jednostka

Blumberg donosi, że meksykański prokurator generalny Rafael Macedo de la Concha został "wyposażony" w nieusuwalny mikrochip na swoim ramieniu. Teraz stosowne służby mogą śledzić jego ruchy, a jednocześnie implant daje mu dostęp do nowej bazy danych o przestępstwach (na zasadzie klucza). Inni oficjele, którzy mają mieć dostęp do bazy - również będą wyposażeni w takie implanty.

IAR/Onet: "16 osób i trzy firmy poszkodowane oraz straty przekraczające 2 miliony złotych - takie jest żniwo trzech oszustów telekomunikacyjnych...", którzy stanęli wczoraj przed gdańskim sądem. Grozi im do 8 lat więzienia. oszuści wyłudzili pieniądze w ten sposób, że wynajmowali mieszkania i biura i z zarejestrowanych tam telefonów, przy pomocy komputerów, realizowali połączenia na numery 0-700.

Szum informacyjny... Wczoraj podałem za PAP/Wprost informacje o zatrzymaniu dwudziestosześcioletniego prawnika z Warszawy, który był podejrzewany o rozpowszechnianie przez Internet materiałów zawierających pornografię dziecięcą (por. Pedofile zatrzymani...). Dziś trzeba szybko dodać kilka rzeczy: Po przesłuchaniu prawnik ten został zwolniony, a zarzuty wobec niego wycofano - tak poinformował rzecznik podkarpackiej policji.

Prezydent Indii Abdul Kalam, jeden z architektów indyjskiego programu rakietowego, zaapelował do naukowców i inżynierów o wykorzystywanie otwartych platform w projektach związanych z obronnością kraju.

Włodzimierz Marciński zastąpi (zastąpił już?) Wojciecha Szewkę na stanowisku podsekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Informatyzacji. Nowy minister od informatyzacji, od 1998 r. był radcą w przedstawicielstwie Rzeczpospolitej przy Unii Europejskiej w Brukseli.

25-letni Brytyjczyk Simon Jones, który szantażował wydawnictwo "Playboy", podając się za groźnego hakera, został skazany na dwa lata pozbawienia wolności. Szantażysta zwrócił się do "Playboya" z informacją o tym, że posiada hasła dostępowe do kont użytkowników wersji internetowej erotycznego pisma. Wydawnictwo wypłaciło mu 100 dolarów i w ten sposób go namierzono...

Użytkownik z Mysłowic otrzymał wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności za wypisywanie obraźliwych treści na forum dyskusyjnym. "Internauta nazwał prezydent Mysłowic "żmijką", jednocześnie kwestionując jej kompetencje". Wyrok nie jest prawomocny.

Rosyjski haker, który włamał się do systemu sieci komórkowej i rozesłał jej abonentom niecenzuralnego SMS-a został w czwartek skazany na rok więzienia w zawieszeniu i grzywnę. To pierwszy w Rosji proces związanym z rozsyłaniem spamu (a tak naprawdę za "tworzenie, używanie i rozpowszechnianie programów szkodzących komputerom").

IDG: "W nowojorskim sądzie odbędzie się rozprawa dotycząca spamu. Tym razem w stan oskarżenia postanowiono dwie osoby: byłego pracownika AOL, który wykradł adresy prawie 100 mln użytkowników kont pocztowych i sprzedał jej osobom trzecim oraz właścicielowi kasyna, który wykorzystał te dane do przesyłania spamu dotyczącego gier hazardowych. "

Informatykowi z Torunia udało się odzyskać 2400 zł, za wylicytowaną "komórkę" na Allegro. Oszust dalej jest na wolności...