"28. reżim prawny" - uniwersalne zasady e-handlu kolejnym pomysłem na polską Prezydencję

Pisałem już wcześniej, że naszym polskim pomysłem na Prezydencję w UE będzie uregulowanie "utworów osieroconych" (por. Duża, kompleksowa nowelizacja prawa autorskiego i utwory osierocone). To był pomysł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Okazuje się, że nie tylko tym chcemy zaakcentować nasze przewodzenie Radzie, wraz ze zbliżającą się Prezydencją objawiają się kolejne pomysły. "Podczas prezydencji w Unii Europejskiej Polska zamierza stworzyć uniwersalny zbiór zasad prawnych regulujących handel w internecie" - pisze dziś Gazeta Prawna. To zaś pomysł z Ministerstwa Sprawiedliwości.

Informacje na ten temat przynosi nam artykuł pt. Będzie uniwersalny zbiór zasad prawnych regulujących handel w internecie. MS proponuje rozwiązać problem, który polega na tym, że "Sprzedawcy ze starych krajów UE boją się konfliktów z konsumentami pochodzącymi z państw członkowskich o krótszym stażu (np. z Polski)". Będziemy mieli zatem pół roku, by popchnąć Unię Europejską w kierunku niedyskryminowania konsumentów z "młodszych krajów".

Odnośnie rozwiązywania problemów zachęcam do lektury materiału, który opublikowałem dziś nieco wcześniej: Jak Traktat z Lizbony zmodyfikował proces decyzyjny w UE i - w związku z tym - europejski lobbing

Mamy zatem pomysł MKiDN, rozpoznajemy już znaki na sztandarach MS. Warto chyba się wsłuchiwać w kolejne doniesienia, gdyż zostało nam parę ministerstw. Tak czy inaczej - trzymam kciuki za realizację tych ważnych postulatów. Mam nadzieję, że będą realizowane zgodnie z zasadami poprawnej legislacji (europejskiej), że będą upraszczać system, nie zaś go bardziej komplikować, a przede wszystkim, że cały proces legislacyjny będzie uwzględniał konieczność przeprowadzenia konsultacji społecznych, a strona społeczna będzie miała dość czasu, by wypowiedzieć się w sprawach, które do regulacji zaproponuje rząd.

Na razie warto zapamiętać hasło "28. reżim prawny", co ma być - jak mówi wiceminister sprawiedliwości Igor Dzialuk - nazwą na "zespół reguł dotyczących formy umowy, jej warunków, a także zasad gwarancji oraz rękojmi".

Przypominam opis pomysłu z lutego 2011 roku, który można znaleźć na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości, w notatce Sądownictwo w Polsce i Hiszpanii:

(...)
Projekt Instrumentu Opcjonalnego w zakresie europejskiego prawa umów polega na stworzeniu wspólnych ram prawnych, które w naszym – tj. Polski – rozumieniu powinny mieć zastosowanie do umów zawieranych:
- pomiędzy konsumentami i przedsiębiorcami,
- w stosunkach transgranicznych, tj. pomiędzy podmiotami z różnych państw członkowskich UE,
- w ramach handlu internetowego,
- w zakresie szeroko rozumianej umowy sprzedaży (z możliwością rozszerzenia na inne rodzaje umów w przyszłości).
Te wspólne ramy prawne, określane też czasem jako 28 reżim prawny UE, funkcjonowałyby obok istniejących 27 krajowych systemów prawnych państw członkowskich UE, a wykorzystanie ich do uregulowania określonego stosunku prawnego zależałoby wyłącznie od woli umawiających się stron, tj. konsumenta i przedsiębiorcy zawierających umowę.

- W praktyce mogłoby to wyglądać w ten sposób, że na stronie internetowej przedsiębiorcy prowadzącego sprzedaż przez Internet umieszczony byłby „blue button” – „niebieski guzik”, którego „naciśnięcie” powodowałoby wybór Instrumentu Opcjonalnego jako systemu prawa, na podstawie którego zawierana byłaby dana umowa – tłumaczy Krzysztof Kwiatkowski.
- Wybierając Instrument Opcjonalny przedsiębiorca nie musiałby się już obawiać nieznanych mu przepisów prawa wewnętrznego państwa członkowskiego, w którym mieszka konsument, natomiast konsument uzyskiwałby dostęp – i to tańszy – do towarów oferowanych na terenie całej Unii Europejskiej - dodaje.

Niebieski guzik. OK.

Ostatnio na stronach MS pojawiła się również notatka Priorytety polskiej Prezydencji w Radzie UE, cyberprzestępczość, Europejski Nakaz Dochodzeniowy – Minister Sprawiedliwości w Wielkiej Brytanii. Będziemy też zatem zwalczać cyberprzestępczość.

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

Utwory osierocone

steelman's picture

Pewne ruchy "w temacie" utworów osieroconych widać w Wielkiej Brytanii.

>steelman<

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>