Biała Księga Nowego BIP
Spieszę donieść, że udostępniono już treść dokumentu nazwanego Białą Księgą Nowego BIP, poświęconego reformie teleinformatycznego systemu dostępu do informacji publicznej. Dokument ten zawiera ogólną analizę prawnego i faktycznego stanu BIP w Polsce i zawiera również pewne propozycje odnośnie strategii rozwoju biuletynu. Celem tych propozycji jest zwiększanie zakresu i jakości udostępnianej informacji publicznej oraz jej lepsze wykorzystanie przez wszystkich zainteresowanych.
Biała księga dostępna jest na stronie meta.bip.gov.pl w formacie PDF (324 KB, 40 stron).
Departament Informatyzacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zamierza również w niedalekiej przyszłości uruchomić forum dyskusyjne, gdzie będzie można opublikować swoje uwagi i opinie na temat dokumentu (i zapewne również dotyczące szerszego aspektu publikowania informacji publicznej). Na razie uwagi i opinie można przesyłać do koordynatora projektu p. Michała Bukowskiego. Można też komentować ten dokument na łamach tego serwisu.
Z historii prac nad dokumentem:
Biała Księga Nowego BIP jest owocem prac zespołu do spraw Nowego Biuletynu Informacji Publicznej powołanego do życia w sierpniu 2005 roku. Zespół ten – składający się z urzędników ministerstwa, prawników, informatyków i przedstawicieli samorządu – prowadził od sierpnia 2005 roku do stycznia 2006 roku prace przy Departamencie Społeczeństwa Informacyjnego (DSI) nieistniejącego już Ministerstwa Nauki i Informatyzacji (MNiI). Prace kontynuowane były przy Departamencie Społeczeństwa Informacyjnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA).
Autorzy niniejszego dokumentu, nie będący pracownikami ministerstwa, nie pobierali żadnego wynagrodzenia za poświęcany czas; wykonywali swoją pracę pragnąc przyczynić się do stworzenia lepszych warunków dostępu do informacji publicznej w Polsce. Tylko część osób, które przyjęły zaproszenie, pracowała nad przygotowaniem niniejszego dokumentu.
A autorzy ci to: Michał Bukowski (autor główny), autorzy (alfabetycznie): P.T. Michał Bernaczyk, Dariusz Bogucki, Mariusz Jabłoński, Piotr Jaworski-Grzanka, Wojciech Pelc, Karol Przybyszewski, Agnieszka Strojek, Patryk Świrski, Piotr Waglowski, Kajetan Wojsyk. Podziękowania dla pana Adama Grytnera za koncepcję systematyki podmiotów, systematyki zadań i centralnej biblioteki procedur.
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
BIPolska
Biała Księga Nowego BIP jest bardzo ciekawym dokumentem. Widząc jak zacny skład redakcyjny ją opracował, tym bardziej trzeba docenić wagę jego treści.
Z punktu widzenia administratora podmiotowej strony BIP instytucji samorządowej zadeklarowany na str. 8:
“Postulatem zespołu ds, Nowego BIP jest przechowywanie konkretnej informacji publicznej tylko w tym ośrodku który jest wytwórcą informacji”
wydaje się nie wnosić nowej jakości. Dokumenty w formie papierowej (jeszcze kilka lat będą one dominować) stanowią i tak zasób archiwalny/czynny danej jednostki. Zasób strony podmiotowej BIP regulowane jak wspomniano mało precyzyjnymi przepisami w rzeczywistości zależy od:
- podejścia do tematu BIP kierownictwa instytucji;
- rzetelności pracowników;
- wykształcenia silnej lokalnej społeczności obywatelskiej;
Pierwsze dwa czynniki są decydujące. Trzeci jest rodzajem stymulatora dla dwóch powyższych.
Deklaracja utrzymania stron podmiotowych BIP (treść i mechanizmy) w rekach podmiotów zobowiązanych do ich prowadzenia da pozorowane zmiany. Te jednostki, które dobrze ja prowadziły dalej będą to robić (zależy jakie będą do tematu miały podejście kierownictwo i pracownicy), a inne będą kontynuować linie “minimum informacji, maksimum spokoju”. W urzędach gmin gdzie zaledwie 30 % kadry potrafi prawidłowo sformatować wygląd dokumentu, a informatyk jest traktowany jako guru od BIP (zatrudniony na ½ etatu) stan nie ulegnie zmianie pomimo ponagleń i zmiany przepisów prawa. Znów jak na początku i do tej pory będzie to “problem”, “kłopot” ...
