Archiwum - 2005 - story

Kolejne doniesienie na temat wycieku wrażliwych danych. "Tylko" 10 osób pracujących w Palm Beach County Health Department otworzyło wysłany do nich przez przypadek mail zawierający nazwiska 4 tys osób - pacjentów chorych na AIDS oraz 2,5 tys. osób zarażonych wirusem HIV.

W serwisie dostępna jest praca autorstwa Krzysztofa Siewicza, zatytułowana "The legal protection and use of open source computer programs", przygotowana pod kierunkiem prof.: György Boytha, w ramach studiów w Central European University, Budapeszt - Węgry.

Student jednej z białostockich uczelni handlował w internecie podrabianą galanterią jednej ze znanych firm, oferując ją jako oryginalną. Wpadł, gdy za klientów podali się pełnomocnicy tej firmy, którzy zawiadomili policję.

Zawartość książki adresowej dziedziczki hotelowej fortuny Hiltonów została ujawniona w ostatni weekend w Internecie. Jak donosi CNN (ale też i masa innych serwisów), Paris Hilton prawdopodobnie padła ofiarą mobilnego hakera, choć nie jest wykluczone, że dane wykradł ktoś znający hasło do jej handhelda.

IDG:"Przedstawiciele Federalnego Biura Śledczego (FBI) poinformowali o wirusie, rozprzestrzeniającym się w e-mailach udających wiadomości wysłane z tej amerykańskiej agencji". Wiadomość ostrzega odbiorcę o tym, iż jego aktywność w sieci była monitorowana przez Internet Fraud Complaint Center, wskutek czego wykryto, ż

"Piszemy z prośbą o interwencję w sprawie Artykułu 55 Prawa Telekomunikacyjnego nakładającego na każdego dostawcę usług telekomunikacyjnych obowiązek prowadzenia pełnej księgowości. Zrozumiałe jest to w przypadku dużych przedsiębiorstw mających tysiące abonentów jak TPSA czy DIALOG, jednak dlaczego przepis ten dotyka małe firmy, posiadające od kilkudziesięciu do kilkuset abonentów". Tak się zaczyna List otwarty opublikowany na stronach neks.net.

Życie Warszawy: Kontrola w IPN spowodowała, że ze stron internetowych zdjęto nawet listę osób skazanych w czasach stalinizmu na karę śmierci.

Rzeczpospolita: "Elektroniczny nadzór nad więźniami, którzy odbywają karę w domu, funkcjonuje w Wielkiej Brytanii sprawnie. Jest dużo tańszy niż zamykanie w więzieniach. Brytyjskie doświadczenia pokazują, że tam to rozwiązanie doskonale się sprawdziło". I dalej: "W Polsce jest już gotowy projekt ustawy autorstwa SLD (pisaliśmy o nim w "Rz" z 5 lutego). Zgodnie z nim odbywający krótkoterminowe kary więzienia, a potem korzystający z przepustek oraz warunkowych przedterminowych zwolnień, będą wychodzić z zakładów karnych z zamocowanym elektronicznym nadajnikiem".

Władze Singapuru oświadczyły, że mają zamiar przeznaczyć 23 mln dolarów w ciągu trzech najbliższych lat na walkę z hakinkiem oraz "innymi formami cyberterroryzmu". Singapur jest jednym z najbardziej zinternetyzowanych krajów na świecie. Od 50 do 60 procent spośród 4.2 miliona obywateli ma tam dostęp do Sieci w domu.

[»

• Login to post comments
• czytaj dalej

Michel Rocard, sprawozdawca dyrektywy w Parlamencie Europejskim i były premier Francji udzielił wywiadu francuskiej gazecie Le Monde (17 lutego 2005):