Już za chwilę stanowisko ISOC Polska w sprawie e-voting

Dużo nie zdradzę, jeśli napiszę, iż praktycznie jest już gotowe Stanowisko Stowarzyszenia Internet Society Poland w sprawie głosowania elektronicznego w wyborach powszechnych. Jeszcze tylko drobne korekty redakcyjne i będzie na stronie. W stanowisku tym stowarzyszenie nie odniosło się do możliwości wykorzystania internetu do głosowania np. w czasie walnych zgromadzeń spółek, a jedynie do wyborów powszechnych. Tego właśnie dotyczy w ostatnich dniach publiczna debata...

Opracowanie ma kilkanaście stron i ponad pięćdziesiąt przypisów, ale czekając aż pojawi się na stronach ISOC Polska zacytuje jedynie krótki wstęp do stanowiska:

W mediach pojawiają się ostatnio informacje o inicjatywach wprowadzenie powszechnych elektronicznych form głosowania (w tym "przez internet"). Stowarzyszenie Internet Society Poland analizuje je w świetle wymogów przejrzystości procedury wyborczej oraz nadziei na poprawę frekwencji wyborczej. Przedstawiono wybrane doniesienia o przypadkach manipulowania wynikami wyborczymi oraz kompromitacji elektronicznych maszyn wyborczych. Wskazano też na przykłady nasilającego się lobbingu producentów rozwiązań wspierających elektroniczne głosowania. Na ich tle zdaniem ISOC postulaty modyfikacji procedury wyborczej w kierunku dopuszczenia głosowania przez internet niosą ryzyko zagrożenia dla demokracji oraz wyeliminowania wyborców z procesu wyborczego.

Warto pamiętać, że praktycznie jedynie w Estonii wprowadzono możliwość głosowania "przez internet". Praktyka estońska zaś pokazuje jak wielkie nakłady należy ponieść, by próbować racjonalnie myśleć o takiej, ewentualnej formie głosowania (użytkownicy komputerów winni korzystać z infrastruktury, w skład której wchodzić musi czytnik kart podłączony do internetu, mieć indywidulaną karte kryptograficzną, oprogramowanie, a i tak - podkreśla się - że takie głosowanie nie będzie w pełni korespondować z przymiotnikami wyborczymi przewidywanymi w systemach prawnych demokratycznych państw). Dlatego też końcowy efekt nie stanowił w Estonii istotnego podniesienia frekwencji wyborczej.

Niektóre kraje wskazywane w publicznej dyskusji jako te, które również "mają" takie głosowanie (a więc Francja czy Szwajcaria) de facto wprowadziły je jako element lub pilotaż. W każdym razie system wyborczy nie bazuje tam na takim głosowaniu (na tej zasadzie - jak doszliśmy do wniosku - również o Polsce można powiedzieć, że wprowadziła głosowanie przez internet, gdyż w Częstochowie można było w pewnym pilotażu zagłosować . Warto też pamiętać, że głosowanie elektroniczne to nie to samo, co głosowanie przez internet. Zakresy tych dwóch pojęć się nie pokrywają. Głosowanie elektroniczne to m.in. również głosowanie za pomocą maszyn wyborczych w lokalach wyborczych. Wielu komentatorów nie dostrzega tej różnicy w swojej argumentacji, dlatego nagle Wielka Brytania jest wymieniana wśród krajów, które wprowadziły głosowanie "przez internet". Tymczasem wiemy, że Wielka Brytania prowadziła prace nad wprowadzeniem tego typu głosowania (przez internet i SMS'ami), jednak porzuciła te plany.

Zanim pojawi się na stronach Stowarzyszenia Internet Society Poland przygotowany właśnie raport-stanowisko - zachęcam czytelników do odwiedzenia Wikipedii, wolnej encyklopedii, w której gromadzone są różne ciekawe informacje na temat e-voting. Informacje na tematy wyborcze gromadzę w dziale wybory niniejszego serwisu. Poniżej zaś wybrane inne źródła, które były brane pod uwagę podczas pisania Stanowiska Stowarzyszenia:

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

Elektroniczna demokracja

Dwa lata temu napisałem taki tekścik - ciekawe, na ile aktualny.
http://www.ucze.pl/InternetDemocracy.htm

błąd w linku do ISOC Polska

brakuje 1 "w"...

przy okazji chciałam podziękować za ciekawe spotkanie nt. wolnego oprogramowania (w założeniach było też zdaje się coś o anarchizmie) w zeszły piątek 5 stycznia.

pozdrawiam.

