Oprogramowanie bez licencji w Radomiu

W Radomiu Policja prowadzi postępowanie przeciwko osobom, które w internecie gromadziły i wymieniały się plikami. Na cel wzięto również jeden ze sklepów komputerowych. Trudno jeszcze powiedzieć, co znaleziono na dyskach, ale wiadomo, że z policją współpracuje fundacja "Fota" z Warszawy (Gazeta pisze o "firmie") oraz Biuro Ekspertyz z Gdańska...

Jak pisze Gazeta.pl za PAP: "Dziesięć komputerów z oprogramowaniem bez wymaganych prawem licencji oraz blisko 2.600 płyt z nielegalnymi programami komputerowymi, filmami, grami i muzyką o wartości około 80 tysięcy złotych, znaleźli policjanci w domach dziewięciu mieszkańców Radomia. Udostępniali oni pirackie nagrania innym użytkownikom internetu"

Cytowany w tym tekście jest rzecznik prasowy mazowieckiej policji, nadkomisarz Tadeusz Kaczmarek. Wiadomo, że o całym incydencie poinformowała Mazowiecka Komenda Wojewódzka Policji. Co jeszcze wiemy? Właściciele komputerów zostali przesłuchani. Po sporządzeniu odpowiednich ekspertyz, jeśli biegli sądowi orzekną, że zostały naruszone prawa autorskie, zostaną im przedstawione zarzuty.

Tak na marginesie - nie każdy program wymaga specjalnej licencji, którą uosabia jakaś naklejka, czy hologram. Warto pamiętać o oprogramowaniu udostępnianym na tzw. Wolnych licencjach. W Polsce zaś obowiązuje art. 23 ustawy o prawie autorskich i prawach pokrewnych, który zakłada legalne posiadanie utworów w ramach tzw. dozwolonego użytku prywatnego. Trzeba tu powiedzieć jednocześnie, że programy komputerowe wyłączne są przez ustawę z takiego dozwolonego użytku.

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

Piotrze, FOTA

Tomasz Rychlicki's picture

Vagla
Fundacja Ochrony Twórczości Audiowizualnej – z siedzibą w Warszawie, kod pocztowy 02 - 727, ul. Wernyhory 2. To nie jest "firma". Dodam jeszcze, ze przedsiebiorca prowadzi dzialalnosc gospodarcza pod firma.
Pozdrowienia

No właśnie

VaGla's picture

To ja poprawie zatem. Dzięki za tą uwagę. Wszystko przez walkę z retencją danych... Bezmyślnie i w pośpiechu po prostu przyjąłem, że Gazeta wie, co pisze i faktycznie istnieje coś takiego jak firma Fota.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>