Poruszany w opracowaniu problem rodzaju informacji jakie mają być zamieszczane na stronie BIP jest i będzie przy zachowaniu lokalnie prowadzonego BIP aktualny. Kilkukrotnie użytkownicy mojego BIP zamieszczali informacje mające daleko idący rozdźwięk w stosunku do ustawowej listy kategorii (min zamieszczenie obszernego i ciekawego CV jednego z kierowników jednostki :-)
Trochę się rozpisałem ale chce pokazać, że koncepcja BIP tworzonego i prowadzonego przez jeden centralny podmiot byłaby sprawniejsza.
BIP centralny:
- bez żadnych problemów zachowałby jeden standard danych (odpowiedni mechanizm wprowadzania danych);
- w nim kontrola zawartości treści w poszczególnych działach, jak i terminowości ich zamieszczania byłaby zautomatyzowana;
- to kontrola wersji (wiarygodność) danych - byłaby weryfikowana przez urząd zewnętrzny, a nie ten, który jest zainteresowany aby błędy, czy niedociągnięcia w publikacjach były usuwane bez śladu;
- zgodność ze standardami zarówno informatycznymi i językowymi podlegałaby weryfikacji (specjalistyczne oprogramowanie i ludzie o wysokich kwalifikacjach – w rodzaju walidatora, cenzora językowego [podnoszone w załączniku nr 2]);
- w nim wszelkie operacje na bazie danych byłyby ułatwione (pomimo jej objętości);
- nie miałby problemów z aktualizacją do zmieniających się wymogów prawnych;
Centralny BIP to jest odciążenie dla jednostek, które muszą prowadzić strony podmiotowe BIP i narzucenie wysokiego standardu jednolitego dla całej BIPolski.
Domyślam się ze powodem artykułowania przez autorów opracowania pozostawienia architektury rozproszonej było poszanowanie dla już wniesionej pracy przez instytucje (str. 36 – zał. Nr 1), ale skoro dobrze to było prowadzone to nie powinno być problemów z przeniesieniem tych danych (takie operacje w przenoszeniu danych już w Polsce wykonywano – min dane o pojazdach). Zarzut i pewnie słuszny z punktu widzenia strony stratnej, dot. będzie zaprzepaszczenia wkładu finansowego w kupione rozwiązania aplikacyjne i sprzętowe, oraz starty przy zaniechaniu korzystania z opracowanych i udostępnionych usług przez firmy specjalizujących się w prowadzeniu BIP-ów. Jednak ja jako obywatel Polski środkowej będę zadowolony z jednolitego panelu obsługi BIP i w górach i na wybrzeżu. Człowiek generalnie jest wzrokowcem i obraz (wygląd strony) decyduje o sprawności w posługiwaniu się nią. Gdy już się nauczę jej “twarzy” łatwiej mi zrozumieć co ma mi do przekazania.
Jeśli istnieją obawy co do tego kto i jak wdroży system Centralnego BIP (złe wzorce rodem z informatyzacji ZUS itd) to jak podnoszono w opracowaniu skierowanie grantów dla uczelni na opracowanie platformy opartej na wolnych standardach załatwi sprawę. Darmowe platformy dla BIP juz były – linux AUROX BIP.
Opracowanie jest bardzo wartościowe i w mojej ocenie będzie idealne jeśli tak ja pisałem wyżej zmieni się koncepcje na:
publikowanie informacji publicznej w jednym dla całej BIPolski wyspecjalizowanym portalu, którego obsługa i zabezpieczenie zgodnie z obowiązującymi standardami będzie zadaniem ministerstwa (lub innej jednostki – może archiwa państwowe) X.
Wszystkie bolączki wymienione w opracowaniu stracą na wadze i będą rozwiązywalne szybko i sprawnie. W skali państwa powinno być taniej.
-------------
Dzis rano "Trzecia fala" wybila szybe w sypialni mojego ego.
Dziękuje za ten komentarz i proszę o następne
Bardzo serdecznie pragnę Państwa zachęcić do komentowania tego dokumentu (Białej Księgi nowego BIP). Co prawda nie wiadomo co dalej z nim będzie i jak zostaną wykorzystane efekty prac nad koncepcją udostępniania informacji publicznych, ale każdy komentarz (zwłaszcza krytyczny) może się przyczynić do polepszenia sytuacji. Tym bardziej, że warto w Polsce chyba działać na rzecz powstania społeczeństwa obywatelskiego, a takie komentowanie to właśnie - w moim odczuciu - jeden z przejawów takiego społeczeństwa. I nawet nie chodzi o to, by komentować na tym forum, chociaż jeśli mogę prosić o informacje o tym gdzie taki komentarz na zewnątrz (w stosunku do tego serwisu) został opublikowany - będę systematycznie (jak Bóg da i diabeł pozwoli, bo coś ostatnio mi się sypie serwer znowu) starał się zbierać w jednym miejscu odesłania do tej dyskusji...
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination