Debata o internecie w niekomunikujących się ze sobą podgrupach #debataACTA #plnog
Dziś w Warszawie rozmawiamy sobie o internecie w podgrupach. W warszawskim hotelu Marriott odbywa się organizowana przez Fundację Wspierania Edukacji Informatycznej "PROIDEA" ósma już edycja konferencji PLNOG Meeting (czyli największa konferencja w Polsce skupiająca się na zagadnieniach utrzymania i rozwijania sieci teleinformatycznych, w której uczestniczy 600 uczestników i 300 firm). A akurat tak wyszło, że na dziś też rząd postanowił zorganizować debatę pt. „Co po ACTA”, nazwaną też "Kongresem Wolności w Internecie". Kongres ów odbywa się w Centrum Kopernika w Warszawie. Moja smutna konstatacja jest taka, że te różne środowiska: twórców infrastruktury (twórców Sieci), użytkowników (abonentów), kolejnych pośredników (na kolejnych warstwach sieci, w tym wydawców), autorów (twórców), organizacji pozarządowych, urzędników, organów ścigania, etc., te wszystkie środowiska będą musiały się gdzieś kiedyś spotkać. Ja dziś (ponieważ nie da się być w dwóch miejscach na raz) byłem na konferencji, która skupiła środowiska korzystające na co dzień z usenetowej grupy pl.internet.polip. Podtytuł tej konferencji brzmi: "Where IPeople meet".
Jakby ktoś chciał porównać agendy obu spotkań może sięgnąć do zaproszenia na PLNOG (ta konferencja była zaplanowana już w grudniu zeszłego roku) oraz do zaproszenia na Debatę „Co po ACTA”. To tak, jakby konkurowały ze sobą środowiska, które jedno zabiega o wolny internet, a drugie troszczy się o internet szybki...
Jeśli chodzi o spotkanie podmiotów, które na pierwszej linii frontu rozwijają infrastrukturę Sieci w Polsce - wiele w niej miejsca poświęcono problemom cloud computing. Rozmawiano o tym, że przedsiębiorcy (również ci nieduzi, którzy w różnych miejscach w Polsce rozwijają sieci ethernetowe) spotykają się z wieloma problemami prawnymi. Inżynierowie i technicy (ale przecież nie tylko oni) zastanawiali się, jak mają interpretować przepisy, w ramach których ktoś może - wobec braku jasnych zasad - "aresztować" fizyczne serwery, kiedy okazuje się, że nie da się "aresztować" zwirtualizowanych środowisk udostępnianych klientom. Pani Anna Streżyńska podsumowała zakończoną kadencję Prezesa UKE i przedstawiła swoje plany na przyszłość. Dyskutowano o tym, z jak dużą liczbą różnych regulatorów musi się dziś kontaktować ktoś, kto "dłubie coś w Sieci": Urząd Komunikacji Elektronicznej, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, ale przecież w niektórych sferach (cyfryzacja) istotne znaczenie ma to, co mówi Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, a ostatnio, coraz częściej, oczy twórców infrastruktury wodzą po stanowiskach tworzonych przez Urząd Regulacji Energetyki. Pochylono się z troską nad tym, że ci wszyscy urzędnicy jakoś nie mogą się wspólnie spotkać ze środowiskami tworzącymi internet w Polsce. Ten internet, który składa się z kabli, routerów, światłowodów, koncentratorów, satelitów, BTS-ów, itp, nie zaś z "sieci społecznych". Ten internet, przy rozbudowie którego trzeba codziennie podejmować decyzję na temat tego, czy odpalić filtry i jakie i kto ponosi za co odpowiedzialność, w tym czy ponosi się odpowiedzialność za abonentów i innych klientów...
Sala z 350 uczestnikami konferencji PLNOG Meeting. Drugie tyle osób w kuluarach i na stoiskach rozmawiało o technologiach, o problemach codziennych związanych z rozwojem Sieci, w tym o problemach prawnych rozwoju społeczeństwa informacyjnego. Również o demokracji i technologiach wspierających jej działanie...
Na Debacie "po ACTA" - sądząc po przejrzeniu treści opublikowanych z odpowiednim hashtagiem na Twitterze - dyskutowano zarówno o prawie autorskim, o prawach użytkowników, jak i o edukacji "na rzecz internetu" (edukacji medialnej), o konsultacjach społecznych, o strukturze władzy, o demokracji bezpośredniej, o ochronie danych, o propozycji dot. karty praw podstawowych w internecie, etc.
Zadałem na Twitterze pytanie, czy nagranie z tej debaty będzie gdzieś później dostępne online i kto będzie miał prawa producenckie (prawa pokrewne) do takiego nagrania.
Tymczasem odwiedziłem adres URL, który rozpowszechnia twitterowe konto Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a pod którym to adresem miała być dostępna transmisja z dyskusji, i moim oczom ukazał sie następujący komunikat:
Screenshot konta Kancelarii Premiera w serwisie Facebook z komunikatem, że "Secure browsing is not supported"...
I chociaż w końcu pewnie uda mi się gdzieś obejrzeć przebieg organizowanej przez rząd debaty w Centrum Kopernika w Warszawie (końcówkę jednej z debat obejrzałem przez stronę MAiC), to przypuszczam, że uczestnicy tamtej debaty nie będą mieli siły i czasu, by sięgnąć do materiałów i dyskusji z PLNOG Meeting...
Screenshot z transmisji - podsumowania warsztatów odbywających się w czasie debaty w Centrum Kopernika. Wedle sygnałów od agentów na spotkaniu w NCK: na podsumowaniu warsztatów było ok. 150-200 osób. W panelach uczestniczyło po kilkadziesiąt osób.
