił zarejestrować sobie domenę internetową, która składa się z jego imienia i nazwiska i dodatku zwyczajowo oznaczającego oprogramowanie. Wyszło z tego MikeRoweSoft.com i teraz firma z Redmond nie jest zachwycona pomysłem młodego projektanta.

Co by było z Mike'm w Polsce?

Niżej informowałem o potencjalnym sporze firmy Microsoft z Mike'm Rowe o domenę MikeRoweSoft.com. Warto się zastanowić co by było, gdyby taki spór pojawił się w Polsce?

Google chce orzeczenia

Wyszukiwarka Google pragnie orzeczenia, w którym sąd uznałby za legalne praktyki systemu polegające na prezentowaniu reklamy uzależnionej od słów zapytania wyszukiwawczego.