Nie strasz klienta swego - kolejna decyzja UOKiK w sprawie serwisu Pobieraczek.pl
Prezes Urzędu Komunikacji Elektornicznej (Delegatura we Wrocławiu) wydała kolejną decyzję dotyczacą serwisu Pobieraczek.pl oraz wydawcy tego serwisu, spółki Eller Service. O wcześniejszej decyzji UOKiK pisałem we dwa lata temu, w tekście Decyzja Prezes UOKiK w sprawie działalności serwisu pobieraczek.pl. W lutym 2012 roku dowiedzieliśmy się, że Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów potwierdził decyzję Prezes UOKiK, którą to decyzją Prezes UOKiK ukarała spółkę Eller Service karą finansową w wysokości 239 140 zł. Po tych postępowaniach Prezes UOKiK wydał decyzję z 12 kwietnia, w której nakłada na wspólników spółki kolejne kary finansowe, chociaż ważniejsze jest w tej decyzji, że Prezes UOKiK uznała zastraszania klientów oraz wprowadzanie ich w błąd w wysyłanych do nich pismach za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów i nakazała jej zaprzestanie.
O decyzji można przeczytać w komunikacie na stronie UOKiK: Pobieraczek.pl - kolejna decyzja UOKiK, dostępna jest też treść samej decyzji: Decyzja nr RWR 16/2012 (PDF) z 12 kwietnia 2012 r.
W decyzji czytamy:
I. Na podstawie art. 26 ust. 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 50, poz. 331 ze zm.) oraz stosownie do art. 33 ust. 4, 5 i 6 tej ustawy, po przeprowadzeniu postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, wszczętego z urzędu przeciwko Rafałowi Peisert i Iwonie Kwiatkowskej prowadzącym działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą Eller Service spółka cywilna z siedzibą w Sopocie przy al. Niepodległości 658/3 - działając w imieniu Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uznaje się za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, o której mowa w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 wyżej wymienionej ustawy działanie ww. przedsiębiorców polegające na zamieszczaniu w pismach kierowanych do konsumentów, po zawarciu umowy o świadczenie usług, treści mających na celu zastraszenie konsumentów oraz wprowadzenie ich w błąd, w szczególności zaś poprzez :
- sugerowanie, iż konsument poprzez podanie fałszywych danych w formularzu rejestracyjnym zamieszczonym na stronie www.pobieraczek.pl mógł popełnić przestępstwo z art. 286 k.k.,
- sugerowanie, iż konsumenci mogą zostać obciążeni kosztami prowadzonego przez Spółkę postępowania windykacyjnego,
co stanowi nieuczciwą praktykę rynkową, o której mowa w art. 4 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 roku o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz.U. Nr. 171, poz. 1206) i godzi w zbiorowe interesy konsumentów
i nakazuje się zaniechanie jej stosowania.
II. Na podstawie art. 26 ust. 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 50, poz. 331 ze zm.) oraz stosownie do art. 33 ust. 4, 5 i 6 tej ustawy, po przeprowadzeniu postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, wszczętego z urzędu przeciwko Rafałowi Peisert i Iwonie Kwiatkowskej prowadzącym działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą Eller Service spółka cywilna z siedzibą w Sopocie przy al. Niepodległości 658/3 - działając w imieniu Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uznaje się za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, o której mowa w art. 24 ust. 1 i 2 wyżej wymienionej ustawy zachowanie ww. przedsiębiorców, polegające na zaniechaniu potwierdzania konsumentom na piśmie informacji, o których mowa w art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2000 roku o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. Nr 22 poz. 271 ze zm.), co narusza obowiązek wynikający z art. 9 ust. 3 tej ustawy i godzi w zbiorowe interesy konsumentów
i nakazuje się zaniechanie jej stosowania.