Jest stanowisko ISOC w sprawie głosowania elektronicznego

VaGla's picture

Spieszę donieść, że w serwisie Internet Society Poland opublikowane jest już stanowisko stowarzyszenia w sprawie głosowania elektronicznego w wyborach powszechnych (do pobrania również w formatach ODT i PDF).

We "Wnioskach" można przeczytać:

Stowarzyszenie Internet Society Poland uważa, że:
W interesie polskiej demokracji jest pozostanie przy dotychczasowym systemie wyborów bezpośrednich i prowadzonych w lokalach wyborczych, bez wprowadzania eksperymentów z głosowaniem „przez internet”.

Zastosowanie systemów informatycznych w procesie wyborczym powinno ograniczać się do funkcji pomocniczych, takich jak wizualizacja wyborów, co leży w interesie przejrzystości procesu wyborczego.

Zastosowanie komputerów wyborczych stanowi nieuzasadniony wydatek oraz poważne zagrożenie dla przejrzystości oraz uczciwości procesu wyborczego.

Środki inwestycyjne należy przeznaczyć przede wszystkim na usprawnienie procedur elektronicznej wizualizacji wyników, dodatkowych mechanizmów weryfikacji uczciwości tradycyjnych procedur wyborczych przy pomocy technik kryptograficznych (np. Punchscan) i procedur umożliwiających weryfikację oddanego głosu przez wyborcę.

Nienaruszalnymi, koniecznymi warunkami obowiązującymi przy jakichkolwiek przyszłych zmianach w procedurach wyborczych powinny być: anonimowość, tajność, niemożność sprzedaży głosu, prawidłowość wyników oraz weryfikowalność wyników przez wyborcę. Postulaty wprowadzenie elektronicznego głosowania w powszechnych wyborach, w tym głosowania „przez internet”, nie mogą ignorować aktualnego stanu wiedzy i zagrożeń sygnalizowanych przez naukowców.

Znane są nam przykłady grup złożonych z osób o wysokich kwalifikacjach technicznych, które opracowały skuteczne i bezpieczne procedury głosowania internetowego we własnym gronie - najbardziej znanym przykładem jest społeczność twórców systemu Debian. Sądzimy, że z czasem doświadczenie zebrane przez takie społeczności i idące w ślad za tym rozszerzanie grona osób rozumiejących wszystkie praktyczne wymagania proceduralne związane z takim głosowaniem, doprowadzą do powstania ogólnie uznanych i sprawdzonych zasad demokracji opartej na głosowaniu „przez internet” w wyborach powszechnych. Będzie to jednak proces powolny, obejmujący równolegle edukację wyborców oraz organizatorów i administratorów procesu wyborczego.

Internet Society Poland deklaruje chęć współpracy ze wszystkimi zainteresowanymi rozwojem społeczeństwa obywatelskiego z wykorzystaniem internetu. Internet może być bardzo wygodnym narzędziem prowadzenia debaty publicznej, w tym prowadzenia konsultacji społecznych, a także być wykorzystywany do udostępniania informacji publicznej.

Chociaż jesteśmy pasjonatami internetu uważamy, że jeszcze nie nadszedł czas na wybory organizowane elektronicznie, a także „przez internet”.

--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

stanowisko nie jest cool

ksiewi's picture

Dostrzegam spory problem. Cały dokument ma kilkanaście stron merytorycznej dyskusji, przy czym nie gra żadna muzyczka, nic nie błyszczy i nie ma żadnych obrazków. Nie ma też zdjęć autorów "w strojach niedbałych". Jakby tego było mało, stanowisko jest dostępne dla wszystkich zainteresowanych.

Muszę wobec tego zadać pytanie: kiedy ukaże się wersja we Flashu?

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>