Telepraca - prace nad polskim projektem nowelizacji kodeksu pracy

[Saper - popularna gra pracownicza ;)] Telepraca to kolejny znak czasu globalizacji (i rozwoju nowych technik komunikacji, ale to również wiąże się z globalizacją). Można sobie siedzieć w domu i wykonywać zdalnie pracę dla pracodawcy. Rodzi to jednak sporo problemów natury prawnej. Kto ma płacić za sprzęt, jak zorganizować stanowisko pracy, jak monitorować efekty jej wykonania, jak zapewnić bezpieczeństwo informacji przesyłanych zdalnemu pracownikowi, jakimi mechanizmami gwarantować ochronę pracy i ochronę zdrowia i życia pracownika... Podobno rząd przygotował nowelizację kodeksu pracy, która ma te problemy rozwiązać (por. również Podobno unormują telepracę). W kodeksie pojawi się pojęcie "telepracy". Teraz czekamy na ujawnienie projektu, co ma nastąpić po uzgodnieniach międzyresortowych.

Zobaczmy jednak do czego dotarła prasa. Gazeta.pl: "Ustawa ta będzie dotyczyła tylko osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Według proponowanych przepisów telepracownicy będą mogli pojawić się w każdej firmie, ale pod warunkiem, że zgodzą się na to wszystkie związki zawodowe działające na jej terenie. (...) Na odległość będzie można zacząć pracować w każdej chwili, niekoniecznie trzeba być zatrudnionym jako telepracownik. Wystarczy, że jedna ze stron taką współpracę zaproponuje. Czyli kiedy młoda mama będzie chciała wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim, a nie będzie miała z kim zostawić dziecka, będzie mogła poprosić swojego szefa, żeby pozwolił jej pracować w domu. Pracodawca nie powinien odmówić, chyba że praca bezwzględnie wymaga obecności w firmie (np. w okienku na poczcie)". I tak dalej.

We wrześniu serwis eGospodarka.pl za Gazetą Prawną podał: "projektowane przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przepisy regulujące obszar telepracy zakładają, że skierowanie do telepracy może nastąpić w umowie o pracę, ale może być też unormowane w innym akcie stanowiącym podstawę nawiązania takiego stosunku. Nie będzie jednak możliwe czasowe powierzenie takiej pracy pracownikowi bez jego zgody, na podstawie art. 42 par. 4 kodeksu pracy, stanowiącego, że wypowiedzenie dotychczasowych warunków pracy lub płacy nie jest wymagane w razie powierzenia pracownikowi, w przypadkach uzasadnionych potrzebami pracodawcy, innej pracy niż określona w umowie o pracę".

Wicedyrektor departamentu w MPiPS Krzysztof Kaczmarek w czasie obrad sejmowej Komisji Pracy (08-06-2006; przedmiotem obrad komisji była informacja Ministra Pracy i Polityki Społecznej na temat planowanych działań resortu w zakresie poprawy sytuacji na rynku pracy, – Krajowy plan działań na rzecz zatrudnienia na 2006 r.) powiedział m.in.: "Odnosząc się do zagadnień związanych z telepracą, pragnę stwierdzić, że jakkolwiek słowo telepraca świetnie brzmi, to jednak jego realizacja wymaga czegoś więcej, aniżeli tylko entuzjazmu. Owszem, istnieje w Polsce kilka stowarzyszeń świetnie propagujących telepracę i jest nawet kilka firm w ten sposób funkcjonujących. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to bardzo złożona działalność prawna, finansowa, organizacyjna i wymagająca sporych umiejętności. Proszę państwa, aby telepraca była faktycznym zatrudnieniem, trzeba rozwiązać wszystkie problemy, które łączą się ze stosowaniem Kodeksu pracy, a także ze stosowaniem przepisów o wynagradzaniu pracowników oraz ze stosowaniem przepisów o warunkach pracy, a także całego szeregu innych, których nie będę wymieniał. Myślę, że jeśli państwo zaczyna opiekować się w sensie prawnym jakimś przedsięwzięciem, to musi zwracać uwagę na prawo, na prawo, które sobie samo ustanowiło. To nie może być zjawisko żywiołowe. To nie jest to samo, co założenie sobie przez młodego człowieka sklepu internetowego. To jest zupełnie inna sprawa. Zatem telepraca jest pozytywnym zjawiskiem w sensie rozwoju pewnej nowej formy działania, jednak zbyt szybko postanowiono o tym, że telepraca jest już gotowym produktem. Sądzę, że trzeba będzie raz jeszcze wszystko przemyśleć i spróbować podzielić prawną stronę zagadnienia telepracy na etapy rozwoju. Powinno to przyczynić się do uporządkowania sytuacji".

