Interpelacja w sprawie handlu alkoholem online

Interpelacja nr 1347 w sprawie prowadzenia handlu artykułami alkoholowymi przez Internet, którą do ministra zdrowia złożył 12 lutego 2008 r. Poseł Grzegorz Karpiński.

"Szanowna Pani Minister! Coraz częściej pojawiają się informacje dotyczące problemu sprzedaży alkoholu za pośrednictwem Internetu. Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych stoi na stanowisku, że sklepy internetowe nie są uprawnione do sprzedaży artykułów alkoholowych. Może być ona prowadzona tylko przez sklepy stacjonarne. Sytuację komplikuje fakt, że koncesja nie obejmuje sprzedaży wyrobów alkoholowych przez Internet. Warto zwrócić uwagę na fakt, że elektroniczna forma sprzedaży alkoholu stanowi aż 10% obrotów sklepów spożywczych. Obecnie zatem przepisy oraz działania PARPA zmuszają sprzedawców do wstrzymywania sprzedaży w internetowych sklepach, co prowadzi do powstania strat finansowych.

W związku z powyższym pozwalam sobie zapytać Panią Minister: Jakie jest stanowisko w sprawie prowadzenia handlu artykułami alkoholowymi poprzez Internet?

Z wyrazami szacunku

Poseł Grzegorz Karpiński

Toruń, dnia 12 lutego 2008 r."

Treść interpelacji na stronach Sejmu RP

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

Klops demokratyczny

No to jeszcze raz, tym razem więcej odpowiedzi (moich własnych, prywatnych)
Sytuacja z alkoholem jest *identyczna* (podkreślenie moje) jak z mydłem. Jedni używają inni nadużywają, a jeszcze inni wcale.

Sprzedaż alkoholu albo jest legalna albo nie jest. Ustawianie tego produktu w szarej strefie (niby jest ale nie do końca) może nasz kraj narażać na śmieszność. Manipulowanie legalnością i dostępnością jakichś produktów, ze względu na "cele wyższe" wydaje się być grubym nadużyciem. Już były i są systemy polityczne kierujące się "celami wyższymi".
Co to jest prawnie "sklep stacjonarny"? Jak się ma równość konkurencji wobec tych których stać na wynajmowanie lokali, a tych, których stać tylko na prowadzenie sklepów internetowych? W takim razie wprowadźmy zapis o wyższości "sklepów stacjonarnych" nad innymi formami sprzedaży, który będzie regulował przywileje "sklepów stacjonarnych"

Czy taka interpelacja nie przynosi wstydu krajowi, obnażając błędy, które popełniono gdzieś wcześniej?

PS. Proszę o głęboką moderację komentarza. Nie jestem prawnikiem, ale fakt zaistnienia takiej interpelacji zaburzył moje poczucie logiki i praworządności, nie mówiąc już o tzw. demokracji.
Sejm nie powinien zajmować się "wychowywaniem obywateli", a raczej zapewnianiem im warunków do rozwoju. Jeżeli obywatel chce rozwijać psychozę Korsakowa to jest to tylko jego wolny wybór w wolnym kraju.
Jeżeli jakaś Agencja ma możliwości manipulowania konkurencyjnością firm to mamy klops demokratyczny.

Poseł po prostu zapytał

W moim odczuciu pytania kierowane do ministrów są interesującym narzędziem poznawania rzeczywistości. Fakt, że ministrowie często tak konstruują odpowiedzi, by nic - w rzeczywistości - nie wyjaśniały, ale zawsze jest to jakiś przyczynek do szerszego rozpoznania danego problemu. Powyższa interpelacja, jak to interpelacja, zawiera pytanie do ministra: jakie jest stanowisko ministerstwa, skoro znane jest stanowisko Agencji (por. O internetowej sprzedaży alkoholu). Ciekawa może okazać się odpowiedź.

PS. Niebezpieczny wydźwięk miało pańskie pytanie:

Czy taka interpelacja nie przynosi wstydu krajowi, obnażając błędy, które popełniono gdzieś wcześniej?

...bo alternatywą byłoby "zamiatanie pod dywan".

Natomiast w tej konkretnej interpelacji nie widzę nic zdrożnego. Ot, pytanie do ministra, na które musi odpowiedzieć.