Czeka nas jeszcze wiele pracy... No, nic. Pogadaliśmy sobie, a teraz czas wracać do pracy u podstaw (chociaż jutro jest drugi dzień konferencji PLNOG, a w jego trakcie m.in. panel pt. "Styczniowe ataki na polskie serwery rządowe. Czy rekomendacje MAC są wystarczające?").
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
Nagrania z Zachęty
Przy okazji - Centrum Cyfrowe Projekt: Polska opublikowało nagrania z debaty w warszawskiej "Zachęcie" sprzed kilku dni zatytułowanej "Jakie prawo autorskie po ACTA?" (zapowiedziano też jej transkrypcję w "Dwutygodniku").
W tekście tamtej wiadomości jest link, ale warto chyba tutaj także zachęcić do zapoznania się z pozytywną propozycją reformy prawa autorskiego, zgłoszoną wspólnie przez Centrum oraz ICM. Nie znalazłem tego tekstu bezpośrednio po dyskusji, więc chyba został podlinkowany niedawno, a był wspominany podczas debaty.
***
Ciekaw jestem, czy te dyskusje "po ACTA" faktycznie coś wniosą do zmian w temacie tzw. własności intelektualnej. Mnie się wydaje, że gdyby nie protesty społeczne, nie miałyby nawet takiej szansy. Czasem doceniam znaczenie mody i emocji w propagowaniu kwestii merytorycznych.
To także moja refleksja po uczestnictwie na spotkaniu w "Zachęcie". Organizatorzy słusznie postarali się o duży przekrój za pomocą pewnej sztuczki - otóż poza panelistami dali głos zaproszonym gościom na sali. Niestety natychmiast widać wielki problem - każdy miał dosyć mało czasu, głównie zgłaszano swoje wizje, na duże polemiki nie było po prostu miejsca, tzn. były one prowadzone dość hasłowo. I tak przez ponad 2h! Nota bene podobne wrażenie miałem kiedyś na pierwszym spotkaniu z premierem - zebrało mi się tam na niewczesną próbę jakiejkolwiek syntezy, a tu dopiero jesteśmy na etapie inwentaryzacji stanowisk. Analizę widać na horyzoncie, a syntezy i wdrożenia to już całkiem po drugiej stronie wzgórza...
Ba, nawet z inwentaryzacją jest kłopot, i to nie tylko w związku z małą ilością czasu. Mnogość stron (i interesów) nie wyczerpuje się w sztampowym trójpodziale twórcy-pośrednicy-odbiorcy, bo np. głos przedstawicielki pośrednika-wyszukiwarki reprezentował zupełnie inną optykę niż pośrednika-OZZ (który z kolei podkreślał, że zrzesza twórców, a nie producentów!). A to jeszcze daleko do uwzględniania "przetwórczości", czyli zjawiska "prosumenctwa", gdzie występuje się na raz w kilku rolach i samemu ma się różne interesy...
Transkrypcja nagrania z Zachęty
Gwoli porządku - transkrypcja spotkania w Zachęcie jest już dostępna w sieci.
Jednocześnie (w tym samym numerze Dwutygodnika) warto też przeczytać tekst "Niech ZAiKS założy Chomika!" Konrada Gliścińskiego, który przybliżał w Zachęcie główną tezę artykułu.
Ciekaw jestem, czy te
Ciekaw jestem, czy te dyskusje "po ACTA" faktycznie coś wniosą do zmian w temacie tzw. własności intelektualnej.
Co najwyżej większe pozory. Nadal jest parcie na wzmacnianie monopoli IP. Wkrótce czeka nas pakiet patentowy i jednolita ochrona patentowa (2 rozporządzenia w ramach wzmocnionej współpracy państw UE i umowa międzynarodowa) a w konsekwencji zalew patentów zagranicznych, dokumentacja w języku obcym i spory za naruszenia w Polsce przed sądami zagranicznymi.
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/transmisje_arch.xsp?unid=54B208327FC69A9AC12579AC002E719A
ACTA bis
Umowa o stworzeniu Jednolitego Sądu Patentowego zawiera regulacje proceduralne identyczne jak w umowie ACTA, np. dotyczące środków zabezpieczających, w tym tymczasowych nakazów sądowych, nakazów zniszczenia towaru, blokowania rachunków bankowych przedsiębiorcy podejrzanego, jeszcze przed udowodnieniem złamania patentu – wskazuje prof. Nowicka
http://www.rp.pl/artykul/10,834886-Patent-uderzy-w-polskie-firmy.html
Nowy zespół ds. prawa autorskiego
Wiceminister kultury Piotr Żuchowski mówił o powołaniu zespołu ds. prawa autorskiego przy ministerstwie kultury. Poinformował, że w przyszły poniedziałek - pod auspicjami ministerstwa kultury - po raz pierwszy mają spotkać się profesorowie, którzy "reprezentują świat prawa autorskiego ze wszystkich punktów widzenia".
Jak uściślił Żuchowski w pracach zespołu - pod jego przewodnictwem - udział wezmą: prof. Ryszard Markiewicz, prof. Elżbieta Traple i prof. Jan Błeszyński. "Minister Bogdan Zdrojewski poprosił te trzy osobistości o dokonanie bardzo odpowiedzialnej i wiarygodnej diagnozy prawa autorskiego" - mówił Żuchowski.
http://www.rp.pl/artykul/757714,833771-O-obywatelach-w-sieci-na-Kongresie-Wolnego-Internetu.html
Dobrze byłoby żeby w zespole była równa ilość osób powiązanych z ozz-ami (czy to jako pełnomocnicy, doradcy, itp.) i osób nie powiązanych z ozz-ami. W innym przypadku jest ryzyko, że nie zerwiemy z nieuzasadnionym uprzywilejowaniem ozz-ów.