Neneman: ulga jest zupełnie zbyteczna i całkowicie nieefektywna

Resort finansów przygląda się obowiązującej od początku zeszłego roku uldze "na internet". Ulga ta powstała po tym, jak politycy poślizgnęli się na VAT od usług internetowych dla klientów indywidualnych. Ulga miała stanowić "rekompensatę" podwyżek dostępu do Sieci dla wyborcówobywateli. W rozliczeniu podatkowym za 2005 r. można było odpisać od dochodu do 760 zł rocznie, a tak samo jest w 2006 r.

W piątkowej dyskusji o nowelizacji ustaw podatkowych minister Neneman stwierdził, że ulga ta jest zupełnie zbyteczna. Pewnie ma racje, chociaż dzięki niej można zaoszczędzić i 300 złotych w rodzinie (ulgę mogą wykorzystywać wszyscy członkowie rodziny, byle mieli fakturę na swoje nazwisko).

Gazeta.pl: "Po tym, jak w kwietniu napisaliśmy w "Gazecie", że Ministerstwo Finansów planuje likwidację ulgi internetowej, resort stanowczo zaprzeczył. Wyjaśnił, że przygotowany przezeń projekt zmian do ustawy o PIT "nie przewiduje uchylenia odliczenia od dochodu wydatków na użytkowanie sieci internet". - Były takie plany, ale uratowaliście tę głupią ulgę - powiedział nam wówczas jeden z byłych wysokich urzędników Ministerstwa Finansów."

W piątek, podczas dyskusji o zmianie ustaw podatkowych (Punkt 44. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz o zmianie niektórych innych ustaw) Poseł Andrzej Pałys stwierdził:

Nie można obojętnie przejść obok propozycji rządu o likwidacji ulgi w kwocie 720 zł na Internet. Wprowadzenie podstawowej stawki 22% VAT-u na usługi internetowe było warunkiem, że będzie ulga w podatku dochodowym jako rekompensata, a teraz rząd się z tego wycofuje. Dlaczego?

Odpowiedział mu Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów
Jarosław Neneman:

Pan poseł Andrzej Pałys z PSL mówił o uldze internetowej, że jej nie będzie. Będzie, przynajmniej w przedłożeniu rządowym jest. Jak państwo posłowie tak zdecydują, może warto tę ulgę zamienić na jakąś inną ulgę. Na marginesie powiem, że moim zdaniem ta ulga jest zupełnie zbyteczna i całkowicie nieefektywna, to są pieniądze zmarnowane.

Czytaj również:

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>