--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Odpowiedź na interpelację w sprawie handlu alkoholem

Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia - z upoważnienia ministra - na interpelację nr 1347 w sprawie prowadzenia handlu artykułami alkoholowymi przez Internet:

"Szanowny Panie Marszałku! Odpowiadając na pismo Pana Marszałka z dnia 27 lutego 2008 r., znak: SPS-023-1347/08, dotyczące interpelacji pana posła Grzegorza Karpińskiego w sprawie prowadzenia handlu artykułami alkoholowymi przez Internet, uprzejmie informuję, iż w mojej opinii ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. z 2007 r. Nr 70, poz. 473, z późn. zm.) nie przewiduje możliwości wydawania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przez Internet. Wskazuje ona między innymi poszczególne rodzaje zezwoleń na prowadzenie sprzedaży określonych napojów alkoholowych:

- zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych do spożycia w miejscu sprzedaży, wydawane na okres minimum 4 lat na sprzedaż w określonym punkcie sprzedaży (lokalu),

- zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych do spożycia poza miejscem sprzedaży, wydawane na okres minimum 2 lat na sprzedaż w określonym punkcie sprzedaży (lokalu),

- zezwolenie jednorazowe, wydawane na okres do 2 dni przedsiębiorcom posiadającym którekolwiek z wyżej wymienionych zezwoleń lub jednostkom Ochotniczej Straży Pożarnej,

- zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych dla przedsiębiorców, których działalność polega na organizacji imprez lub przyjęć, wydawane na okres do 2 lat,

- zezwolenie na wyprzedaż posiadanych zewidencjonowanych zapasów napojów alkoholowych, wydawane określonej grupie przedsiębiorców na okres do 6 miesięcy.

Powyższy katalog ma charakter zamknięty, co oznacza, że organ zezwalający może udzielić wyłącznie zezwolenia przewidzianego w ustawie. Ponadto, zgodnie z definicją ukształtowaną przez doktrynę prawa gospodarczego publicznego, zezwolenia wydaje się na prowadzenie działalności gospodarczej zakazanej przez obowiązujące prawo. Zezwolenie stanowi niejako uchylenie przedmiotowego zakazu na rzecz konkretnego przedsiębiorcy.

Rozważając zaś ewentualność sprzedaży wysyłkowej prowadzonej równolegle (obok) sprzedaży w punkcie spełniającym wymogi ustawowe, trzeba zauważyć, iż produkt, którego sprzedaż dopuszcza się jedynie na podstawie zezwoleń, powinien być dostępny wyłącznie w punktach sprzedaży objętych tymi zezwoleniami, przy jednoczesnym założeniu szczególnej kontroli nad jego obrotem. Powyższe stanowisko znajduje oparcie w następujących regulacjach:

- zgodnie z art. 96 wyżej wymienionej ustawy sprzedaż detaliczna napojów alkoholowych może być prowadzona wyłącznie w punktach sprzedaży (stacjonarnych) spełniających wymogi określone w dalszych przepisach ustawy lub aktach prawa miejscowego,

- zgodnie z art. 18 ust. 7 pkt 6 wyżej wymienionej ustawy jednym z warunków sprzedaży jest prowadzenie tej sprzedaży wyłącznie w miejscu określonym w zezwoleniu, w przypadku sprzedaży wysyłkowej zaistniałby problem z ustaleniem miejsca tej sprzedaży,

- obowiązujący wymóg przestrzegania zakazu sprzedaży napojów alkoholowych osobom nieletnim, nietrzeźwym oraz na kredyt lub pod zastaw (por. art. 15 ust. 1 ustawy).

Ponadto, zgodnie z art. 70 § 2 Kodeksu cywilnego: ˝W razie wątpliwości umowę poczytuje się za zawartą w miejscu otrzymania przez składającego ofertę oświadczenia o jej przyjęciu, a jeżeli dojście do składającego ofertę oświadczenia o jej przyjęciu nie jest wymagane albo oferta jest składana w postaci elektronicznej - w miejscu zamieszkania albo w siedzibie składającego ofertę w chwili zawarcia umowy˝.