III. Na podstawie art. 106 ust.1 pkt 4 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów oraz stosownie do art. 33 ust. 4, 5 i 6 tej ustawy, - działając w imieniu Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów,
1. nakłada się na Rafała Peiserta prowadzącego działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą Eller Service spółka cywilna z siedzibą w Sopocie przy al. Niepodległości 658/3 karę pieniężną w wysokości 53 990 zł (słownie: pięćdziesiąt trzy tysiące dziewięćset dziewięćdziesiąt złotych) płatną do budżetu państwa, za zapłatę której odpowiada on solidarnie z Iwoną Kwiatkowską za stosowanie praktyki opisanej w punkcie I sentencji niniejszej decyzji;
2. nakłada się na Rafała Peiserta prowadzącego działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą Eller Service spółka cywilna z siedzibą w Sopocie przy al. Niepodległości 658/3 karę pieniężną w wysokości 53 990 zł (słownie: pięćdziesiąt trzy tysiące dziewięćset dziewięćdziesiąt złotych) płatną do budżetu państwa, za zapłatę której odpowiada on solidarnie z Iwoną Kwiatkowską, za stosowanie praktyki opisanej w punkcie II sentencji niniejszej decyzji.IV. Na podstawie art. 106 ust.1 pkt 4 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów oraz stosownie do art. 33 ust. 4, 5 i 6 tej ustawy,
- działając w imieniu Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, 1. nakłada się na Iwonę Kwiatkowską prowadzącą działalność gospodarczą w formie spółki
cywilnej pod nazwą Eller Service spółka cywilna z siedzibą w Sopocie przy al. Niepodległości 658/3 karę pieniężną w wysokości 53 990 zł (słownie: pięćdziesiąt trzy tysiące dziewięćset dziewięćdziesiąt złotych) płatną do budżetu państwa, za zapłatę której odpowiada ona solidarnie z Rafałem Peisertem, za stosowanie praktyki opisanej w punkcie I sentencji niniejszej decyzji;2. nakłada się na Iwonę Kwiatkowską prowadzącą działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą Eller Service spółka cywilna z siedzibą w Sopocie przy al. Niepodległości 658/3 karę pieniężną w wysokości 53 990 zł (słownie: pięćdziesiąt trzy tysiące dziewięćset dziewięćdziesiąt złotych) płatną do budżetu państwa, za zapłatę której odpowiada ona solidarnie z Rafałem Peisertem, za stosowanie praktyki opisanej w punkcie II sentencji niniejszej decyzji.
Dalej jest uzasadnienie.
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
dziwne
dziwne ze jak w regulaminie operatora GSM jest kara 600-6000 za zerwanie umowy to nie ma placze a nikt tego nie czyta
natomiast gdy ktos w necie da regulamin ktory jest inni niz reszta to jest placz
ostatnio czytalem na wykopie o listach jednego operatora ktore no byly wlasnie zastraszaniem ze bedzie kara i wpisanie do krd ... jakos nikt nie placze
zaiste dziwne, placza najglosnie zlodzieje programow, filmow i muzyki
Dziwne jest co innego
Dziwne to jest nie zauważać, że:
- wspomniany serwis nie informuje dostatecznie wyraźnie, że po okresie testowym na długo zwiąże użytkownika umową,
- w przeciwieństwie do większości usługodawców, brak wpłaty nie kończy świadczenia usług - w zamian rośnie nam dług,
- wreszcie wprowadza w błąd konsumentów w kierowanych do nich komunikatach (o tym jest ten artykuł).
Pytanie
Czyli teraz zgodnie z powyższym mam prawo do odstąpienia od umowy zawartej elektronicznie niepotwierdzonej warunkami na piśmie w ciągu 3 miesięcy? to się przedsiębiorcy handlujący w necie ucieszą, bo nigdy nie dostałem pisemnie warunków umowy tylko zawsze napiszą w regulaminie aukcji czy sklepu 2 zdania.
Nie do końca
Nie od "teraz". Ustawa istnieje od 10 lat, więc powyższa Decyzja nie zmienia stanu prawnego w Polsce. Było już wiele decyzji stwierdzających takiego typu naruszenie u innych przedsiębiorców.
Osobiście przyjąłbym definicję z dyrektywy tzn. "na trwałym nośniku", tak więc niekoniecznie w moim przekonaniu musi być na piśmie. Aczkolwiek właściciele pobieraczek.pl nie przedstawili żadnych informacji, nawet na trwałym nośniku (mimo zapewnień w korespondencji).