W czasie innego posiedzenia tej samej sejmowej Komisji Pracy (12-01-2006), komisja wysłuchała informacji Ministra Pracy i Polityki Społecznej dotyczącej prac Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy nad zmianami w Kodeksie pracy. Wiceprzewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy Ludwik Florek wówczas powiedział: "Kolejny rodzaj pracy, który może ograniczać bezrobocie, to telepraca. W tym zakresie Komisja Kodyfikacyjna wyręcza partnerów społecznych. Jeśli chodzi o europejskie podstawy prawne, to istnieje Porozumienie Partnerów Społecznych, które nie zostało przekształcone w dyrektywę. Na państwach członkowskich UE nie ciąży obowiązek implementacji tego porozumienia, natomiast ciąży on na partnerach społecznych. Partnerzy społeczni powinni do 17 lipca ubiegłego roku dokonać implementacji przy pomocy środków, które pozostają w ich dyspozycji. Jak wiemy, nie nastąpiło to. W związku z tym uznaliśmy za celowe wykorzystanie tego porozumienia i włączenie go do Kodeksu pracy. Znów projekt Kodeksu pracy obejmuje ogólne ramy świadczenia telepracy. Jest ona wykonywana poza siedzibą pracodawcy. Bardzo często w domu wykonawcy telepracy, przy komputerze. Z tego względu normy prawne, które mogą być stosowane, są nieliczne. Występują jednak i dotyczą ochrony pracy i ochrony zdrowia i życia pracownika. Pracodawca powinien zadbać o jakoś sprzętu, na jakim pracuje pracownik. Dotyczy to także kontroli wykonywania pracy, która powinna być dokonywana z poszanowaniem prywatności pracownika, albowiem dochodzi tu do powiązania miejsca pracy i miejsca zamieszkania pracownika czy innego miejsca prywatnego pozostającego poza zasięgiem pracodawcy. Te elementy zostały ujęte w osobnym dziale Kodeksu pracy".

Na razie telepraca jest pojęciem niezdefiniowanym przez ustawodawstwo polskie, ale również przez legislatora europejskiego. Jeśli chodzi o wspomniane wyżej projekty polskie - nie ma jeszcze konkretnych przepisów do komentowania (to znaczy: pewnie są, ale niedostępne dla komentatorów). Poczekamy - zobaczymy.

Podobne doniesienia i komentarze gromadzę w dziale prawo pracy niniejszego serwisu.

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

Telepraca - projekt noweli po konsultacjach

Lepiej późno niż wcale - z tym hasłem na ustach podlinkowuje opublikowany w listopadzie zeszłego roku Projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy (w zakresie telepraca) i uzasadnienie. Projekt skierowany do uzgodnień międzyresortowych i do opinii partnerów społecznych. Są też Uwagi z uzgodnień międzyresortowych i opinii partnerów społecznych.. Będę się musiał przez to przebić. Na razie tylko linki, bez omówienia.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Telepraca

Coraz bardziej warto się przebijać przez zapisy skoro 20 marca 2007 projekt został skierowany na Komitet Rady Ministrów.

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>