Sytuacja komplikuje się szczególnie, gdy przedsiębiorca zamierza prowadzić sprzedaż napojów alkoholowych w punkcie sprzedaży, który nie jest zlokalizowany w jego siedzibie. W związku z powyższym, gdyby dopuścić możliwość sprzedaży napojów alkoholowych przez Internet, pojawiłby się problem precyzyjnego określenia miejsca sprzedaży napojów alkoholowych, szczególnie w kontekście wspomnianego wyżej art. 96 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. z 2007 r. Nr 70, poz. 473, z późn. zm.), wskazującego katalog miejsc, w których może odbywać się sprzedaż detaliczna napojów alkoholowych. Warunkiem zaś sprzedaży napojów alkoholowych, o którym mowa w art. 18 ust. 7 pkt 6 powyższej ustawy, jest to, że wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie objętym zezwoleniem odbywa się tylko przez przedsiębiorcę w nim oznaczonego i wyłącznie w miejscu wymienionym w zezwoleniu. Natomiast fakt, iż oferta jest kierowana do indywidualnego odbiorcy (przykładowo po uprzednim wypełnieniu elektronicznego formularza), w świetle uregulowań ustawy nie ma żadnego znaczenia prawnego, gdyż jest to nadal sprzedaż detaliczna napojów alkoholowych.

Produkt, którego sprzedaż dopuszcza się jedynie na podstawie zezwoleń, powinien być dostępny jedynie w punktach sprzedaży objętych tymi zezwoleniami, przy jednoczesnym założeniu szczególnej kontroli nad jego obrotem. W przypadku napojów alkoholowych argumentem jest przepis art. 2 ust. 1 pkt 4 wyżej wymienionej ustawy, zgodnie z którym polityka społeczna państwa powinna dążyć do ograniczania dostępności napojów alkoholowych. Podobne zadanie mają organy samorządów gmin, które w gminnym programie profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych obowiązane są określić zasady ograniczania dostępności alkoholu na terenie gminy.

Należy także zwrócić szczególną uwagę na wymóg przestrzegania zakazu sprzedaży napojów alkoholowych osobom nieletnim, nietrzeźwym oraz na kredyt lub pod zastaw (por. art. 15 ust. 1 wyżej wymienionej ustawy). Naruszenie powyższego zakazu stanowi, jak wiadomo, występek zagrożony grzywną. Zastrzeżenia budzi w omawianym przypadku poważne niebezpieczeństwo naruszenia przepisów art. 15 powyższej ustawy, głównie ze względu na brak możliwości poddania kontroli omawianego zjawiska przez upoważnione do tego organy, jak również z uwagi na problem z jednoznacznym ustaleniem osób winnych naruszenia. Trudno bowiem kuriera dostarczającego napoje alkoholowe do domu klienta nazwać sprzedającym (art. 15 ust. 2 powyższej ustawy), zaś kierownika firmy kurierskiej kierownikiem zakładu handlowego lub gastronomicznego, w którym popełniono przestępstwo (art. 43 ust. 2 wyżej wymienionej ustawy).

Biorąc pod uwagę powyższe wyjaśnienia, minister zdrowia w pełni popiera stanowisko i działania Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w zakresie sprzedaży alkoholu przez Internet.

Z poważaniem

Podsekretarz stanu

Adam Fronczak

Warszawa, dnia 17 marca 2008 r."
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

i dobrze jest

Sprzedając przez internet nie da się wylegitymować kupującego (kiedy jest podejrzenie niepełnoletności), i w tej kwestii zakaz sprzedaży przez internet jest jak najbardziej na miejscu. Tu nie chodzi tylko o to, aby nabić sobie sakiewkę, ale również o zadbanie o trzeźwość nieletnich. To również rola państwa, wynikająca z różnego rodzaju ustaw, a nie tylko zapewnienie możliwości handlu przedsiębiorcom. Ktoś zakazując sprzedaży alkoholu przez internet robił to z głową, więc nie ma czego zmieniać, niech tak zostanie.
Obywatel RP.

wylegitymować kupującego

wręcz przeciwnie, "age verify" przy użyciu karty kredytowej jest banalne i w internecie stosowane "od zawsze"

(ach, zapomniałem, że przecież za alkohol nie wolno płacić kartą kredytową)

ustawa się radykalizuje

Dziś na radzie ministrów ma być/była głosowana poprawka do ustawy antyalkoholowej:

http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/puozu_wtipa_08012009.pdf

Wydaje się, że nowa ustawa wprowadza między innymi literalny zakaz sprzedaży alkoholu w handlu obwoźnym i obnośnym (art. 14 pkt 10). Brak co prawda jawnego zakazu o sprzedaży wysyłkowej, ale inne zapisy taki zakaz i w tym przypadku sugerują.

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>